Mazda3 BL Z6 '12 Indigo Light Mica
Ręce mi już opadają. Człowiek dba jak potrafi, a tu znowu jeździec bez głowy . Oberwał zderzak i lampa na której są rysy, może to się spoleruje. Błotnik zewnętrznie cały bo zderzak odskoczył od niego. Klapa też bez uszkodzeń.
Ktoś mi powie co to za blacha wystaje bo na element belki zderzaka jest za wysoko ? To wspornik zderzaka?
Ktoś mi powie co to za blacha wystaje bo na element belki zderzaka jest za wysoko ? To wspornik zderzaka?
Mam radar martwego pola. Zanurkowałem pod auto i z tego co widać, to jest wspornik zderzaka, są 4 takie na całej długości zderzaka .
Dzisiaj kolejny przegląd zaliczony wszystko git. 117270km bodajże. Mazda nadal czeka na naprawę czterech liter.
W styczniu miałem podobną sytuację, stało sobie auto na parkingu i jak już wróciłem to zastałem uszkodzony zderzak. Ktoś jak wyjeżdżał za szybko się złamał. Sprawdza uciekł. Skończyło się, że musiałem wykorzystać AC i wymiana całego zderzaka. Serwis wycenił naprawę na 2700 PLN.
- Od: 24 lip 2019, 10:19
- Posty: 7
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 3 BL 2.0 AT
2010
U mnie na razie trwa przepychanka między warsztatem, a ubezpieczycielem.
Dzisiaj kolejna wymieniona oleju na Valvoline synpower 5W30 A5. Zmieniony też olej w skrzyni na Valvoline GL4 75w80 i serwis klimy.
Co do auta to pomyka nadal bezawaryjnie.
Co do auta to pomyka nadal bezawaryjnie.
Tungsram Sportlight extreme świeciły pół roku. Padaka taka sama, jak wszystkie inne super hiper żarówki . Ogólnie nie polecam ich zakupu nie tylko ze względu na żywotność ale świeciły nic nie lepiej niż standard Osram czy Philips, a w deszczu ich zasięg był gorszy. Nie wiem skąd ich dobre opinie, bo dla mnie totalny badziew.
W poprzednim aucie miałem philipsy xtreme vision i bardzo sobie chwaliłem. W nocy świeciły o wiele lepiej niż zwykłe żarówki a i parę lat taki zestaw spokojnie świecił. Tyle że komplet mnie kosztował jakieś 120 zł.
- Od: 30 maja 2022, 01:03
- Posty: 32
- Skąd: Zendek
- Auto: Mazda 3 bl 1.6 2012
Korzystając z pogody i z tego, że po 6 miesiącach walki z PZU, Mazdę udało się naprawić, to dzisiaj wjechało woskowanie. Na szczęście ostatnie miesiące bez krzywych akcji. Mazda dalej dzielnie jeździ. Na wiosnę czeka mnie zakup dwóch letnich opon albo zakup 3 BP . Skończy się pewnie na zakupie opon więc, zastanawiam się nad Vredesatein ultrac lub Hankook Ventus Prime 4 k135.
Miło znowu widzieć trójeczkę w nienagannej kondycji. Oby wszystkie plagi egipskie miała już za sobą. Co do oponek to bardziej skłaniał bym się ku Vredestein ale też nie pomijał bym Falken Azenis fk510. Obecnie kończę drugi sezon na Falkenach i zaskakuje mnie ich przyczepność zarówno na suchej jak i mokrej nawierzchni. Poza tym db nie za mocno dokuczają w kabinie a bieżnik ubywa naprawdę w umiarkowanym tempie. Ostatecznie sam zdecydujesz co kupić by trójeczka wygodnie mogła dreptać po asfalcie. Powodzenia i trafnego zakupu.
szwagier74 napisał(a):Miło znowu widzieć trójeczkę w nienagannej kondycji. Oby wszystkie plagi egipskie miała już za sobą. Co do oponek to bardziej skłaniał bym się ku Vredestein ale też nie pomijał bym Falken Azenis fk510. Obecnie kończę drugi sezon na Falkenach i zaskakuje mnie ich przyczepność zarówno na suchej jak i mokrej nawierzchni. Poza tym db nie za mocno dokuczają w kabinie a bieżnik ubywa naprawdę w umiarkowanym tempie. Ostatecznie sam zdecydujesz co kupić by trójeczka wygodnie mogła dreptać po asfalcie. Powodzenia i trafnego zakupu.
Też skłania się ku vredestein, po pierwsze w testach wypadają podobnie do hankooka, są cichsze i ładniejsze, a cena podobna . Ogólnie mam zimówki Vredestein snowtrac 5 i chyba najlepsza zimówka jaką miałem. Obecny uniroyal rainsport 3 się skończyły. Miałem dokupić dwie nowe Continental sportcontact 5 ale cena jest oderwana od rzeczywistości. Opona jest ok ale nie jest na tyle lepsza od innych żeby było warto dokładać 150-200zl na sztuce.
Na chwilę obecną granica pomiędzy wiodącymi producentami a firmami z półki niżej jest tak cienka że praktycznie niezauważalna a w skarbonce parę złotych zostaje. Przed Falkenami miałem Michelin Pilot Sport 4 i po 20kkm praktycznie przestały kleić. Start ze świateł i trzeba było nieźle się napocić żeby nie stracić trakcji. Teraz but w podłogę i autko idzie pełnym ogniem. Także Vredestein to dobry kierunek.
Stało się.... pierwsza awaria po 10 latach . Poległ wysprzeglik, wymieniony na Sachs. Przy okazji była wymiana płynu hamulcowego.
Szkoda ostatecznie zakończona i rozliczona. Kwota na jakiej stanęło to 8647zl z groszami. Ostatecznie wymieniony jest kompletny zderzak oem wraz ze ślizgiem i czujnikami, uchwyt radaru rvm, który przebił zderzak i się wygiął i radar. Radar nie miał śladów uszkodzenia ale został wymieniony na oem. Kilka fotek jak to wyglądało pod zderzakiem. Ogólnie sporo farta w tym wszystkim było bo poza zderzakiem i uchwytem radaru cała reszta bez uszkodzeń.
Zabrałem się dzisiaj za wymianę świec zapłonowych. Stare jeszcze fabryczne, przebieg 127500km. Zmienione na Denso Irydy sk16pr-e11.
Dodatkowo filtr powietrza Manna i kabinowy Filtron.
Dodatkowo filtr powietrza Manna i kabinowy Filtron.
co one takie zielone na gwincie?
Były czymś wysmarowane?
Były czymś wysmarowane?
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Zielone? Raczej rude. Czy były czymś smarowane to by trzeba było jakiegoś kitajca zapytać, który je montował w fabryce ale wydaje mi się że nie były niczym smarowane.
Kolejny przegląd zaliczony. Przy okazji przeglądu sprawdzona geometria bo było akurat wolne stanowisko. Geometria jak i przegląd bez żadnych uwag.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości