Strona 7 z 7

Re: Mazda3 BK Y6 2004 1.6 CiTD 109KM

PostNapisane: 9 wrz 2015, 21:34
przez digidy
Jak się popieści to się zmieści......heh u mnie tez jeszcze siedzi oryginalny aku i ma się dobrze u ciebie tez by jeszcze pociągnął ale widać że nie obsługiwany i elektrolitu za mało

PostNapisane: 17 sty 2018, 22:12
przez SiN4don
Widzę, że rok 2018 przyniósł nie tylko u mnie zmiany (gratki marcin255).
U mnie srebrna babcia dobiła do sędziwego przebiegu 286.000km oraz skończyła w lipcu 2017 13 lat. Pojawił się też znany w marce szereg rudawych zmarszczek, jednak nosząc się już od pewnego czasu z zamiarem zmiany wozidła nie "przygotowywałem po kosztach" do odsprzedaży. Pewnie za to będę cierpiał bo nikt nie zechce, ale też cena będzie odpowiednio niższa ;)
Babcia idzie na sprzedaż <płacze>

Nowe auto (niestety) nie jest Mazdą – marka przegrała pojemnością bagażową i ceną :( Ale kiedyś wrócę :D
Na dniach pojawi się pewnie ogłoszenie.

Re: Mazda3 BK Y6 2004 1.6 CiTD 109KM

PostNapisane: 4 maja 2018, 21:42
przez mihal85
Ale masz ładny obszerny temat o swojej Madzi <spoko>

Czemu ja na niego nie trafiłem wcześniej <co?>

Przeczytałem cały – trochę przygód było :) ale powiem Ci, że ta pierwsza miała coś w sobie – szkoda jej <głaszcze> Najważniejsze, że nic nikomu się nie stało.

Teraz już czas na rodzinne kombi :) Jednak myślę, że pojawi się jeszcze jakaś Mazda <serduszka>

Ja z marką rozstałem się też na dłuuuuugo i po przygodzie z mega mocą TDI wróciłem :) Teraz narzekam, że w mieście zamiast 6,5 – 7 ON pali mi ok 9,5 Pb <glupek2>

PostNapisane: 5 maja 2018, 09:43
przez SiN4don
Dzięki ;)
Plany były większe, ale odkąd pojawił się następca tronu plany dot. M3 zeszły na dalszy plan i ostatnie 2,5 roku to w sumie tylko eksploatacja – Madzia nie zawiodła.

Celowałem w nową 6, ale chwilowo jeszcze za duże koszty jak dla mnie. A 3 z kolei za mała (fotelik tyłem do kierunku jazdy powodował pozycję niemalże pionową na fotelu pasażera).
Padło – racjonalnie – na grupę VAG – z trójki Leon ST/Octavia/Golf Variant ten ostatni najlepiej trzyma wartość, więc za 3 lata teoretycznie stracę najmniej na sprzedaży (i 600 litrów w kufrze robi różnicę). Się zobaczy – może następna będzie jednak jakaś Madzia.

Na razie babcia czeka na nowego właściciela, ale widzę, że lekko nie będzie :|

Mi M3 spalała 6-6,5l ON (w zależności od pory roku, przy mojej dosyć dynamicznej jeździe).
W Golfie teraz też nie jest najgorzej – z zimowego 6,7 zszedłem już do ok 6,0 (głównie trasy szybkiego ruchu).

PostNapisane: 19 lip 2018, 22:31
przez SiN4don
Auto sprzedane. Mozna zamknąć wątek.