Sprzedawca podał nr VIN bez najmniejszego zająknięcia za co jest odrobinę na plus. Miałem sytuację, że gość coś bredził mi, że nie może podać numeru, bo nie wiem do czego go wykorzystam, że nie wolno, że nie ma po co, że tylko przy oględzinach można se sprawdzić

To tylko potwierdziło moje podejrzenia, że auto może mieć duży przebieg i zaoszczędziłem dzięki temu czas i cenne petrodolary
W jaki sposób możliwość powrotu na kołach, jeśli auto jest bez tablic?
Stały kit handlarzy...
– 8 X AIR BAG – nieprawda bo 6
Prawda, że nie prawda

ale tu często sobie wpisują co im do głowy aktualnie przyjdzie malbo patrzą co napisał handlarz w innym ogłoszeniu...
– KUBEŁKOWE FOTELE – nieprawda
Wyobraźnia może się mu rozbujała za bardzo

– HALOGENY W LAMPACH – to mnie zastanawia, bowiem przy ksenonach nie ładowali przeciwmgielnych w lampy, przynajmniej przed liftem. Niech ktoś to potwierdzi, chyba ze ktoś sobie sam dokładał.
Ciekawe zagadnienie warte rozwinięcia.
Dzięki matthies
Zapodałem te VIN do Marianka może coś się uda potwierdzić. Generalnie ciężko coś się dowiedzieć z tego VIN'u na tych stronach, które podawaliście w dziale dotyczącym numerów.
Podjadę dziś albo jutro to zobaczę tą książkę serwisową, mam koleżankę, która szprecha to się zadzwoni do niemca i dowiemy się co i jak z tym autem.
A oni tak bez problemu podają info w tych ASO jak się ma nr książki VIN itd?