Mazda3 1.6 Pb, 2010, (otomoto: C36313187), 36.900 zł, Gliwice.

[jaca87]

Co myślicie o tym modelu, jest to Niemiecka wersja wyposażenia High line (prawie najwyższa) z doposażoną Navi, która pewnie obecnie jest nic nie warta.

http://otomoto.pl/mazda-3-ii-gwarancja- ... 13187.html

Samochód, wydaje się być w bardzo dobrym stanie. Trzeba jednak wziąć poprawkę że sprzedającym są profesjonalnie handlarze co znają się na Mazda, i napewno został odpowiednio przygotowany i posprzątany aby tak wyglądać. Przebieg wydaje się być realny plus serwis w ASO do końca. Jeden element był malowany.

Gdyby miała system bose i BT, to pewnie bym się decydował a tak trochę mnie cena odstrasza plus opłaty. Choć całość prezentuje się moim zdaniem bardzo dobrze.

Opony są jak nowe. Brakowały przednich nadkoli, które poprzedni właściciel urwał w śniegu. Na co jeszcze wrócić uwagę ?

[widmo82]

Z tymi nadkolami to jakiś żart

[jaca87]

Nie, dlaczego? Chodzi o te plastiki co są nad kołem. Sam miałem je kiedyś uszkodzone w innym aucie.

[Marianek]

Śnieg i uszkodzone nadkola mocne , a handlarz to się dowiedział od poprzedniego właściciela i tak kupił? Chyba akurat na allegro nie ma tych części

[widmo82]

jaca87
On więcej zapłacił za pranie tego auta niż mógłby zapłacić u znajomego handlarza autoczęsci za te nadkola
Wielu handlarzy ma swoich zaprzyjaźnionych dostawców narządów i zanim przyjadą z autem pod swój dom/komis to w środku mają juz skompletowane zamienne fanty. Co innego jeśli to są jakieś pierdoły, których zapewne nie dojrzysz lub brak czegoś istotnego jak osłona dolna silnika, która będzie chciał w mówić, że nie wszystkie auta je mają
Pamiętaj, że zwykle handlarzyna zostawia coś błahego, byś zawiesił na tym swoją uwagę i nie skupił nad czymś dużo bardziej poważnym. Będziesz oglądał jakieś nadkole a on ma wspawaną

jaca87 wytłumacz mi jak od śniegu moga uszkodzić się te nadkola bo śmiem zaraz pomyśleć, że sam sprzedajesz to auto

[ser]

Ale nadkoli brak w ogole czy juz sa zalozone nowe?
Sprzedajacy powiedzial, ze sa zalozone nowe, bo stare rozpadly sie w sniegu czy jak...?

[jaca87]

Dokładnie chodzi o tą część:

jak ja ją oglądałem to już tych nadkoli nie było, sprzedający mówił że już zamówił nowe.

Moim zdaniem zniszczenie tego a bardziej połamanie jest jak najbardziej możliwe od lodu, śniegu czy kamieni. Sam w wcześniejszym aucie miałem ten element popękany. Nie sądziłem że wzbudzi to tyle niepewności co do auta

Może macie jakieś uwagi co do tego modelu ? Bo się nad nim zastanawiam.

[ser]

"Moim zdaniem zniszczenie tego a bardziej połamanie jest jak najbardziej możliwe od lodu, śniegu czy kamieni"

Moim zdaniem tez, ale co trzeba robic tym lodem czy kamieniem zeby popekaly oba nadkola...
A poza tym, dlaczego auto jest sprzedawane bez nadkoli

[jaca87]

Jest sprzedawane z nadkolami, jak ja je oglądałem to ich jeszcze nie było a stare zostały ściągnięte.

[ser]

Aaa to teraz juz wszystko rozumiem

[widmo82]

Dla mnie to jeden z weselszych przypadkow tłumaczenia się handlarza
Nie odpisales w jaki sposob uszkodziły się Twoje nadkola

[jaca87]

Dla mnie to jeden z weselszych przypadkow tłumaczenia się handlarza
Nie odpisales w jaki sposob uszkodziły się Twoje nadkola

Ponieważ to nie ma znaczenia. Bez sensu robić offtopic. Bardziej zastanawia mnie co myślicie o tym modelu Warto go brać do ASO?

[Marianek]

Jak to u nas sie mówi " kto bogatemu zabroni" Jak masz pare stówek na zbyciu to jedz do ASO
Te nadkola nie pekaja od tak sobie, zwłaszcza dwa
http://fahrzeuge.autoscout24.de/?atype= ... %2CU&dtr=s Możliwe że gdzieś zaginał jeszcze VAT, ale to osobna kwestia.

-niniejsze ogłoszenie jest informacją handlową i nie stanowi oferty w myśl art. 66, § 1. kodeksu cywilnego.
-opisy oraz zdjęcia mogą zawierać błędy, nie są więc podstawą do roszczeń wobec komisu. Jeśli zauważysz błąd w opisie prosimy o kontakt.

Czyli mam ale nie mam, oferuje ale nie itd. Bez obrazy ale sami napędzacie handlarzy do kupowania i sprzedawania wam złomu. Auta w cenach normalnych uważacie za drogie, chcecie mieć jak najnowsze auto za jak najmniejsze pieniądze, nieważne że was oszukują. Wy chcecie być oszukiwani i wmawiacie sobie że auto jest OK. Liczy się CCC i to że macie tańsze niż jakiś niemiaszek, bo on jeleń i sprzedał tanio handlarzowi. A wystarczy w tym samym budżecie zacząć szukać większego przebiegu albo starszego rocznika żeby auto było OK.

[bercikz]

Jak masz daleko to bym olał. Zderzak od strony kierowcy jakby nie pasuje idealnie, maska na rogu kierowcy i szyby czołowej jakby krzywo odstaje.
http://tylik.motogrono.pl/sprawdz-airba ... ment-12890
http://tylik.motogrono.pl/sprawdz-airbag-cz-ii/
http://tylik.motogrono.pl/dobre-auto-ni ... zle-cz-ii/