Odnosząc się do demontażu wszystkich elementów, ja zrobiłem to w następujący sposób.
1. Wyjęcie z bagażnika mat, koła zapasowego, półki i innych gratów.
2. Demontaż progów na drzwiach (podważamy paznokciami pod strony wewnętrznej i do góry ciągniemy)
3. Potrzebny nam będzie dobry(!) klucz grzechotka i nasadka 14. Żeby odkręcić tylną kanapę musimy użyć trochę siły (a w moim przypadku nawet młotka). Gdy próbowałem używać zwykłego klucza nasadkowego ciągnąc coraz mocniej zjechałem klucz... Te śruby są bardzo mocno przykręcone. Ciężko je zerwać bo są dosyć grube. Śrub jest sześć. Dwie po lewej, dwie po środku i dwie z prawej (zaznaczono na zdjęciu poniżej).
4. Demontujemy plastiki z nadkoli i listwę ochronną progu bagażnika (podważamy od strony wewnętrznej i ciągniemy do góry). Zaczynamy od wyjęcia wszystkich spinek. Mnie udało się żadnej nie złamać, dzięki pewnemu patentowi. Każda spinka ma dodatkowe kółko po środku. Ostrym nożykiem podważamy środkowe kółko, zwalniając blokadę spinki.
Etap wyklejania i materiały opiszę w następnym poście, z uwagi na obszerność materiału
Dopisano 4 sty 2016, 19:19:Faktycznie 3 dB to może być dwa razy ciszej
nie będę się mądrzył
Dopisano 4 sty 2016, 20:28:Do wyciszania i wygłuszania Mazdy używałem mat STP Silver (aluminiowo butylowe) i pianki akustycznej kauczukowej o grubości 6 mm. Łącznie zużyłem 10 mat (50cm x 75 cm) STP i 2,5 m2 pianki. Udało się pokryć całą powierzchnię bagażnika nadkola, próg bagażnika i w górę aż pod tą małą trójkątną szybkę. Udało się również położyć maty pod siedziskiem kanapy. Najszybciej szło wyklejanie nadkoli, bagażnika i podłogi pod kanapą. Znacznie więcej czasu zajmuje wyklejanie i docinanie małych kawałków mat na powyżej nadkoli, na progu i bokach bagażnika.
Na pewno należy mieć ze sobą rękawice bo maty alu-butylowe bardzo łatwo rozcinają skórę.
Operację zaczynamy od odkurzenia całego syfu, który zebrał się w bagażniku. Szczególnie dużo jest tego we wnęce na koło zapasowe. Przydatnym jest odkurzacz. Następnie rozpuszczalnikiem ekstrakcyjnym (odtłuszczaczem) czyścimy wszystkie powierzchnie na jakie naklejać będziemy maty.
Wyklejając starałem się używać jak największych kawałków mat i zaklejać otwory technologiczne.
Pianką klei się znacznie szybciej, tym bardziej, że przyklejamy jej duże płaty. Początkowo chciałem pianką obłożyć też od wewnątrz plastiki, ale niestety nie starczyło pianki.
Jeżeli ktoś się za to chce zabierać i mieć zauważalny efekt (ja oraz dziewczyna słyszymy go bardzo wyraźnie – ocena subiektywna) to niestety trzeba się liczyć z takimi ilościami materiału. Koszt wyciszenia bagażnika wyniósł mnie około 400 zł za same materiały. Na drzwi najprawdopodobniej zejdzie 6 mat ma parę drzwi. W planach są jeszcze przednie nadkola, grodź silnika i dach, ale dwa ostatnie dopiero na wiosnę