Klub MazdaSpeed

No jeśli byś miał czas w weekend, to z chęcią podjadę zobaczyć co i jak
Nie, mój nie był malowany. Na Twoich fotkach też widać, że się miejscami ten schowek "błyszczy" jakby był na nim lakier metalik z opiłkami.
Poza tym ja widzę, na zdjęciu, że schowek jest ciemniejszy niż np. Twoja lampka. Może to kwestia fotki, nie wiem. U mnie jest podobnie – schowek ciemniejszy niż lampka.

Masz racje, schowek jest ciemniejszy niż lampka, ale uwierz, nie przeszkadza to w niczym

U mnie też już schowek na swoim miejscu, prawie nie różni się od koloru plastiku w lampce. Pasuje idealnie i komponuje się super

Pics or didn't happen

To dawaj się spotkamy jakoś w sobotę, to wtedy sam się przekonasz

Dopisano 6 kwi 2017, 20:56:

Albo zapraszam w niedziele na Track Day na Torze Łódź

O której w sobotę, a o której w niedzielę?

W sobotę i w niedzielę to od rana. TrackDay jest w niedziele na torze ŁDZ. W sumie to bardziej w niedziele może, żeby nawet trochę pogadać godziny: od 9 rano do 11:30 w niedziele to taki max XD

Sorry, ale w sobotę zmieniałem koła i ogólnie doglądałem samochodów rodzinnych, a w niedzielę byłem umówiony na rower Może jakoś w weekend świąteczny, bo będzie chyba więcej czasu? Można mini-spota zrobić

Dawno mnie tu nie było – dlatego że Mazda jest bezawaryjna. Lać i jeździć jak to mówią.
Ostatnimi czasy dzięki pogodzie udało się ją umyć ale i również drugie auto. Oba dostały powłokę z QD.

Wiem, wiem – niedługo zamiast QD będzie wosk

Od ostatniego postu dużo się zmieniło, niektóre na lepsze, niektóre na gorsze.

Na lepsze – lotka w końcu zagościła na klapie i tył już tak nie straszy. Poza tym zaopatrzyłem się w trochę środków i auto zostało wypucowane od zewnątrz i od wewnątrz.
Na gorsze(a może też lepsze ) – trzeba było się z tym liczyć, że prędzej czy później będzie trzeba zmienić olej z filtrem. Zamiast Castrola wlaliśmy z kolegami z grupy łódzkiej LiquiMoly 10W40 i auto zaczęło od razu lepiej się sprawować. Zaskoczeniem było sprzęgło, a dokładniej łożysko oporowe. Rozleciało się i tarło o docisk. Szarpnąłem się na oryginalne części i w ten sposób przy okazji wymiany CAŁEGO kompletu sprzęgła zrobiłem tuleje wahacza przedniego, ponieważ stare przestały istnieć. Dodatkowo wlany nowy olej do skrzyni i ku mojemu zdziwieniu zamiast 3 litrów weszły 4 litry... wytłumaczy mi ktoś dlaczego tylko u mnie wchodzi więcej niż powinno?

Cześć!

Prace nad samochodem trwają, mam nadzieję że w niedługim czasie będzie gotowa na Lato2018. A tymczasem.... współpraca z Grupą Łódzką układa się bardzo fajnie, co spot, zjawia się ktoś nowy
Kto wie czy już wkrótce nie będziemy jedną z największych, regularnie spotykających się grup w Polsce

A oto moja M3 w towarzystwie pozostałych M3. Więcej zdjęć na naszych spotkań znajdziecie w wątku Grupy Łódzkiej oraz na FB: https://www.facebook.com/mazdaspeedlodz/

Zapraszam!

Jakby ktoś miał jeszcze wątpliwości czy Mazda umie w tory:

13 lutego 2019r. razem z WOŚP i Politechniką Łódzką, Mazda pokazała się w gronie Grupy Łódzkiej Mazdaspeed. Więcej zdjęć znajdziecie tutaj:
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=514&t=79610&p=3371151#p3371151

Amator nie odświeża wątku.

Ostatnio został poczyniony performans tunink w postaci stabilizatora (narazie) tylnego z MPSa.
A potem wizyta na Torze Łódź

Tylny stab z MPSa jest grubszy niż seria w BK?

o 4mm.

O ile jest "fabrycznie nowy".. 12 letni bywa nadżarty
Tak czy inaczej potwierdzam, że przy kompleksowym inwestowaniu w zawieszenie ten niby niepozorny element wart jest podmiany, bo z świeżymi łącznikami robi różnicę w zakrętach.

Nie odświeżam, przepraszam

Generalnie, grubszy stab z tyłu spowodował to że auto się usztywniło i tył strasznie lata. Niebawem wjedzie jeszcze stabilizator z przodu, też od MPS'a więc zobaczymy wtedy co się stanie.

Póki co, auto jest rozebrane do gołego z wnętrza, trochę się dzieje Wymieniam wykładzinę, wyprałem całe wnętrze, dekory zmieniają kolor i generalnie czyszczę wszystko. Ciekawostką jest to że pod starą wykładziną znalazłem trochę fantów po poprzedniej właścicielce, więc jeszcze na tym zarobiłem

Dobra okazja żeby wygłuszyć podłogę

hasari napisał(a):Póki co, auto jest rozebrane do gołego z wnętrza, trochę się dzieje Wymieniam wykładzinę, wyprałem całe wnętrze, dekory zmieniają kolor i generalnie czyszczę wszystko. Ciekawostką jest to że pod starą wykładziną znalazłem trochę fantów po poprzedniej właścicielce, więc jeszcze na tym zarobiłem

No sporo wymontowywania... To teraz w środku będzie jak w nówce?

Ja po poprzednim właścicielu, przy okazji jakiegoś demontażu w środku, znalazłem tylko papierki po kawowych cukierkach... Tak więc masz większe szczęście