Mazda3 BK MPS L3-VDT 2007
Napisane: 25 sty 2021, 19:57
Auto: Mazda 3 MPS BK
Rok produkcji: 2007
Autko trafiło do mnie w sierpniu 2020 r. z przebiegiem 191 tyś. km. Poprzedni właściciel miał ją 4 lata i trochę przy niej dłubał. Model jest fajnie wyposażony i do tego ma wsadzone parę gratów.
Z takich ciekawszych rzeczy z wyposażenia:
– Radio oryginalne z dodatkowym wejściem na karty pamięci SD, USB i AUX
– Pół-skórzana tapicerka z fotelami kubełkowymi
– Podgrzewane lusterka boczne
– Podgrzewane fotele przednie
– Klimatyzacja automatyczna
– Wielofunkcyjna kierownica
– Otwieranie szyb z pilota
– Nagłośnienie firmy BOSE
– Reflektory ksenonowe
– Elektryczne lusterka
– Czujnik deszczu
– Czujnik zmierzchu
– 4 elektryczne szyby
– Tempomat
Modyfikacje zrobione przed zakupem:
– Gwintowane zawieszenie ISC z możliwością regulacji wysokości i twardości
– Dodatkowe zegary na desce rozdzielczej (Boost, EGT i ciśnienie oleju)
– 3 calowy Downpipe (owinięty bandażem termicznym)
– Wymieniony wkład pompy paliwa Autotech
– Poliuretanowe poduszki silnika Deuter S.C.
– Duży Intercooler zamontowany na froncie
– Zrobione strojenie silnika ECU
– Oryginalne felgi Enkei 18 cali
– Sportowy układ wydechowy
– Filtr stożkowy Pipercross
– 3 calowy układ dolotowy
– Przyciemnione szyby
– Blow-off
Auto legitymuje się mocą 307KM i 456 Nm i generalnie wgniata w fotel Banan na twarzy za każdym razem. Swego czasu wystawiłem ją nawet na sprzedaż pomimo że miałem ją chwilę bo posiadanie restauracji wprawiło mnie w spore kłopoty finansowe (odradzam każdemu gastronomie dopóki sytuacja z COVID się nie poprawi), ale cena za którą chciałem była niepoprocjonalnie niska w stosunku do tego co ten samochód oferuje, jakie ma wyposażenie i graty. Mechanicznie jest okej, ale w planach jest dopieszczenie jej na tip top i tu przechodzimy do sedna.
Plany na najbliższy czas:
– Lotka z Mazdaspeed3 (jest po prostu piękna)
– Tylny dyfuzor
– Podniesienie o 10mm zawieszenia i delikatne poluzowanie twardości (gwint skręcony jest na maxa w dół i na maxa twarde )
– Wymiana świec i przewodów zapłonowych
– Płukanka silnika (myślę że jej nie zaszkodzi, a koszt tego niewielki)
– Poprawienie zderzaka przedniego (z prawej strony delikatnie odstaje tak jakby zaczep zrobił , przed zlotem trzeba to ogarnąć)
– Radio 2DIN z androidem
– Wymiana łącznika stabilizatora tył
– Odklejenie folii z przednich szyb bocznych (tak, przód ma przyciemniony, nie mam ochoty na zabawę i problemów z "niebieskimi")
– Hamownia (po płukance i wymianie przewodów)
– Mata wygłuszająca pod maskę (oryginalną jest już trochę zniszczona)
– Podłączenie zegara ciśnienia oleju (jest wstawiony ale nie podłączony)
– Wyczyszczenie silnika/uporządkowanie ładnie wszystkiego (obecnie jest syf)
– Rozpórka kielichów na przód
– Nowe dywaniki (obecne są w średnim stanie)
– Pranie całej tapicerki i podsufitki (nie jest brudne ale parę plam się znajdzie)
– Konserwacja podwozia (była robiona w 2019, pasuje na jesień 2021 zrobić)
– Nowy kolor/wrap
– Poprawienie/zakodowanie (?) czujnika zmierzchu aby działał cały czas (obecnie w trybie auto, światła świecą tylko po zmierzchu)
Planów jest trochę, mechanicznie nie chce iść w większe moce, ponad 300KM jest dla mnie okej, nie wiem ile była by w stanie MPSka wytrzymać bez zakucia więc ją zostawię tak jak jest, może kiedyś się to zmieni
Autko służy w 100% jako zabawka na zloty, nocne spoty, pracuje zdalnie z domu w Krakowie więc większość czasu MPS spędza w moim rodzinnym domu bo tu nie ma gdzie parkować. (nie wiem dlaczego, ale wolę jechać autobusem albo hulajnogą "po bułki" niż palić auto i w zimie robić specjalnie 2 km) ale dość gadania pora na zdjęcia:
Wykonane naprawy/serwisy:
– 01.09.2020 (191 070 km) wymiana oleju Valvoline VR1 5W60 + sczytanie błędów z komputera (260 zł)
– 15.11.2020 (192 100 km) wymiana akumulatora (270 zł)
PS. Mazda będzie będzie dopieszczana tylko pod względem mechanicznym na sezon 2021 i (jeżeli się odbędzie) to widzimy się na Japfest
PS2. Od niedawna mieszkam w Krakowie, jeżeli ktoś jest z okolicy i chce wyskoczyć na fajkę, lub tak po prostu pogadać o autach, pooglądać Mazdę to jestem do dyspozycji, moja kobieta ma już dość słuchania o samochodach i rodzajach silników więc każde wyjście z domu jest dobre. Jeszcze nie znam ludzi stąd, chociaż na kilku nocnych spotach już byłem
Rok produkcji: 2007
Autko trafiło do mnie w sierpniu 2020 r. z przebiegiem 191 tyś. km. Poprzedni właściciel miał ją 4 lata i trochę przy niej dłubał. Model jest fajnie wyposażony i do tego ma wsadzone parę gratów.
Z takich ciekawszych rzeczy z wyposażenia:
– Radio oryginalne z dodatkowym wejściem na karty pamięci SD, USB i AUX
– Pół-skórzana tapicerka z fotelami kubełkowymi
– Podgrzewane lusterka boczne
– Podgrzewane fotele przednie
– Klimatyzacja automatyczna
– Wielofunkcyjna kierownica
– Otwieranie szyb z pilota
– Nagłośnienie firmy BOSE
– Reflektory ksenonowe
– Elektryczne lusterka
– Czujnik deszczu
– Czujnik zmierzchu
– 4 elektryczne szyby
– Tempomat
Modyfikacje zrobione przed zakupem:
– Gwintowane zawieszenie ISC z możliwością regulacji wysokości i twardości
– Dodatkowe zegary na desce rozdzielczej (Boost, EGT i ciśnienie oleju)
– 3 calowy Downpipe (owinięty bandażem termicznym)
– Wymieniony wkład pompy paliwa Autotech
– Poliuretanowe poduszki silnika Deuter S.C.
– Duży Intercooler zamontowany na froncie
– Zrobione strojenie silnika ECU
– Oryginalne felgi Enkei 18 cali
– Sportowy układ wydechowy
– Filtr stożkowy Pipercross
– 3 calowy układ dolotowy
– Przyciemnione szyby
– Blow-off
Auto legitymuje się mocą 307KM i 456 Nm i generalnie wgniata w fotel Banan na twarzy za każdym razem. Swego czasu wystawiłem ją nawet na sprzedaż pomimo że miałem ją chwilę bo posiadanie restauracji wprawiło mnie w spore kłopoty finansowe (odradzam każdemu gastronomie dopóki sytuacja z COVID się nie poprawi), ale cena za którą chciałem była niepoprocjonalnie niska w stosunku do tego co ten samochód oferuje, jakie ma wyposażenie i graty. Mechanicznie jest okej, ale w planach jest dopieszczenie jej na tip top i tu przechodzimy do sedna.
Plany na najbliższy czas:
– Lotka z Mazdaspeed3 (jest po prostu piękna)
– Tylny dyfuzor
– Podniesienie o 10mm zawieszenia i delikatne poluzowanie twardości (gwint skręcony jest na maxa w dół i na maxa twarde )
– Wymiana świec i przewodów zapłonowych
– Płukanka silnika (myślę że jej nie zaszkodzi, a koszt tego niewielki)
– Poprawienie zderzaka przedniego (z prawej strony delikatnie odstaje tak jakby zaczep zrobił , przed zlotem trzeba to ogarnąć)
– Radio 2DIN z androidem
– Wymiana łącznika stabilizatora tył
– Odklejenie folii z przednich szyb bocznych (tak, przód ma przyciemniony, nie mam ochoty na zabawę i problemów z "niebieskimi")
– Hamownia (po płukance i wymianie przewodów)
– Mata wygłuszająca pod maskę (oryginalną jest już trochę zniszczona)
– Podłączenie zegara ciśnienia oleju (jest wstawiony ale nie podłączony)
– Wyczyszczenie silnika/uporządkowanie ładnie wszystkiego (obecnie jest syf)
– Rozpórka kielichów na przód
– Nowe dywaniki (obecne są w średnim stanie)
– Pranie całej tapicerki i podsufitki (nie jest brudne ale parę plam się znajdzie)
– Konserwacja podwozia (była robiona w 2019, pasuje na jesień 2021 zrobić)
– Nowy kolor/wrap
– Poprawienie/zakodowanie (?) czujnika zmierzchu aby działał cały czas (obecnie w trybie auto, światła świecą tylko po zmierzchu)
Planów jest trochę, mechanicznie nie chce iść w większe moce, ponad 300KM jest dla mnie okej, nie wiem ile była by w stanie MPSka wytrzymać bez zakucia więc ją zostawię tak jak jest, może kiedyś się to zmieni
Autko służy w 100% jako zabawka na zloty, nocne spoty, pracuje zdalnie z domu w Krakowie więc większość czasu MPS spędza w moim rodzinnym domu bo tu nie ma gdzie parkować. (nie wiem dlaczego, ale wolę jechać autobusem albo hulajnogą "po bułki" niż palić auto i w zimie robić specjalnie 2 km) ale dość gadania pora na zdjęcia:
Wykonane naprawy/serwisy:
– 01.09.2020 (191 070 km) wymiana oleju Valvoline VR1 5W60 + sczytanie błędów z komputera (260 zł)
– 15.11.2020 (192 100 km) wymiana akumulatora (270 zł)
PS. Mazda będzie będzie dopieszczana tylko pod względem mechanicznym na sezon 2021 i (jeżeli się odbędzie) to widzimy się na Japfest
PS2. Od niedawna mieszkam w Krakowie, jeżeli ktoś jest z okolicy i chce wyskoczyć na fajkę, lub tak po prostu pogadać o autach, pooglądać Mazdę to jestem do dyspozycji, moja kobieta ma już dość słuchania o samochodach i rodzajach silników więc każde wyjście z domu jest dobre. Jeszcze nie znam ludzi stąd, chociaż na kilku nocnych spotach już byłem