Mazda3 SkyEnergy PEY7 17r 2.0 BloodyMary

Witaj,
Wybory nie zawsze są oczywiste. Nie zawsze też podejmowane od razu.
Mazda3 w wersji SkyEnergy z pakietem LED w 120 km nie była pierwszą opcją przy tym zakupie drugiego auta do naszego domu, ale... jesteśmy.
Mazdy3 jeszcze w przedlifcie szukałem 2 auta temu, ale nie było interesujących mnie silników jako, że szukałem przede wszystkim diesla (który maździe dla tego modelu mocno nie wyszedł). Dla mnie wtedy padło na Leona 5F i później sam szukałem większego auta przez co wszedłem w wyższy segment.
Moja druga połówka za to, która szukała dobrze jeżdżącego hatchbacka, który zastąpi jej Giuliettę (świetne auto) w benzynie po zmonitorowaniu rynku i obejrzeniu m.in. Megane, Clio, Foki czy znów Leona zatrzymała się właśnie na Mazdzie3.
Szukałem polifta w stanie igła..... i po 3 miesiącach i kilku mniej
i bardziej fajnych oględzinach trafiłem do Matsuoka Motors Łódź gdzie pierwszy właściciel z przebiegiem zaledwie 20 tysięcy km oddał auto w rozliczeniu za inne.
Stan odpowiada przebiegowi.
Cena nie była niska, ale szukając auta dla siebie i mając dokładnie to co mnie interesowało czyli całkowity oryginał + LED + Grzane stołki i kiera nie było się nad czym zastanawiać.
Warto wspomnieć, że auto wisiało 1,5h w ogłoszeniu.
Po solidnym sprawdzeniu
Nie pozostało nic tylko zabrać Mazdę do domu.
Przed odbiorem:
W kilku słowach.
Auto serwisowane zgodnie z interwałem.
Blachy 100% ori.
Ostatni Serwis to 04.2023.
Z wyposażenia o którym warto wspomnieć:.
Pakiet LED.
Czujnik martwego pola.
Ostrzeżenie parkingowe o nadjeżdżających pojazdach.
Grzana kiera i stołki.
Muszę przyznać, że historia zatoczyła koło i po kilku latach jednak Mazda3 stoi na podjeździe choć tym razem jako auto małżonki.
No i SoulRed....
Planów kilka jest zwłaszcza, że przy przebiegu 20k liczę, że spędzimy ze sobą kilka kolejnych lat.
Zatem z czasem:
Zabezpieczenie podwozia
Ceramika
Koło 18 (ale raczej na profilu 50, a nie 45)
LED do środka (nie wiem jak można było zostawić zwykłe żarówki.... dramat)
Odblokowanie na 160+
Zacisk do malowania – pewnie czerń
Modyfikacja przy układzie wydechowym (może tłumik, choć to daily więc może tylko nkońcówki na 100'
Przymierzę się do wygłuszenia – warto będzie to ogarnąć puki jest ciepło bo i Mazda do najcichszych nie należy.
Po przejechaniu nią kilku kilometrów rozumiem w sobie zamiłowanie do mniejszych aut z dobrze zestrojonym zawieszeniem. Cieszy.
Wybory nie zawsze są oczywiste. Nie zawsze też podejmowane od razu.
Mazda3 w wersji SkyEnergy z pakietem LED w 120 km nie była pierwszą opcją przy tym zakupie drugiego auta do naszego domu, ale... jesteśmy.
Mazdy3 jeszcze w przedlifcie szukałem 2 auta temu, ale nie było interesujących mnie silników jako, że szukałem przede wszystkim diesla (który maździe dla tego modelu mocno nie wyszedł). Dla mnie wtedy padło na Leona 5F i później sam szukałem większego auta przez co wszedłem w wyższy segment.
Moja druga połówka za to, która szukała dobrze jeżdżącego hatchbacka, który zastąpi jej Giuliettę (świetne auto) w benzynie po zmonitorowaniu rynku i obejrzeniu m.in. Megane, Clio, Foki czy znów Leona zatrzymała się właśnie na Mazdzie3.
Szukałem polifta w stanie igła..... i po 3 miesiącach i kilku mniej
Stan odpowiada przebiegowi.
Cena nie była niska, ale szukając auta dla siebie i mając dokładnie to co mnie interesowało czyli całkowity oryginał + LED + Grzane stołki i kiera nie było się nad czym zastanawiać.
Warto wspomnieć, że auto wisiało 1,5h w ogłoszeniu.
Po solidnym sprawdzeniu
Nie pozostało nic tylko zabrać Mazdę do domu.
Przed odbiorem:
W kilku słowach.
Auto serwisowane zgodnie z interwałem.
Blachy 100% ori.

Ostatni Serwis to 04.2023.
Z wyposażenia o którym warto wspomnieć:.
Pakiet LED.
Czujnik martwego pola.
Ostrzeżenie parkingowe o nadjeżdżających pojazdach.
Grzana kiera i stołki.
Muszę przyznać, że historia zatoczyła koło i po kilku latach jednak Mazda3 stoi na podjeździe choć tym razem jako auto małżonki.
No i SoulRed....
Planów kilka jest zwłaszcza, że przy przebiegu 20k liczę, że spędzimy ze sobą kilka kolejnych lat.
Zatem z czasem:
Zabezpieczenie podwozia
Ceramika
Koło 18 (ale raczej na profilu 50, a nie 45)
LED do środka (nie wiem jak można było zostawić zwykłe żarówki.... dramat)
Odblokowanie na 160+
Zacisk do malowania – pewnie czerń
Modyfikacja przy układzie wydechowym (może tłumik, choć to daily więc może tylko nkońcówki na 100'
Przymierzę się do wygłuszenia – warto będzie to ogarnąć puki jest ciepło bo i Mazda do najcichszych nie należy.
Po przejechaniu nią kilku kilometrów rozumiem w sobie zamiłowanie do mniejszych aut z dobrze zestrojonym zawieszeniem. Cieszy.
