Po sprzedaniu poprzedniej Mazdy (323F BG) kupiłem coś mniej paliwożernego (VW Polo 6n2). Po jakimś czasie powracam do jedynej słusznej marki za sprawą Mazdy 3.
Parę suchych danych na moment zakupu:
rok produkcji: 2005
przebieg: 181 240 km
silnik: 1.6/ 80KW/ 109 KM Diesel
kolor: niebieski metalik
wersja: TOP
WYPOSAŻENIE
klimatyzacja, klimatronik sprawny
komputer pokładowy
elektryczne szyby – 4x
skórzana trójramienna kierownica multifunkcyjna
elektryczne lusterka
poduszka powietrzna – 8x
radioodtwarzacz ze zmieniarką płyt
aluminiowe felgi, oryginalne MAZDA 16"
ABS
ESP
światła ksenonowe
regulacja wysokości fotela
podłokietnik
regulacja kierownicy 2 płaszczyzny
wspomaganie kierownicy
oryginalne przyciemniane tylne szyby
komplet 2 kluczyków oryginalnych
Autko dzień przed sprzedażą zostało ofiarą stłuczki parkingowej, nie wiadomo co kto ani kiedy. Zderzak został wyprostowany ale ślad jest.
Do standardowego audio dołożyłem subwoofer aktywny blaupunkt podłączony pod jeden z głośników w drzwiach, do tego zmieniarka na USB – wszystko bardzo ładnie i czysto gra.
Dzisiaj na liczniku pojawiło się magiczne 200000 przebiegu, oprócz małych problemów z EGR (opisanych na forum) nie miałem z madzią innych ekscesów (przejechałem 20.000 kilometrów tym autem).
Plany:
Emulator zmieniarki USB – jest, tyle że trzeba było radio zmienić
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Usunięcie problemów z DPF/EGR – ogarnięte.
Ładniejsze koła na lato – w trakcie.
Zajęcie się rudą – w trakcie, jestem na etapie kupowania lewych drzwi przednich ponieważ te które mam już konkretnie ruda zaatakowała. Poza tym nad lewym nadkolem też mam bąble, niby to było zabezpieczone przez poprzedniego właściciela ale jakoś temu nie wierzę.
Do zobaczenia na jakimś śląskim spotkaniu
(P.S – nie patrzeć na ramkę pod tablicą, nijak nie ma się do miejsca zamieszkania)