Do tej pory zrobiliśmy samochodem koło 20k kilometrów. Bez większych problemów. Urwany czujnik temperatury spalin i w konsekwencji uszkodzenie sondy lambda to wynik mojej nieuwagi oraz nieodpowiedniego serwisu. Po wizycie w Mazda Boroń wsio jest jak trzeba. Spalanie to średnio koło 6,7 – 7 litrów.
Poniżej kilka technicznych danych oraz plany na przyszłość:
MAZDA 6 GY 2.0 MZR-CD Sport Exclusive
Urodzona w Hiroshimie w 2006, wersja po FL
Kolor: Czarny Metalic
Silnik: Diesel 2.0 MZR-CD 143PS 360NM
Zakupiona z przebiegiem 86000km
Wyposażenie:
– skórzana tapicerka
– tempomat
– ogrzewanie postojowe (dodatkowy sterownik do standardowego Webasta)
– wspomaganie kierownicy
– kierownica wielofunkcyjna
– klimatyzacja automatyczna
– 6 poduszek powietrznych
– xenony + spryski + poziomowanie
– centralny zamek
– el. Szyby 4x
– el. lusterka + podgrzewane lusterka
– el. fotele + podgrzewanie foteli
– regulowana wysokość kolumny kierowniczej
– alufelgi 16” + 15” zimowe blachy
– audio BOSE (fajnie gra)
– roleta bagażnika z siatka
– dzielona kanapa tylna
Jak do tej pory nie dokonywałem żadnych modyfikacji silnika. Ani nadwozia. Ale to się zmieni niedługo. Z eksploatacyjnych to przegląd przy 100000km z wymianą wszystkich płynów, olei (silnik + skrzynia biegów) oraz filtrów.
Dokonane zmiany do tej pory:
– zmiana felg z serii na 18” od RX8 + Bridgestone Potenza 225/40/18
Z tą modyfikacją to katorga była. Wiedziałem, że felgi będą od RX’a. Szukałem i trafiłem na ogłoszenie ‘kolegi’ Ukman, który to wcisnął mi totalny złom (złodziej!). Po pewnym czasie (jak ochłonąłem po oszustwie) zacząłem nad nimi pracę: wypolerowane ranty i wierzch ramion a reszta na czarno w połysku. Jak wyszło? – sami ocenicie. Mnie się podoba. Choć widać niedociągnięcia.
– zmiana nakrętek oryginalnych na kute nakrętki czarne D1SPEC JDM (osobiście uważam, że warto do tego koloru),
– dołożyłem też chromowane nakładki/oblamówki gniazd klamek wewnętrznych,
– dołożone są dokładki na progi wewnątrz. Teraz są w chromie z napisem Mazda 6,
(mam jeszcze nakładki na lusterka i klamki w chromie, ale nie wiem czy nie będzie tego za wiele? Testowo kiedyś założę i porobię foty)
Byłoby super gdyby udało się:
– dokończyć kompletowanie akcesoryjnego (lekko sportowego) body kitu Mazdy. Zakupiony jest już tylny zderzak i nadkola z osłonami filcowymi (czy jakieś takie – miękkie w każdym bądź razie) oraz boczne dokładki (side skirt’y). pozostaje tylko kwestia zderzaka przedniego oraz nowego systemu spryskiwaczy do xenów (niestety konieczny),
– założyć nowy wydech na dwa tłumiki plus końcówki wydechów (to już po zmianie bodykitu),
– obniżyć lekko zawieszenie,
– dołożyć spojler dachowy,
– przyciemnić szyby (pewnie najpierwsza modyfikacja teraz),
– zmienić lampy na czarne,
– zmienić tarcze hamulcowe na większe i wentylowane oraz klocki i zaciski (głównie chodzi o wygląd, ale oczywiście mają zatrzymywać samochód nie gorzej niż obecne)
– na koniec chciałbym podnieść dynamikę samochodu czyli chiptuning silnika.
Poniżej kilka foto po kolei jak się działo.
Zakup Maj 2009:
Mega Spot Sochaczew 2009:
Tutaj pojechaliśmy całą rodzinką
A tutaj już zmiany. Właściwie gadżety były już wcześniej, ale otwarcie sezonu w Koninie zmobilizowało mnie do wcielenia zmian w życie:
Najpierw kupiłem nakładki u naszego kolegi forumowego PawełMX – pozdrawiam. Mocowanie na oryginalnych taśmach nie miało sensu. Kupiłem nową taśmę dwustronną do montowania reklam oraz taką plastelinę do przyklejania różnych rzeczy (bardzo dobra): (przepraszam za brud, po sobocie wymienię zdjęcia na 'czyste'
Teraz mogę w sumie pokazać jak wygląda Magda na nowych felgach. Dzisiaj była akcja mycie. Przerosła mnie niestety. To co było na bocznych drzwiach to masakra. Zakupiony zestaw kosmetyków Meguiars spełnił moje oczekiwania, ale też przerósł mnie czas jaki trzeba poświęcić na pielęgnację wozu. 4h i udało mi się tylko wymyć na zewnątrz, wewnątrz odkurzyć i umyć "z grubsza", usunąć owady i smołę oraz wyglinkować cały samochód. I oczywiście mycie felg i malutkie polerowanko. Muszę powiedzieć, że glinkowanie daje rezultat. Lakier jak szkło. W planach miałem usunięcie rysek i hologramów, nałożenie politury i woskowanie ale na to pewnie przeznaczę kolejny dzień po świętach
(reszta fotek niedługo)