Mazda3 BK 2.0 LF '05 Black Mica
Moja BJka na LPG ma nalatane przeszło 120 tys. km i bierze może z 0,5 l / 15 kkm.
Ale nie jesteś pierwszą osobą, która mówi, że 2.0 w BK bierze olej. Działaj działaj!
Ale nie jesteś pierwszą osobą, która mówi, że 2.0 w BK bierze olej. Działaj działaj!
- Od: 21 lis 2010, 00:25
- Posty: 686 (1/3)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 2.0 DISI 2011
Volvo XC70 2008
Pochwal się gdzie dorwałeś windę? Kurde, tez bym chciał, ale z reguły ceny zabijają... Nie dam 600-800 zł za kawałek plastiku. Rozumiem, że cenę jakąś sensowną dostałeś?
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Windy szukałem już dosyć długo, tak minimum rok (co poniektórzy pamiętają jaką fuszerkę odwaliłem jak próbowałem sam coś skonstruować ). No i tak jakoś z wszedłem jednego wieczoru na allegro, wpisałem "nawigacja mazda bk" i była, czekała na mnie za 300zł
- Od: 11 sie 2015, 16:38
- Posty: 329 (7/4)
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda 3 2.0 BK 2005
Szacunek za wytrwałość. Też przez jakiś czas latałem po allegro szukając. Nawet na ebaya się zapuściłem, ale najtaniej chyba za 5 stów widziałem, ale stwierdziłem, że dla mnie to nie jest tyle warte.
Gratuluje zakupu. Kombinuj teraz z montażem
Gratuluje zakupu. Kombinuj teraz z montażem
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Tak jak mówię, intensywnie szukałem kiedyś, a teraz trafiło się przez przypadek
Kolejny Mod prosto z Chin :
Podwójne światła wsteczne oraz przeciwmgłowe i co najważniejsze, nie wymagające ingerencji w wiązkę ani w same lampy W końcu w nocy w ciemnych miejscach będzie coś widać podczas cofania
Kolejny Mod prosto z Chin :
Podwójne światła wsteczne oraz przeciwmgłowe i co najważniejsze, nie wymagające ingerencji w wiązkę ani w same lampy W końcu w nocy w ciemnych miejscach będzie coś widać podczas cofania
- Od: 11 sie 2015, 16:38
- Posty: 329 (7/4)
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda 3 2.0 BK 2005
expell napisał(a):a teraz trafiło się przez przypadek
Tam opowiadasz Nie wierzę w przypadki. Poproszę na PW namiar na ten asortyment.
Jest konkret. Wolnym czasem zrób jeszcze zdjęcie z większego dystansu
-
Maciek
- Od: 17 sie 2013, 20:33
- Posty: 2292 (24/111)
- Skąd: Białystok / Wysokie Mazowieckie
- Auto: JEST
Mazda6 GJ Sky-G 2.5 '14 SkyPassion
BYŁA
Mazda3 1.6 BK MZ-CD '05
A co to za marna imitacja mojego patentu?
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Daj linka – popacze
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Znajomy pocykał ostatnio trochę fotek w ładną pogodę Dużo pracy z lakierem w tym sezonie wyczuwam Do fotek było tylko szybkie mycie więc bardzo dużo mazów zostało
_DSC6120 by Konrad Kałamucki Photography, on Flickr
_DSC6120 by Konrad Kałamucki Photography, on Flickr
- Od: 11 sie 2015, 16:38
- Posty: 329 (7/4)
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda 3 2.0 BK 2005
Na początku tygodnia mam nadzieję, że raz na dobre pozbyłem się problemu znikającego oleju.
Mianowicie dwa tygodnie temu dostarczyłem auto do Pana Mariusza do Mazvagtech do Jaworzna, który zajął się wymianą pierścieni. Po 200km, które zdążyłem zrobić olej na bagnecie w tym samym miejscu (trochę ponad miarkę, muszę upuścić nadmiar jak znajdę trochę czasu bo raczej się już nie przepali ), dalej o kolorze świeżego oleju (przed remontem w sumie wystarczyło zrobić 50-100km i olej już był brudny). Dodatkowo może jest to placebo, ale auto zupełnie inaczej pracuje, jakoś tak dużo ciszej, jest bardziej elastyczne. Fotek póki co brak, pan Mariusz wysłał mi je już dwa razy ale jakoś MMSy od niego mi nie dochodzą :/ Na tapecie będzie teraz serwis LPG, ponieważ po takich mocnych ingerencjach w silnik jest dosyć rozregulowana, na tyle że przy przełączaniu z jednego paliwa na drugie potrafi zdusić silnik . Pan Mariusz dodatkowo poinformował mnie, że do wymiany jest poduszka olejowa, co czuć przy wciskaniu gazu, więc zaczynam poszukiwania, żeby już w pełni cieszyć się tym samochodem
Mianowicie dwa tygodnie temu dostarczyłem auto do Pana Mariusza do Mazvagtech do Jaworzna, który zajął się wymianą pierścieni. Po 200km, które zdążyłem zrobić olej na bagnecie w tym samym miejscu (trochę ponad miarkę, muszę upuścić nadmiar jak znajdę trochę czasu bo raczej się już nie przepali ), dalej o kolorze świeżego oleju (przed remontem w sumie wystarczyło zrobić 50-100km i olej już był brudny). Dodatkowo może jest to placebo, ale auto zupełnie inaczej pracuje, jakoś tak dużo ciszej, jest bardziej elastyczne. Fotek póki co brak, pan Mariusz wysłał mi je już dwa razy ale jakoś MMSy od niego mi nie dochodzą :/ Na tapecie będzie teraz serwis LPG, ponieważ po takich mocnych ingerencjach w silnik jest dosyć rozregulowana, na tyle że przy przełączaniu z jednego paliwa na drugie potrafi zdusić silnik . Pan Mariusz dodatkowo poinformował mnie, że do wymiany jest poduszka olejowa, co czuć przy wciskaniu gazu, więc zaczynam poszukiwania, żeby już w pełni cieszyć się tym samochodem
- Od: 11 sie 2015, 16:38
- Posty: 329 (7/4)
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda 3 2.0 BK 2005
Ale weź to zamontuj porządnie, a nie na taśmę izolacyjną
Good job!
Good job!
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
A to nie tak się robi?! Myślałem, że właśnie po to ta taśma jest czarna, żeby dobrze się z 16W zlewała
BTW, strasznie dużo otworów jest w podłodze do tej gumowej uszczelki w porównaniu z otworami w nakładce. A syfu pod nią jeszcze więcej
BTW, strasznie dużo otworów jest w podłodze do tej gumowej uszczelki w porównaniu z otworami w nakładce. A syfu pod nią jeszcze więcej
- Od: 11 sie 2015, 16:38
- Posty: 329 (7/4)
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda 3 2.0 BK 2005
Rdzy nie było?
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Dostałem w końcu zdjęcia z pod czapy:
Z przed:
I po:
Wydawało mi się, że nagaru będzie dużo więcej. :–)
Z okazji pogody w końcu zafundowałem małe spa, tak żeby tylne drzwi po wymianie przestały odróżniać się od przednich, bo ile miesięcy tak można
Było co glinkować po tak długim okresie czasu. Brakło mi dnia na zrobienie środka, a zakupiłem ostatnio odpowiedni arsenał żeby się nim zająć, tylko potrzeba wolnego :/
Dziś wpadła składka OC, pod koniec tygodnia przegląd rejestracyjny, a że coś tam postukiwało i poskrzypywało mi z tyłu odwiedziłem szarpaki kilka dni wcześniej, żeby się nie zdziwić. Wyszło że można by wymienić łącznik z tyłu i skontrolować stan gum na stabie. Efekt:
Nowe gumy (Tedgum), Łączniki (Febi) i ogólne doprowadzenie tego do porządku
Z przed:
I po:
Wydawało mi się, że nagaru będzie dużo więcej. :–)
Z okazji pogody w końcu zafundowałem małe spa, tak żeby tylne drzwi po wymianie przestały odróżniać się od przednich, bo ile miesięcy tak można
Było co glinkować po tak długim okresie czasu. Brakło mi dnia na zrobienie środka, a zakupiłem ostatnio odpowiedni arsenał żeby się nim zająć, tylko potrzeba wolnego :/
Dziś wpadła składka OC, pod koniec tygodnia przegląd rejestracyjny, a że coś tam postukiwało i poskrzypywało mi z tyłu odwiedziłem szarpaki kilka dni wcześniej, żeby się nie zdziwić. Wyszło że można by wymienić łącznik z tyłu i skontrolować stan gum na stabie. Efekt:
Nowe gumy (Tedgum), Łączniki (Febi) i ogólne doprowadzenie tego do porządku
- Od: 11 sie 2015, 16:38
- Posty: 329 (7/4)
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda 3 2.0 BK 2005
Zima spokojny okres :–) Tuż przed zimą oddałem aluski do odmalowania, super zadowolony z efektu jestem, dużo brokatu co akurat w ich przypadku mi się podoba. Na nie trafiły Nokiany WR D4 (kupiłem po jednym sezonie – DOT rocznik 16), które po przetestowaniu przez ostatni okres mogę z czystym sercem polecić, te opony trzymają się na śniegu i innych niekorzystnych warunkach jak złe, a nawet jak siłą zmusi się je do zerwania przyczepności to po chwili czuć jak wgryzają się w nawierzchnię i prostują to co kierowca nawywijał Nie mam niestety żadnych fajnych zdjęć z efektu renowacji, jedynie filmik po ciemku jak koła jeszcze nie przywitały się z pierwszym śniegiem:
https://drive.google.com/file/d/1RwKCWQ ... sp=sharing
W zeszłym tygodniu z racji zimowej nudy i dostępu do ciepłego garażu zabrałem się za wymianę wszystkich płynów, których nie znałem daty ostatniej wymiany i była to najwyższa pora, żeby ją ustalić :–)
Zalany został nowy płyn do wspomagania, oraz przepłukany układ hamulcowy i w sprzęgle. Sprzęgło chodzi teraz przyjemniej, kierownica też kręci się łatwiej, więc planowany efekt został osiągnięty
Do silnika trafił nowy olej, zdecydowałem się na Penrite HPR 5w40. Po remoncie prawdopodobnie spalanie oleju jest zerowe, aczkolwiek nie jestem w stanie tego stwierdzić na 100%, ponieważ miałem wyciek z mocowania bagnetu, który znowu trzeba było chałupniczo uszczelnić za pomocą kleju. Podejrzewam, że podczas remontu pan Mariusz musiał to zdemontować i nie wiedział, że jest tam zastosowany taki patent. Wymieniłbym tą rurkę ale płacenie za coś takiego prawie 300zł uważam za ponury żart
Ostatnio korzystając z pięknej zimowej pogody pstryknąłem kilka fotek mojemu brudnemu jak cholera pojazdowi
Ostatnio na facebookowej grupie pojawił się pomysł na dołożenie do auta elektrycznej nagrzewnicy z wersji z Dieslem pod maską, nagrzewnica już czeka, ciekawe czy fabrycznie są do niej pociągnięte wiązki, mam zamiar zgłębić temat w jakiś nadchodzący weekend, póki mamy zimę i może się ona okazać przydatna
https://drive.google.com/file/d/1RwKCWQ ... sp=sharing
W zeszłym tygodniu z racji zimowej nudy i dostępu do ciepłego garażu zabrałem się za wymianę wszystkich płynów, których nie znałem daty ostatniej wymiany i była to najwyższa pora, żeby ją ustalić :–)
Zalany został nowy płyn do wspomagania, oraz przepłukany układ hamulcowy i w sprzęgle. Sprzęgło chodzi teraz przyjemniej, kierownica też kręci się łatwiej, więc planowany efekt został osiągnięty
Do silnika trafił nowy olej, zdecydowałem się na Penrite HPR 5w40. Po remoncie prawdopodobnie spalanie oleju jest zerowe, aczkolwiek nie jestem w stanie tego stwierdzić na 100%, ponieważ miałem wyciek z mocowania bagnetu, który znowu trzeba było chałupniczo uszczelnić za pomocą kleju. Podejrzewam, że podczas remontu pan Mariusz musiał to zdemontować i nie wiedział, że jest tam zastosowany taki patent. Wymieniłbym tą rurkę ale płacenie za coś takiego prawie 300zł uważam za ponury żart
Ostatnio korzystając z pięknej zimowej pogody pstryknąłem kilka fotek mojemu brudnemu jak cholera pojazdowi
Ostatnio na facebookowej grupie pojawił się pomysł na dołożenie do auta elektrycznej nagrzewnicy z wersji z Dieslem pod maską, nagrzewnica już czeka, ciekawe czy fabrycznie są do niej pociągnięte wiązki, mam zamiar zgłębić temat w jakiś nadchodzący weekend, póki mamy zimę i może się ona okazać przydatna
- Od: 11 sie 2015, 16:38
- Posty: 329 (7/4)
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda 3 2.0 BK 2005
Co ta nagrzewnica ma robić? Ogrzewać paliwo? W jaki sposób to działa?
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości