Cześć
Od maja stałem się posiadaczem Mazdy 3. Wersja USA w automacie. Zawsze byłem przeciwnikiem automatów... tylko manual!
Musiałem to odszczekać Automat jest genialny.
Pod maską siedzi benzyna 2.0 (165KM). Przynajmniej tyle ogierów było na początku. Pod maskę wskoczył "short ram" ze stożkiem od CorkSport. Całość zapakowana w "cold box", również od CorkSport.
Zamiast seryjnego tłumika założony Ulter. Tłumik ładnie mruczy basem Zależało mi na mruczeniu basem, niż darciu ryja... ponieważ wożę na pokładzie dwie młode damy (6 i 9 lat)
Wracamy do ogierów pod maską... po tych modach hamownia wypluła 170KM. Po kilku godzinach rzeźbienia przez Miśka z disiTune, na hamowni wypluło 173KM. Niby nie wiele, ale czuć wreszcie jak pięknie się zbiera z dołu.
Na zewnątrz też doszły lekkie i drobne zmiany.
Dokładka przedniego zderzaka i szpojler na tylną klapę. Tylne lampy z "pływającymi kierunkami i ledy w przednich lampach. Ledy świecące wewnątrz i ledy świecące na tablicę.
I ostatnia drobna zmiana to zmiana koloru. Błyszczący Red Soul został zastąpiony satynowym Dark Grey.
Pzdr
Gonzo
Mazda3 BM PE 2.0 '15 Dark Grey
Strona 1 z 1
Fajnie sie broni w tym macie.
Szkoda, że z wolnossakiem nie da się dużo popracować w kwestii mocy, ale takie urok tego silnika.
Zrób fotki w dzień bo lotka zaginęła w ciemności.
Szkoda, że z wolnossakiem nie da się dużo popracować w kwestii mocy, ale takie urok tego silnika.
Zrób fotki w dzień bo lotka zaginęła w ciemności.
- Od: 23 maja 2023, 10:15
- Posty: 46
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 3 BN 17r. 2.0l 88kw
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości