Klub MazdaSpeed

Tak długo szukałeś, aż w końcu znalazłeś model z pewnych rąk! Przebiegu nie ma co się obawiać, widać, że Paweł dbał o auto i robił praktycznie wszystko na bieżąco, więc nie ma się czego obawiać.
Pozostały Twoje wizje, poprawienie niedociągnięć i dalsze robienie kilometrów. Tak więc życzę Ci szerokości na drodze i powodzenia!

Gratuluję nabytku, zwłaszcza że wyróżnia się z tłumu pozostałych BK
Cieszę się, że pozostaje w klubowym "polu widzenia"
Czerp fun i życzę bezawaryjności a ja i koledzy trójkowicze z pewnością będziemy śledzić wątek.

gratulacje zakupu nie ma to jak pewne auto.
bedziemy sledzic watek.

Gratulacje.
Dobry zakup. Pewne auto
Niech łyka kilometry bezawaryjnie

Pozdrawiam

A no niech się sprawuje Tylko nie oklejaj dachu


Co do listewki na desce – nie jest oklejana, to jest fabryczny wzór. Miałem w planach ogarnąć panele od szyb w grafit tak jak zaślepka na gałce ale zabrakło mi lakieru, a potem czasu... Jak chciałbyś kod tego lakieru to jeszcze powinienem gdzieś znaleźć puszkę. Z oklejeniem tego folią może być problem z racji kształtu (we wnękach na przyciski może się potem odklejać)

Co do odprysku na szybie – jak brałem Mazdę od Pietrusa to też miałem to w planach. Potem jakoś całkiem o tym zapomniałem i przestał mi nawet ten odprysk przeszkadzać

Co do wykładzin w schowkach, to chyba tylko jedna jest do poprawy – klejona na szybko podczas demontażu tunelu środkowego przy poprawkach z kamerą cofania.

Madzia u mechanika. Kompresja tak jak było okolice 14. Świeczki do wymiany bo szrot i umówiona na konserwacje dokładną bo niby jest zrobiona ale w belkach w środku już nie zrobili tylko wierzch. No i dwie osłony tarczy tył wymiana. Jutro odbiór

Dziwna sprawa z tymi świecami ze tylko pół roku wytrzymały... Może pomysl w takim razie nad czymś innym niż NGK?

I gdzie te foty bo się stęskniłem ?!

Trochę czasu mi to zajęło nie powiem, ale w końcu jest parę zdjątek. Troszkę brudasek bo musiała dojechać na sesję



U mnie Madziulek ma raczej wakacje od kupna przejechała yyy troszkę ponad 500 km u Pawła pewnie by było z dodatkowym zerem hehehe. No ale wokół komina nadal żyje moja golfina więc niech służy i zarabia na laseczkę i siebie Autko było u mechanika umówione na konserwację podwozia, niby jest zrobiona, ale tylko z wierzchu nikt od środka nie wypełnił Wymienione świece NGK przy 243 738 km no i zbadana kompresja. Wszystko git ! Tylko chyba muszę gumy wyważyć bo coś biją przy hamowaniu. Na razie niestety zimówki do przyszłego sezonu, a na wiosnę będą alles neue

Skąd naklejka na tylnym trójkącie bo w sklepie już nie ma

Spadek od Pawła

a no tak

Troche Ci napomagalem w zakupie auta i myslalem ze juz nie kupisz nic bo sam pewnie pamietasz jakie walki byly w ogloszeniach. Trafiles na starszy egzemplarz niz te co ogladalismy ale przynajmniej masz z pewnych rak . Oby rdza nie tykala i silnik chodzil jak z fabryki .

QbxM3 napisał(a):Skąd naklejka na tylnym trójkącie bo w sklepie już nie ma

Mam gdzieś chyba taka jeszcze jedna. Jak bardzo Ci zależy to zapraszam na PW.


Foty pierwsza klasa Aż przez chwilę zacząłem żałować, że ja sprzedałem. Na szczęście wsiadłem w MXa i mi przeszło Jezdzij nią bo sie marnuje!

Troszku mnie nie było Sporo zajęć i spraw. Madzi troszkę przybyło bo już 250 tyś więc troszkę uzupełnię wpisy. Ostatnio na przeglądzie przy mierzeniu sprawności amortyzatorów pękło mocowanie ;| no i padło, że tył cały do wymiany bo sprawność wyszła i tak na poziomie 54 procent. A tak to bez niespodzianek. Zaraz olej do wymiany i w końcu lakiernik. No i oponki mnie czekają

Bardzo ładny i zadbany egzemplarz. Moja M3 nie dorasta tej do pięt Powiedz mi, proszę jak działa u Ciebie Eonon, gdyż chcę to zakupić do swojej.

Na początku nie umiałem ogarnąć wszystkich opcji itp. Trochę dotyk wydawał się być "upośledzony", ale troszkę czasu i opanowałem sprzęt Wystarczy zrobić dobrze kalibracje ekranu i działa bez zarzutu. Tak to zastrzeżeń nie mam, działa nie zawiesza się nawet nie zacina, a są dwie karty w nim z muzyką i nawi. No i kamera cofania jest świetna. Tylko to już oddzielnie. No i ten wzrok wszystkich co ją widzą. np.:

-Który to rok ?
+2003
-łoo to już stare, (a po chwili )
-kur.... jakie zegary ma, a ten komputer, tak też miała
miałem tak za każdym razem

To auto starzeje się na swój sposób.. niczym wino, grunt to zadbać by dobrze leżakowało

macvas ono teraz głównie leżakuje. Jest jak bobas- "ma leżeć i pachnieć", ale też bez przesady regularnie jeździ, ale nie jest autem do pracy i w "około komina". Jadę w czwartek do kolejnego lakiernika zobaczymy ile zawoła. I niech w końcu nastanie ciepło to będzie pieszczona bo jeszcze mam kilka rzeczy do ogarnięcia