przez polokokt » 14 lut 2015, 01:07
Najmniejszy silnik z chyba najniższą opcją wyposażenia. Ale... cena jest też sporo poniżej rynkowej. Auto nie ma zaznaczone że bezwypadkowe. Więc pozostaje jedynie ustalić co i jak zostało naprawione. Generalnie rok-dwa temu takie NCki po przygodach kosztowały około 30 tys PLN (takie dobrze naprawione). Tutaj jest za 19.9 tys PLN (czyli właściwie poziom zadbanego NBFL, może nawet wypieszczonego NB)). Ale może to jakaś niebywała okazja i kupiec bedzie zadowolony. Historia zna też takie przypadki.