Wielkie dzięki dla akostarek'a. W końcu wziąłem się za korektę spalania w kompie. Instrukcja:
Generalnie kaszka z mleczkiem – przy wyłączonym zapłonie wciskamy guzik do kasowania przebiegu, przekręcamy kluczyk i puszczamy guzik dopiero kiedy na wyświetlaczu pokaże się napis 'tESt'. Oto nasze menu serwisowe. A może raczej testowe, bo większość pozycji to jakieś testy. Teraz tym samym guziczkiem możemy się po tymże menu poruszać. Możemy sprawdzić sobie działanie zegarów, kontrolek, pipczyka od pasów/świateł, itp. Ale najważniejsze jest na końcu – regulowana pozycja d50. To tu, guzikiem INFO, możemy sobie wbić korektę spalania. Regulacja ma zakres od -15 do 15, domyślam się tylko, że chodzi o procenty. Co ciekawe, moje autko fabrycznie miało wbite -5 (fabrycznie albo i nie – może poprzednia właścicielka też dobiła się do tego menu). Najpierw przestawiłem na zero, ale po przejechaniu w weekend ok. stu kilometrów komputer dalej kłamie ale już mniej. Teraz wbiłem +5, powinno być dobrze, mam nadzieję że błąd nie będzie większy niż 0.2. A przy następnym tankowaniu zobaczymy ile litrów paliwka tak naprawdę się mieści w baku bo to też da się sprawdzić w tym menu
Nie napisali tylko, że po wybraniu odpowiedniej wartości należy przytrzymać jeszcze przycisk INFO aż do usłyszenia pisku (jak przy kasowaniu spalania, po ok 3sek). Co ciekawe nie u wszystkich ten dźwięk występuje..
Ja też miałem fabrycznie wbite -5, jak dałem na +5 komp przekłamywał pokazując za dużo. Teraz próbuję 0.
A tak jako offtop strasznie podoba mi się ten nastepca szóstki na górze strony

(Mazda Takeri)
Pzdr 4all