Grzyby napisał(a):Teraz można powiedzieć że jedynie niektóre banki mają sztywne godziny księgowania – ponad połowa księguje on-line/na bieżąco bez sztywnych godzin.
Większość przelewów jest typu ELIXIR (SORBNET – dla dużych kwot i rzeczywiście ten jest chyba na bieżąco), a przelewy on-line między bankami z różnych grup kapitałowych są jednak opcją dodatkową – on-line księgowane są przelewy wewnętrzne

.
Orientacyjnie można się dowiedzieć tutaj, kiedy robione są sesje ELIXIR w polskich bankach:
http://www.money.pl/banki/elixir/Sprawę mógłbym omówić szerzej na przykładzie dużego banku polskiego reklamowanego przez Szymona M. wraz z nazwami plików i programów oraz z nazwiskami programistów, którzy jeszcze jakiś czas temu czuwali nad tym, żeby wszystko przebiegało sprawnie i bez zakłóceń

. Tylko nie wiem, czy mogę to zrobić

.
A wracając do tematu – też czytałem jak działa ta sztuczka, chociaż dokładnie nie pamiętam zasad w 100%. To dzieje się jakoś na takiej zasadzie, że człowiek niby dostaje kasę i ją widzi, ale nie może wypłacić do momentu zakończenia transakcji. Człowiek, który wysłał kasę w jakiś sposób może uznać, że transakcja nie doszła do skutku i pieniądze do niego wracają... Szczegóły na pewno można znaleźć w googlach – ja właśnie trochę poczytałem

.