Mazda3 BK Z6 '07 1.6

Witam wszystkich ponownie : )
Przed sprzedażą poprzedniej Mazdy wiedziałem że następnym autem musi być samochód napędzany PB95 z racji krótkich tras – głównie do pracy (10km). Samochód sprzedałem w sobotę, zacząłem się rozglądać za następcą, w grę wchodziły głównie: Kia Ceed w wersji poliftowej, Hundai i30.
Oglądałem i jedno i drugie na żywo, Kia koniec końców okazała się za droga a Hundai przedliftowy jest dla mnie nie do przyjęcia jeśli chodzi o wygląd w środku. Czas sobie mijał
po jednym dniu od sprzedaży niebieskiej bestii znalazłem ogłoszenie z (werble....) Mazdą3 : )
Pomyślałem – dlaczego nie, auto blisko, nic mi nie szkodzi, umówiłem się na oględziny, podjechał sympatyczny Pan, Mazda z roku 2007, już to raczej jest pełny polift z szarawą konsolą środkową (względem tego co miałem wcześniej) silnik benzynowy – nie widział gazu, przebieg 156000, sprzedawana z racji zapotrzebowania na więcej miejsca w aucie (właściciele trójki zakupili już szóstkę GG w kombi także wersja do uwierzenia)
Zwróciłem uwagę na kilka rzeczy: delikatna wgniotka na drzwiach kierowcy, 'połamany' lakier z tyłu na zderzaku i kiepskie opony na oryginalnych felgach aluminiowych 16', właściwie to już semi slicki były
Od spodu auto wygląda bardzo w porządku, podłoga była zabezpieczana jakiś czas temu.
W środku również bardzo ładnie – nie było się do czego przyczepić.
Pan dopowiedział że w aucie jest zamontowane webasto o czym nie napisał w ogłoszeniu ;p, na co jest faktura z niemiec na 1900EUR, dodatkowo jest hak pod zderzakiem – niestety nie do końca poprawnie zamontowany, również dołożony niefabrycznie, papiery przejrzałem, cenę dogadałem i za pół godziny podpisywaliśmy umowę.
Nie mam pojęcia jaka to dokładnie wersja wyposażenia, decoder VIN nie do końca chce współpracować ;( klimatyzacja jest automatyczna, radio z obsługą mp3, 4 głośniki, więcej nie wiem.
Jako że auto było kupione pod koniec listopada z kiepskimi oponami pierwszym zakupem były opony zimowe wraz z felgami – trafiły się aluminiowe felgi 15 z oponkami Fuldy to wziąłem.
Po dokładnych oględzinach po zakupie okazało się że w środku jest dołożony przełącznik kołyskowy obok standardowych od świateł itd. idąc tą drogą domyśliłem się że to kabel z subwoofera – czyli coś było już modzone, pierwszą rzeczą którą rozebrałem był tunel środkowy – okazało się że wewnątrz jest całkiem sprawny adapter AUX do złącza zmieniarki w radiu.
Plany co do samochodu:
* Nowe opony letnie – są Uniroyal Rainsport 3 205/55/16
* Prostowanie felg zimowych 15'
* Wymiana adaptera AUX na coś z USB i możliwością sterowania z kierownicy: jest
* Wygłuszenie drzwi – JEST ! co prawda mechanik ogarnął bo niestety nie miałem czasu z racji pracy
ale jest dobrze zrobione – tutaj podziękowania dla macvas za cenne rady co do sposobu przeprowadzenia tematu.
* Dołożenie "gwizdków" do słupków wewnętrznych – jest
* Przyciemnienie szyb: tylnej, tylnych bocznych
* Sprawdzenie, ewentualnie zakonserwowanie podwozia – tutaj proszę kolegów o rady co do wyboru warsztatu w okolicach Gliwic/Katowic
* Wymiana oświetlenia kabinowego na LED'owe
* Sporo innych rzeczy które teraz wyleciały mi z głowy
Gleby raczej nie będzie, chyba że delikatnie -35mm. musiałbym czyimś autem się przejechać żeby stwierdzić czy to dla mnie – do ogarnięcia na którymś Śląskim spotkaniu. Zdjęcia ze środka będą jak trochę ogarnę, niestety nie mam gdzie odkurzyć auta porządnym odkurzaczem
Do bagażnika miał wlecieć jak w poprzedniej Madzi subwoofer Blaupunkt GTB8200A ale tak jak się spodziewałem, w tym wypadku po wygłuszeniu drzwi nie jest potrzebny. Autkiem troszkę już pojeździłem, jestem bardzo zadowolony, spalanie mogłoby być niższe (średnio 8l) ale nie można mieć wszystkiego.
Na razie to tyle
Przed sprzedażą poprzedniej Mazdy wiedziałem że następnym autem musi być samochód napędzany PB95 z racji krótkich tras – głównie do pracy (10km). Samochód sprzedałem w sobotę, zacząłem się rozglądać za następcą, w grę wchodziły głównie: Kia Ceed w wersji poliftowej, Hundai i30.
Oglądałem i jedno i drugie na żywo, Kia koniec końców okazała się za droga a Hundai przedliftowy jest dla mnie nie do przyjęcia jeśli chodzi o wygląd w środku. Czas sobie mijał
Pomyślałem – dlaczego nie, auto blisko, nic mi nie szkodzi, umówiłem się na oględziny, podjechał sympatyczny Pan, Mazda z roku 2007, już to raczej jest pełny polift z szarawą konsolą środkową (względem tego co miałem wcześniej) silnik benzynowy – nie widział gazu, przebieg 156000, sprzedawana z racji zapotrzebowania na więcej miejsca w aucie (właściciele trójki zakupili już szóstkę GG w kombi także wersja do uwierzenia)
Zwróciłem uwagę na kilka rzeczy: delikatna wgniotka na drzwiach kierowcy, 'połamany' lakier z tyłu na zderzaku i kiepskie opony na oryginalnych felgach aluminiowych 16', właściwie to już semi slicki były
W środku również bardzo ładnie – nie było się do czego przyczepić.
Pan dopowiedział że w aucie jest zamontowane webasto o czym nie napisał w ogłoszeniu ;p, na co jest faktura z niemiec na 1900EUR, dodatkowo jest hak pod zderzakiem – niestety nie do końca poprawnie zamontowany, również dołożony niefabrycznie, papiery przejrzałem, cenę dogadałem i za pół godziny podpisywaliśmy umowę.
Nie mam pojęcia jaka to dokładnie wersja wyposażenia, decoder VIN nie do końca chce współpracować ;( klimatyzacja jest automatyczna, radio z obsługą mp3, 4 głośniki, więcej nie wiem.
Jako że auto było kupione pod koniec listopada z kiepskimi oponami pierwszym zakupem były opony zimowe wraz z felgami – trafiły się aluminiowe felgi 15 z oponkami Fuldy to wziąłem.
Po dokładnych oględzinach po zakupie okazało się że w środku jest dołożony przełącznik kołyskowy obok standardowych od świateł itd. idąc tą drogą domyśliłem się że to kabel z subwoofera – czyli coś było już modzone, pierwszą rzeczą którą rozebrałem był tunel środkowy – okazało się że wewnątrz jest całkiem sprawny adapter AUX do złącza zmieniarki w radiu.
Plany co do samochodu:
* Nowe opony letnie – są Uniroyal Rainsport 3 205/55/16
* Prostowanie felg zimowych 15'
* Wymiana adaptera AUX na coś z USB i możliwością sterowania z kierownicy: jest
* Wygłuszenie drzwi – JEST ! co prawda mechanik ogarnął bo niestety nie miałem czasu z racji pracy
* Dołożenie "gwizdków" do słupków wewnętrznych – jest
* Przyciemnienie szyb: tylnej, tylnych bocznych
* Sprawdzenie, ewentualnie zakonserwowanie podwozia – tutaj proszę kolegów o rady co do wyboru warsztatu w okolicach Gliwic/Katowic
* Wymiana oświetlenia kabinowego na LED'owe
* Sporo innych rzeczy które teraz wyleciały mi z głowy
Gleby raczej nie będzie, chyba że delikatnie -35mm. musiałbym czyimś autem się przejechać żeby stwierdzić czy to dla mnie – do ogarnięcia na którymś Śląskim spotkaniu. Zdjęcia ze środka będą jak trochę ogarnę, niestety nie mam gdzie odkurzyć auta porządnym odkurzaczem
Do bagażnika miał wlecieć jak w poprzedniej Madzi subwoofer Blaupunkt GTB8200A ale tak jak się spodziewałem, w tym wypadku po wygłuszeniu drzwi nie jest potrzebny. Autkiem troszkę już pojeździłem, jestem bardzo zadowolony, spalanie mogłoby być niższe (średnio 8l) ale nie można mieć wszystkiego.
Na razie to tyle