Klub MazdaSpeed

Nadejszła wiekopomna chwila! Jestem użytkownikiem forum od 3-4 miesięcy, ale dopiero teraz mogę pochwalić się swoim nabytkiem. Długo czekałem, pod koniec kwietnia sprzedałem swój pierwszy samochód, Citroena Xantię II V6 i wtedy też zgłosiłem się do Bartka z CarPasji z prośbą o pomoc w sprowadzeniu samochodu z Niemiec.

Poszukiwania trwały długo, bardzo długo, bo 3 miesiące. Ja już traciłem nadzieję, odchodziłem od zmysłów, denerwowałem się kiedy Niemiec nas oszukał i nie udało się sprowadzić niebieskiej M3, która bardzo mi się podobała, aż wreszcie, ni stąd, ni zowąd trafiłem! Znalazłem ogłoszenie, z 2-3 godziny po zamieszczeniu na mobile.de, wysłałem do Bartka i okazało się, że on już był w trakcie jej sprawdzania. Wszystko się zgadzało, samochód od starego dziadka, który jeździł nim tylko w niedzielę do kościoła

Po kolejnych perypetiach związanych z przywiezieniem, wczoraj odebrałem!

To teraz szybki skrót z stanu samochodu na dzień dzisiejszy.

Kupiona od pierwszego właściciela w Niemczech w salonie, w którym została kupiona jako nowa (dokładnie 7 lat temu!), potem serwisowana w nim (przez człowieka, który nazywał się Kubitza. Przypadek? ), a następnie oddana do tego salonu w rozliczeniu za nową M3.

DANE TECHNICZNE:

Mazda3 Hatchback
Model: Top Sport
Rok produkcji: 2006
Silnik: LF 2.0 150KM
Przebieg w momencie zakupu: 137846 km
Skrzynia biegów: manualna (5-cio biegowa)
Kolor: srebrny

WYPOSAŻENIE:

– reflektory ksenonowe,
– 17 calowe felgi,
– system audio Bose,
– sterowanie radiem z kierownicy
– 6 poduszek,
– automatyczne światła
– automatyczne wycieraczki
– centralny zamek
– automatyczna klimatyzacja
– komputer pokładowy
– 4x elektryczne szyby
– elektryczne lusterka

Oto ona!






PLANOWANE MODYFIKACJE/NAPRAWY

-przegląd zawieszenia, bo stuka i puka
-zakup nowych opon,
-prawdopodobnie założenie podtlenku LPG
-jak Żona pozwoli, to nowy kompletny wydech, dolot, strojenie i krótsze sprężyny, ale to raczej w przyszłym roku.

Więcej zdjęć będzie jak tylko zakończę proces rejestracji i znajdę chwilę czasu.

UPDATE


06.07. 2013 – Podkładki klubowe.


24.07.2013 – 140000



08.08.2013 – sprężyny



20.08.2013 – instalacja gazowa


15.10.2013- wymiana amortyzatorów (przód)


16.10.2013 – felgi na zimę!


01.11.2013 – opony zimowe


10.11.2013 – 150000km!


16.11.2013 – montaż siłowników maski


10.03.2014 – wymiana opon na letnie


10.03.2014 -16000km!

Fajna trójeczka Dodaj jeszcze 3-4 fotki i będzie super

Wszystko się zgadzało, samochód od starego dziadka, który jeździł nim tylko w niedzielę do kościoła

Full opcja, Alufelgi od BL, malowane zaciski, dziadek musiał mieć powodzenie u kombatantek.

Ładna sztuka

some1 napisał(a):dziadek musiał mieć powodzenie u kombatantek.

i dobre układy z Dziadkiem Tuska

Fajna 3-ka i ta nawigacja mnie zadziwia zrób jej bliższe zdjęcie

Tylko tam nie ma nawigacji... To wygląda jak jakiś ołtarzyk z miejscem na zdjęcie

ciekawy patent na legitymacje emeryta

niezła sztuka
patent z tym miejscem na tabsy SUPER

Fajnie ze w koncu kupiles bo troche to trwalo z reszta z tego co pamietam sam Ci udzielalem porad jak wrzucales ogloszenia . Fajny i pewnie zadbany egzemplarz. Ten starszy Pan chyba lubial jezdzic bo tyle kilometrow raczej nie nabil na niedzielnych przejazdzkach . W Polsce co niektorzy przez 20 lat tyle nie zrobia. Do wersji poliftingowej zapewne zabraklo kilku miesiecu ale jak to mowia wazny jest stan i jeszcze jedno te felgi od BL'ki jednak lepiej pasuja do wlasciwego modelu ale pewnie je zostawisz.

hubertgal napisał(a):Tylko tam nie ma nawigacji... To wygląda jak jakiś ołtarzyk z miejscem na zdjęcie

Przyznam szczerze, że nie widziałem czegoś takiego
Na PW masz info co do tego panela.

Ja tam wstawię Matkę Boską Pieniężną

Co do felg, też się wahałem, ale na żywo prezentują się znacznie lepiej. I póki co zostają, bo nie stać mnie na nowe i nie mam czasu na jakieś zamianki, kombinacje Najważniejsze, że jeździ. Muszę się tylko przyzwyczaić z powrotem do manuala, Xantię miałem z automatem

Co do panelu, jak fundusz pozwoli, to zostanie zamieniony na normalny albo jak znajdę jakiś tani na szrocie w bardzo dobrym stanie, także dziękuję Ci Tomku, za podpowiedź na PW.

A co do dziadka właściciela, to lubił chyba poszaleć, bo oponki też sportowe, Toyo Proxes

Gratsy, że zdecydowałeś się na Carpasję, pewnie ciut więcej siana, a satysfakcja gwarantowana, ja byłem zadowolony, u mnie to były 2 lata bezawaryjnej jazdy i przy sprzedaży autko nadal w bdb stanie, co potwierdziło ASO. :–)

Twoje autko aż się prosi, krzyczy wręcz, o lewy tylny biały klosz w klapę. ^^

A felgi od BL imho pasują, nawet lepiej niż do BL (teraz mnie miłośnicy BL zjadą...)

Silnik jedyny słuszny jedynie kolor mi nie odpowiada. Rzecz gustu. Bezawaryjności

From Tapatalk by L9

Dziadek w Top'ie . Spoko gość. Ode mnie też powodzenia z Mazdką życzę. A toyo Proxes jak dla mnie za głośne. Wiem, bo bardzo je słyszę . I śliskie są patałachy .

Hehe, wczoraj doczytałem, to była jakaś kobieta, na drugie imię miała Bożena No, widać lubiła przycisnąć

Co do koloru, to hmm... Jeżeli miałbym jeszcze czekać na samochód w odpowiednim kolorze, to bym się chyba nie doczekał... W czasie poszukiwań Mazdy na niemieckich serwisach ubywało ogłoszeń, a nie przybywało, co zdecydowanie utrudniało poszukiwania. Też nie jestem fanem srebrnego (zwłaszcza, że już prawie miałem niebieską i było parę fajnych czerwonych! ), ale jak to się mówi, z tego się nie strzela Ważniejsze jest dla mnie to, że mechanicznie jest bez zarzutu!

Opony faktycznie głośne okropnie, ale pojeżdżę na nich na pewno ten sezon, no, bo niestety fundusze są na razie wyczerpane

Głupoty piszecie ... najlepszy kolor jaki może być Bezawaryjności

Ten panel środkowy składa się czy jest na sztywno

Dzięki!

Właśnie jest na sztywno... Sterczy sobie tak, jak nie powiem co Nie przeszkadza, ale mogłoby być tam płasko albo jakiś schowek

Baaardzo ładna sztuka w jedynym słusznym kolorze
Tak sobie myślę, że jednak tego spoilera u mnie brakuje... kierunek – szroty

Bezawaryjności!

SiN4don napisał(a):Baaardzo ładna sztuka w jedynym słusznym kolorze

Dokładnie tak

Fajna, na dobrym kole i widać zadbane auto.

Wicher napisał(a):A felgi od BL imho pasują, nawet lepiej niż do BL (teraz mnie miłośnicy BL zjadą...)

Oj tam zaraz zjadą... Masz prawo się nie znać.

Tak chyba będzie lepiej Pomimo "świętokrzyskich" tablic, można mnie spotkać w Warszawie

Na zdjęciu wygląda w porządku, ale muszę jeszcze skombinować kilka wkrętów i brzegi przykręcić do tego plastiku na zderzaku, tak żeby nie odstawała. Na razie tak zostaje