Mazda3 '08 Kintaro /navi tab mod/wiper mod/ 160.3KM-184.5Nm – Siwy

[ezg_siwy]

Temperat

Przeczyszczony... Jak na ten moment się uspokoiło. Ciekawe na ile poprzez cieplejsze temperatury, a na ile poprzez przeczyszczenie. Teraz przynajmniej jest czyściutki

Temperatury nie mają nic do rzeczy – on się kręci cały czas. Nadmuchuje powietrze z kabiny na termometr żeby klimatronic wiedział jaka panuje temperatura wewnątrz kabiny.

[deejayija]

Temperatury nie mają nic do rzeczy – on się kręci cały czas. Nadmuchuje powietrze z kabiny na termometr żeby klimatronic wiedział jaka panuje temperatura wewnątrz kabiny.

Niby tak, ale zauważyłem taką tendencję, że im było mroźniej tej zimy na dworze, tym bardziej hałasował po uruchomieniu. Jak się już nagrzało w środku, albo po prostu z rana było cieplej, to było ciszej... hmmm

[ezg_siwy]

U mnie niestety kiepskie wieści – siadła klima. Chłodnica, pomimo iż auto permanentnie garażowane, straciła już dolne lamelki i przestała chłodzić jak trzeba. W związku z tym w układzie zrobiło się spore ciśnienie i przepaliła się cewka kompresora.
Cewka szczególnie droga nie jest i pewnie rzadko zdarzają się ich awarie, ale kupić teraz sensowną chłodnicę graniczy z cudem.
Nissens chińczyk, thermotec jakaś masówka dla intercarsu. W końcu wybrałem NRF jako taki złoty środek.
Mam planie ją pomalować żeby zapobiec korozji. Czas pokaże czy to był dobry wybór.

[chmielu_KL]

Nissens to dobra firma. Mam od nich chłodnicę wody 2 sezon śmiga jak należy.
Co do chłodnicy klimy to NRF dużo osób chwali i mi taka też polecili w Carspeed bo inne ponoć nie zdają egzaminu.
Ja póki co jej nie wymieniam. Klima chłodzi jak należy, długo jej nie używałem, teraz w sumie non stop hałas z kompresora zniknął więc sprawę klimy mam na razie za sobą

[ezg_siwy]

Zobacz czy masz lamelki na dole te, które widać przez wlot powietrza. Jak masz tam już sitko, to chłodzić będzie, ale ciśnienie w układzie będzie rosło i w końcu stanie Ci się to, co mnie. Miałem wymieniać chłodnicę, bo mi gościu sprawdzał ją tak ogólnie kilka miechów temu, jak akurat byłem napełniać klimę w aucie mamy, po wymianie chłodnicy właśnie. Generalnie przewidział to, co się stało. Powiedział mi, że jeszcze trochę z tym pojeżdżę, ale lepiej żebym wymienił...
IMHO lepiej zapobiegać niż leczyć. Upalona cewka to i tak najmniejszy problem, bo mógł się w teorii posypać cały kompresor i wtedy by nie było ciekawie.
Na szczęście układ szczelny – podjechałem do takiego gościa, który mi napełniał kiedyś układ żeby odciągnął co się da, to wyszło, że ściągnął 400g z 500, które powinny być w układzie, więc super, że chociaż tu będzie taniej.

[ezg_siwy]

Chłodnica już wymieniona – wpadła NRF. Jak porównałem z ori, to masakryczna jakość, ale teraz chyba już nie ma dobrych chłodnic, wszystko to chińskie badziewie.
Dla przedłużenia żywotności polakierowałem ją jakąś farbą antykorozyjną/podkładową i na to czarny półmat – bo tylko takie coś mi się po domu walało.
Zobaczymy, bo to przecież amelinium, to nie wiem czy się pomaluje
Robota prosta, żeby nie powiedzieć łatwa, ale czasochłonna, bo sporo rzeczy do zdjęcia.

[chmielu_KL]

O to poleciałeś ładnie z wymianą.
Ja pamiętam że wyjąłem dwie chłodnice dołem bez demontażu czego kolwiek poza osłoną.
Co do samej chłodnicy, znam sporo pozytywnych opini więc raczej nie będzie źle
Osobiście mam u siebie chłodnicę NISSENS i 2 sezon wsio okej

[ezg_siwy]

Da się? o.0
Jak tak rzuciłem okiem, to stwierdziłem, że nie ma opcji. Jak to zrobiłeś?
Odłączyłeś węże, wypiąłeś te duże zapinki po bokach i poszedł w dół ten plastik z nimi?

[chmielu_KL]

Dać się dało, ale było trochę kombinowania mi się nie chciało właśnie przodu tak rozbierać, więc leżałem pod autem i kombinowałem. W sumie to sukcesywnie rozpinałem wszystko co uniemożliwiało wyjęcie chłodnic.

[ezg_siwy]

Czaję. Teraz, jak o tym powiedziałeś, to wydaje mi się, że w mojej poprzedniej 3bk znajomy mechanik tak właśnie wymieniał chłodnicę klimy.
Dzwoniłem nawet do niego i pytałem, czy tak się da, ale nie pamiętał.
Z drugiej strony to naprawdę nie jest aż tak dużo więcej roboty – parę spinek w nadkolach, kilka śrubek od lamp i voila. Chyba najgorsze było odpięcie grubego węża od chłodnicy – ta obejma tam jest bardzo mocna. Chyba łącznie z 6 godzin mi to zajęło z przerwami na obiad, picie i takie tam.

[ezg_siwy]

Samochód oczywiście poskładany i już zdążył zaliczyć poważną traskę w góry i z powrotem.
Klima działa, mrozi jak trzeba i podróże trójką znów są przyjemne

Takie jeszcze zdjęcie z prac wrzucę

Natomiast taki przebieg pojawił się przy okazji ostatniej trasy:

[PitrekT]

Chłodnica już wymieniona – wpadła NRF. Jak porównałem z ori, to masakryczna jakość, ale teraz chyba już nie ma dobrych chłodnic, wszystko to chińskie badziewie.

Czy w komplecie z chłodnicą NRF znajdowały się również uszczelki węży klimatyzacji ?

[ezg_siwy]

Chodzi Ci o-oringi? Nie, nie było ich. Ja sobie kiedyś kupiłem pudełeczko z uszczelkami za kilkanaście złotych i założyłem po prostu nowe.

[PitrekT]

Tak. Chodziło o o-ringi węży przy chłodnicy. Dzięki za info.

[ezg_siwy]

Jakiś czas temu moja mx-5 brała udział w nagraniach do klipu jakiegoś gościa zaczynającego dopiero swoją karierę w muzyce.
Efekty tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=CGWWrP5aWxo
Muzyka taka sobie, mnie się nie podoba, ale ujęcia uważam, że całkiem spoko.

[ezg_siwy]

Kolejny wypad na działkę zaowocował kolejnym modaem – wskaźnik niskiego stanu płynu do spryskiwaczy!
1. Kupiłem zbiornik od sprysków z M6 z xenonami – tam częściej występowały.
2. Rozwaliłem ori wtyczkę od mazdy 6, bo była 4 pinowa – 2 piny do wskaźnika, 2 piny do pompki, pewnie na xenony.
3. Wsadziłem piny w ori wtyczkę w M3, która była zaślepiona gumowymi uszczeleczkami.
4. Zrobiłem otwór w zbiorniku z m3 – tu było trochę rzeźby, bo nie miałem otwoernicy, tylko dremelkiem powiększałem na oko.
5. Sprawdziłem czy działa i jest szczelne

Kolejnym elementem, nad którym popracowałem przy okazji, były slizgi zderzaka – w moich wyłamały się zaczepy po tym jak zaryłem zderzakiem w ziemie, gdy zbyt szybko przejechałem przez przejazd kolejowy, a jechałem załadowanym samochodem... Niestety ucierpiał też ori halogen. Cały czas poszukuję zderzaka w kolor, bo w moim pękły 2 mocowania na śruby przy końcach zderzaka. Niestety albo są w kiepskim stanie, albo daleko. Na szczęście nie pali mi się z tym, więc na razie tylko wymieniłem ślizgi żeby zderzak ładniej siedział.

Niestety nie mam zdjęć po zamontowaniu, ale wymieniłem obydwa.

[chmielu_KL]

Nie rozumiem czemu starsze modele mają kontrolkę niskiego poziomu płynu, a w BK już nie, trochę wstyd. Jaką miałeś pewność, że masz u siebie taką kontrolkę? Też mi chodzi po głowie ten mod, ale sam nie wiem, żeby się nie okazało, że się narobię itp, a kontrolki brak.

[ezg_siwy]

Robiłem kiedyś test zegarów i wtedy się pokazała, tylko jakoś nie miałem weny żeby podejść do tego wcześniej, ale teraz zbiegło się to w czasie z tymi ślizgami, więc 2 pieczenie.
Ty też musisz mieć, bo masz Kintaro, więc możesz kupować czujnik w ciemno. Fajna sprawa w sumie, bo ta kontrolka taka niewykorzystana tam siedzi, a miejsce ma takie godne

PS. W MX-5 nie ma ani kontrolki płynu, ani kontrolki rezerwy. Tylko nieeektóóóóre modele miały rezerwę, ale generalnie jest to biały kruk i mega rarytas. Serio!

[chmielu_KL]

U mnie w tym miejscu to zapala się cała ta kropeczka jak obroty wejdą na odcinkę :p
No nic ciekawe to zapisuję do to listy, ale długo poczeka bo jak się uda to będzie spory mod z lampami i całym osprzętem.

[ezg_siwy]

Ooo, ciekawe czy u mnie jest podobnie. Nigdy nie waliłem do odciny, więc nie wiedziałem nawet. IMHO pałowanie pod czerwone nie ma sensu, bo maxymalny moment jest w okolicach 5300, więc tego nie robiłem
Fajny, prosty modzik i zawsze to jakiś plus, bo w zimie zdarzały się przykre niespodzianki. Teraz będzie można dolać wcześniej