Mazda3 '08 Kintaro /navi tab mod/wiper mod/ 160.3KM-184.5Nm – Siwy
Uścisk ręki prezesa wygrywa Maciek
Wyrzeźbiłem otwór na drugą żarówkę, a wygląda on z grubsza tak:
Nie było to łatwe, ale spokojnie do zrobienia.
Niestety jedną lampę popsulem, bo pył ze szlifowania wpadł do środka i naelektryzowany poprzyczepiał się wszędzie. Nie było opcji żeby to wyciągnąć odkurzaczem, wiec przestrzegam przed robieniem tego przy użyciu dremla.
Wersję finalną zrobiłem przy użyciu lutownicy i po prostu wytopiłem dziurę.
Mieści się spokojnie w karoserii, minimalnie zapierając w jednym miejscu.
Minus jest taki, ze do zmiany żarówki trzeba wyjąć lampę, ale to jest led, wiec raczej nie prędko sie spali.
W razie pytań służę pomocą
Wyrzeźbiłem otwór na drugą żarówkę, a wygląda on z grubsza tak:
Nie było to łatwe, ale spokojnie do zrobienia.
Niestety jedną lampę popsulem, bo pył ze szlifowania wpadł do środka i naelektryzowany poprzyczepiał się wszędzie. Nie było opcji żeby to wyciągnąć odkurzaczem, wiec przestrzegam przed robieniem tego przy użyciu dremla.
Wersję finalną zrobiłem przy użyciu lutownicy i po prostu wytopiłem dziurę.
Mieści się spokojnie w karoserii, minimalnie zapierając w jednym miejscu.
Minus jest taki, ze do zmiany żarówki trzeba wyjąć lampę, ale to jest led, wiec raczej nie prędko sie spali.
W razie pytań służę pomocą
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Ktoś mnie wyprzedził Chcę u siebie w spedzie taki sam patent zastosować
-
& Marta
- Od: 25 kwi 2014, 11:37
- Posty: 3599 (51/69)
- Skąd: Niepołomice
- Auto: Mazda6 GH '08
MazdaSpeed 3 BK '08
Dzięki
Już od jakiegoś czasu mi to po głowie chodzilo, tylko najpierw popsułem jedną lampę, a później nie moglem trafić taniej sztuki.
xRafalx – rób, rób, gra warta świeczki
Możesz kombinować z przesunięciem otworu. Ja celowałem tak, bo ledy mam dość długie i musiałem zrobić tak, żeby mi się "minęły" w środku.
Już od jakiegoś czasu mi to po głowie chodzilo, tylko najpierw popsułem jedną lampę, a później nie moglem trafić taniej sztuki.
xRafalx – rób, rób, gra warta świeczki
Możesz kombinować z przesunięciem otworu. Ja celowałem tak, bo ledy mam dość długie i musiałem zrobić tak, żeby mi się "minęły" w środku.
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Dlatego ja kupiłem żarówki na trzonek W5W T10, oprawka oraz sama żarówka jest dużo mniejsza
-
& Marta
- Od: 25 kwi 2014, 11:37
- Posty: 3599 (51/69)
- Skąd: Niepołomice
- Auto: Mazda6 GH '08
MazdaSpeed 3 BK '08
Spoko, dobrymi pomysłami miło się dzielić
Miałem nadzieję, że sie spodoba i ktos pójdzie w moje ślady.
Miałem nadzieję, że sie spodoba i ktos pójdzie w moje ślady.
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Mała aktualizacja – mazda niedawno przeszła konserwę z piaskowaniem. Efekty prac można podziwiać na zdjęciach. Oczywiście poszedł też "baranek" na wierzch, ale po tej operacji już zdjęć nie robili, bo można to zobaczyć pod spodem auta.
Ogólnie jestem zadowolony i mam tylko dwa małe "ale":
1) chyba nie skupili się na bolączce mazdy czyli tylnych nadkolach. Muszę zdjąć te "włochacze" i pomalować rand nadkoli żeby tam od ewentualnego odprysku ruda szmata nie wyszła. Na razie nic nie ma.
2) ponieważ auto było brudne panowie postanowili pojechać nim na myjnie, automatyczną... Pomimo tego, że wyraźnie prosiłem by tego nie robili. Dobrze, że nie mam auta po korekcie lakieru, bo by mi za darmo robili tą konserwę jakby myjnia lakier załatwiła. Nie mniej jednak zirytowało mnie to i finalnie chyba nie polecę nikomu tej firmy...
Dodatkowo młody pracownik chciał mnie naciąć na 3 stówki. Moje szczęście, że przyjechał szef i jego dopytaliśmy o cenę. Mam wrażenie, że młody chciał wykorzystać brak szefostwa i dorobić sobie na boku... Także polecam wcześniej dogadać na sztywno cenę żeby nie było zaskoczenia.
Firma to "Stop kor" w Łodzi.
Ogólnie jestem zadowolony i mam tylko dwa małe "ale":
1) chyba nie skupili się na bolączce mazdy czyli tylnych nadkolach. Muszę zdjąć te "włochacze" i pomalować rand nadkoli żeby tam od ewentualnego odprysku ruda szmata nie wyszła. Na razie nic nie ma.
2) ponieważ auto było brudne panowie postanowili pojechać nim na myjnie, automatyczną... Pomimo tego, że wyraźnie prosiłem by tego nie robili. Dobrze, że nie mam auta po korekcie lakieru, bo by mi za darmo robili tą konserwę jakby myjnia lakier załatwiła. Nie mniej jednak zirytowało mnie to i finalnie chyba nie polecę nikomu tej firmy...
Dodatkowo młody pracownik chciał mnie naciąć na 3 stówki. Moje szczęście, że przyjechał szef i jego dopytaliśmy o cenę. Mam wrażenie, że młody chciał wykorzystać brak szefostwa i dorobić sobie na boku... Także polecam wcześniej dogadać na sztywno cenę żeby nie było zaskoczenia.
Firma to "Stop kor" w Łodzi.
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Wygląda to spoko, oby tylko służyło najlepiej. Wybrałeś już lokum?
- Od: 27 lip 2014, 20:41
- Posty: 975 (17/34)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda3 BK Y6 2006 140KM/330Nm Winning Blue
Dawno nic nie pisałem, bo ostatnio sporo czasu zjadały inne, ważniejsze sprawy.
W ten weekend zmieniony był olej, przy przebiegu 171500. Oczywiście filtry też wpadły nowe –
od razu auto inaczej jeździ Lepiej się zbierać zaczęła i przyjemniej wciska się pedał gazu. Swoją drogą kilometry lecą jak szalone. Ani się obejrzę, a będzie 200 tys.
Dokupiłem już dodatkowe maty i piankę do bagażnika. Teraz tylko czekam aż znajdę chwilę czasu żeby to rozebrać i wygłuszyć.
Dopisano 15 sty 2018, 16:21:
W ten weekend zmieniony był olej, przy przebiegu 171500. Oczywiście filtry też wpadły nowe –
od razu auto inaczej jeździ Lepiej się zbierać zaczęła i przyjemniej wciska się pedał gazu. Swoją drogą kilometry lecą jak szalone. Ani się obejrzę, a będzie 200 tys.
Dokupiłem już dodatkowe maty i piankę do bagażnika. Teraz tylko czekam aż znajdę chwilę czasu żeby to rozebrać i wygłuszyć.
Dopisano 15 sty 2018, 16:21:
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Wysle Ci cene na pw.
Plastiki sciagali. Niestety tez widze pewne niedosciagniecia, ale idealnie to tylko sam zrobisz. Ja nie mam warunkow na takie działania, wiec chcialem chocby cos takiego.
Plastiki sciagali. Niestety tez widze pewne niedosciagniecia, ale idealnie to tylko sam zrobisz. Ja nie mam warunkow na takie działania, wiec chcialem chocby cos takiego.
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Czy felga 7J ET40 z oponą 205/50 wejdzie do mojej 3 i nic nie będzie trzeć? Ktoś wie ile stracę na średnicy koła przy takim naciągu? Pewnie niewiele, ale czy na tyle żeby warto było inwestować w opony 215?
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Prośba do osób posiadających oryginalne, grzane pupy w BK – moglibyście zrobić fotkę wiązki idącej od przycisków wgłąb auta? Czy to jest jedna wiązka połączona z główną, czy jest jeszcze jakiś kabelek "pośredniczący"?
Da radę ktoś coś takiego zrobić? Mam na pewno wiązkę pociągniętą do foteli, bo była nadmiarowa wtyczka, która w moich fotelach była wolna, a w stołkach z MPS'a znalazła swoją drugą połówkę Mam na pewno bezpiecznik w skrzynce. Brakuje mi tylko wiązki od przycisków do skrzynki. Chciałbym to zrobić możliwie oryginalnie, żeby nie ciągnąć nowych przewodów, ale nie do końca wiem jak.
Da radę ktoś coś takiego zrobić? Mam na pewno wiązkę pociągniętą do foteli, bo była nadmiarowa wtyczka, która w moich fotelach była wolna, a w stołkach z MPS'a znalazła swoją drugą połówkę Mam na pewno bezpiecznik w skrzynce. Brakuje mi tylko wiązki od przycisków do skrzynki. Chciałbym to zrobić możliwie oryginalnie, żeby nie ciągnąć nowych przewodów, ale nie do końca wiem jak.
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Nikt nic nie pomoże?
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Od jakiegoś czasu chodziło za mną pewne marzenie...
Tak chodziło, chodziło, po głowie krążyło, aż w końcu stało się i...
Jest i ona :
Nowy członek rodziny
Na razie plan jest na zabawkę, na lato. Co będzie dalej, zobaczymy. Póki co chcemy się nacieszyć wiatrem we włosach (ja przede wszystkim, póki je mam, bo zakola rosną ) i moja kobita, której jazda bez dachu też się spodobała.
Niestety tylko 1.6, ale ma lpg, więc można jechać nad morze za cenę 2, dobrej klasy win
Za to ma niezły gwint, fajną felgę i hardtopik na gorsze dni.
Czas założyć drugi temat w innym dziale
Tak chodziło, chodziło, po głowie krążyło, aż w końcu stało się i...
Jest i ona :
Nowy członek rodziny
Na razie plan jest na zabawkę, na lato. Co będzie dalej, zobaczymy. Póki co chcemy się nacieszyć wiatrem we włosach (ja przede wszystkim, póki je mam, bo zakola rosną ) i moja kobita, której jazda bez dachu też się spodobała.
Niestety tylko 1.6, ale ma lpg, więc można jechać nad morze za cenę 2, dobrej klasy win
Za to ma niezły gwint, fajną felgę i hardtopik na gorsze dni.
Czas założyć drugi temat w innym dziale
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości