Mazda3 BK Y6 '05 1.6 MZ-CD "RED PEARL"

[Pyton]

pięknie wygląda po korekcie. Rurę od wydechu bym bardziej schował. Kołpak rządzi

[pawcio1017]

Jest efekt Motywujesz, żeby wiosną u mnie też podziałać

[chudymud]

Dobrze ogarnięte! Teraz ten kolor jest dużo głębszy i wygląda. Jakieś mody się szykują na ten rok?

[macvas]

Dzięki.

Priorytetem jest dla mnie upolować wnętrze z mps'a.

W pozostałych planach na 2016:
Do działań wracam w marcu – oklejamy dach i szyby plus regeneracja reksiów. Jak dam radę przed Poznaniem to jeszcze ogarniemy do kompletu reflektory i może zderzak od top sporta, który od tamtego lata czeka u kolegi w garażu.

Plany silnikowe znowu pójdą w odstawkę, bo chcę to zrobić solidnie (i "grubo" ), a na Podlasiu z całym szacunkiem dla Zaprzala, to nikt mi tego z całym osprzętem kompleksowo nie ogarnie. Mam kilka namiarów na południe kraju i jak budżet pozwoli to może jeszcze w tym roku.

Moje stanowisko w tej sprawie zmienia się co "start spod świateł", aż przyjedzie taki Pawko_6 cx'em, pozamiata a ja zdaję sobie sprawę, że y6 jest stworzony do innych celów

[francesco_franco]

Aż przyjedzie taki Pawko_6 cx'em, pozamiata a ja zdaję sobie sprawę, że y6 jest stworzony do innych celów

Mimo wszystko będę się upierał, że lepiej mieć, jak nie mieć

[Pawko_6]

macvas służę pomocą w każdej chwili

[macvas]

A teraz coś z cyklu:

dziś miałem awarię sprzedaję tą Mazdę, bo już mam dość

Dzisiaj otwieram drzwi garażu, pacze a tam dokoła siwy dym Pomyślałem sobie: "Stało, się! Dopadło i Nas. Pora sprzedać Mazdę. Przeca nie bede jeździł parowozem! "

Na szczęście to był tylko zły sen, a dla poprawy humoru urządziliśmy sobie z Kliszek M3 wyprawę trójkami na myjnię parową. KLIK

[rafałmazda]

te Mazdy do niczego się nie nadają tylko by się psuły

ale czysta

[macvas]

Sobota minęła Nam pod znakiem jazdy bez celu.
Wybaczcie jakość fotek, ale pomroczność dopadła Nas na automacie a na manualu nie było zbytnio czasu bo p.ździło jakbym się znalazł w kieleckiem, a to tylko z Podlasia
Niemniej jednak ciekawy trip wyszedł.

[Danmazda]

Takie robótki sobotnie to ja lubię

[Beny]

A całość psują te kołpaki nie lepiej ori założyc?

[macvas]

Nie, te robią lepszą robotę jak jestem u teściów na wsi
W mieście też wykręcacz karku jebitny.

Jak jeszcze się taka pogoda utrzyma to trzeba będzie szybciej reksie ogarniać

[Beny]

A chyba ze tak

[dicon]

Pomyśl o alusach na następną zimę!

[QbxM3]

Jeżeli masz jakiś wosk na samochodzie to odpuścił bym myjnie parową tak wysoka temperatura niekorzystnie działa na wosk

Czerwień robi robotę

[Bejsu Axela!]

A te kołpaki czerwone to tak tylko dla jaj co?

[macvas]

Tak..podejrzewam że jeszcze kilka myć i kompletnie wyblakną , bo te pseudo chromowane wstawki już się poddają.
Zimowy setup wyszedł jak wyszedł bo akurat budżet był na wyczerpaniu, a nie mam zamiaru w jednym sezonie dwa razy podchodzić do tematu.

EDIT:
Odświeżyłem pierwszy post – lekki retusz graficzny plus trochę treści na bieżący rok

[francesco_franco]

Pierwszy post wyszedł mnie urzeka zdjęcie przy drewnianym domku Dużo grzebania szykujesz przy lampach, nie lepiej rozejrzeć się za obiema nowymi/kolejnymi? uprzedzam nie zgłębiałem tego tematu, tak rzucam pytanie.

[macvas]

Aktualne reflektory są mocno nadszarpnięte upływem czasu i swoim stanem nie licują z resztą auta. Soczewki w agonalnym stanie, razem dają tyle światła co nic. Do tego lewy klosz rozwarstwiony i żadna polerka tego nie odratuje. Faktycznie lepiej jest zarzucić nowy komplet OEM bodaj od TYC, czy inne takie DEPO, z ceną w okolicy 600zł. Niestety nie byłbym sobą gdybym przy tej rutynowej naprawie czegoś nie chciał zmodzić

Generalnie ujmując mam tam sporo do ogarnięcia jeszcze przed OZ. Przy okazji wymiany lamp same przyłączenia (elektrykę) też trzeba by przejrzeć i poprawić, bo czasami nie kontaktują. Znam pewnego magika w Łomży, który takie rzeczy załatwia między myciem a suszeniem chomika.

[francesco_franco]

No to faktycznie grubsza sprawa. Powodzenia