Seraf napisał(a):Kontroluj stan amorków bo mazdy 3 BK mają to do siebie że nawet przy sprawności rzędu 70-80 % potrafią lać amorki
Byłem tego najlepszym przykładem.
Cytując powyższy post, okazuje się, że i mnie przydarzyła się historia z cieknącymi amortyzatorami. Ich stan sprawdzałem dość regularnie, a sprawność na ścieżce diagnostycznej od momentu nabycia (10.2013) w zasadzie nie ulegała znaczącej zmianie i utrzymywała się na poziomie 75-78%.
Ostatnio pojawiły się niepokojące stuki z przodu, na lewych łukach lekkie dudnienie, ustające przy jeździe wprost oraz irytujący metaliczny dźwięk, zbliżony do dyndającego metalicznego suwaka podczas przejazdu przez nierówności na drodze. Dwie wizyty w stacjach diagnostycznych nic nie wykazały, amortyzatory sprawne.
Sprawa wyjaśniła się po wizycie w warsztacie, luzy górnego mocowania lewego przedniego amortyzatora (metaliczny dźwięk), łożysko prawego przedniego koła okazało się wyrobione (dudnienie na lewych łukach). Oględziny podwozia wykazały jeszcze sparciałe gumy łączników stabilizatora z tyłu oraz luz poduszki grodziowej.
Dodatkowo, zarówno lewy jak i prawy amortyzator wylały, czekała mnie wymiana obu.
- Było FoMoCo, jest KYB
Chcąc mieć temat przedniego zawieszenia z głowy, zdecydowałem się na wymianę amortyzatorów w komplecie (amortyzator, łożysko, poduszka amortyzatora, odboje) pozostając przy starych sprężynach. Do tego doszło łożysko z piastą w prawym przednim kole. Podczas wymiany uszkodzeniu uległ czujnik ABS w prawym przednim kole oraz łącznik stabilizatora prawy przód (gwint nie wytrzymał). Do tego doszły poduszka grodziowa i łączniki stabilizatora tył.
Wymieniono:
2x amortyzatory KYB 334700 Excel-G (prawy przód) oraz KYB 334701 Excel-G (lewy przód)
2x górne mocowanie amortyzatora – KYB SM5589
Poduszka grodziowa – Mazda OEM BP4S-39-040B
2x łączniki stabilizatora tył – Teknorot
Piasta z łożyskiem w przednim prawym kole
na przedniej szybie zagościły nowe pióra VISEE Aquatec SV-A 530 i Aquatec SV-A 480
- Poduszka, łożysko, wycieraczki
Obecny przelot: 205720km
Jest cicho i bardzo sztywno... ufff i wreszcie można się cieszyć jazdą
