Od listopada 2015 jestem szczęśliwym posiadaczem mojej upragnionej Mazdy. Jak na razie jestem strasznie zadowolony. Wciąż cieszę się na widok auta tak samo jak podczas jego prowadzenia
Trochę historii:
Auto kupiłem z salonu Toyoty !
wraz z roczną gwarancją. Z wiadomych względów zależało mi na kupnie auta ze sprawdzonego źródła. Wcześniej ja i mój ojciec mieliśmy dwie używane Toyoty z tego salonu i bardzo je sobie chwaliliśmy. Pierwszy właściciel pochodził z Litwy i zostawił auto w rozliczeniu. Wg dostarczonych papierów Mazda była regularnie serwisowana w ASO Litewskim. Samochód miał cieniowany tylny zderzak oraz boczne drzwi. Poza tym żadnych innych wad nie stwierdzono. Wybór był dla mnie dosyć oczywisty i jazda testowa tylko potwierdziła, że jest to auto dla mnie. Zakupu dokonałem dokładnie 13-tego w piątek
Dane Techniczne:
Rok produkcji: 2011
Silnik: 1.6 Z6-VE
Moc: 105 KM
Silnik nie jest zły i do jazdy miejskiej w zupełności wystarcza. Przydało by się momentami więcej mocy ale cieszę się z tego co mam. Spalanie średnie na poziomie 7,7l przy czym naprawdę sporo stoję w korkach więc nie ma tragedii.
Wyposażenie:
Wersja Exclusive Plus jest dobrze wyposażona i ma właściwie wszystko czego potrzebuję. W zimie szczególnie chwalę sobie podgrzewanie przedniej szyby
. Bluetooth wraz ze Spotify dogaduję się super. Polecam aplikację "Bluetooth connect and Play" która automatycznie uruchamia muzykę po wykryciu telefonu przez samochód. Nie trzeba wyjmować smartphona z kieszeni co dotychczas było dość irytujące. Modyfikacje:
Następnego dnia po zakupie zaczęła mnie wkurzać trzeszcząca tylna półka. Kupiłem przylepny filc, pooklejałem mocowania i problem z głowy
Plany:
Najbliższe plany to zakup podstopnicy i nakładek na pedały. Strasznie podobają mi się spoilery z wersji MPS, cena już trochę mniej. Pożyjemy zobaczymy.
Poza tym mam nadzieję, że Mazda posłuży mi długo i wciąż będzie dawała mi tyle radochy z jazdy co teraz
