Klub MazdaSpeed

Witam ponownie na forum Mazdaspeed

Po kilku latach z Lexusem GS przyszedł czas na zmianę i powrót do mazdy. Poprzedni Xedos 6 to wspaniałe wspomnienia ze spotów i zlotów. Obecnie wolny czas poświęcam jednośladom z napędem nożnym ale do transportu rowerów przyda się kombi.
Odczucia po przesiadce z Lexusa są takie sobie... ale za to, jeśli czas pozwoli to będzie co poprawiać Wygłuszenie Mazdy 6 jest słabe, głośniki w drzwiach przednich już podklejałem i jest to (póki co) jedyna naprawa. Lakier cieniutki i wypłowiały – może się zdecyduję na korektę.


Dane techniczne

Rok produkcji: 2013
Silnik: 2,5 Skyactiv G
Kolor: Jet Black
Kraj pochodzenia: Polska
Wyposażenie: SkyPassion
Moc: 192
Skrzynia: Automat
Przebieg przy zakupie w grudniu: 362000

Galeria

Żeś kupił auto z początków produkcji i porownujesz do lexa z poprzedniej dekady a nawet więcej i kłasę wyżej. Też chciałbym powrotu do Mazdy (choć Honda lepsza) ale tylko rocznik 2015 w górę. Tak czy owak czekam na kolejne wrażenia.

Nalot może i spory, ale na tym silniku jeśli był serwisowany tak jak należy to raczej nie robi wrażenia.
Nie ma co rozpaczać, że przedlift. Dla pasjonata "poprawiania fabryki" to nawet lepiej.

Ja w mojej ogarnąłem w zasadzie większość tematów wieku dziecięcego i jest naprawdę wporzo jak na szóstkę.
Osprzęt silnika (m.in. potliwy napinacz) pewnie był już dwukrotnie robiony, więc jak bateria i bieżące tematy ogarnięte to nie widzę pola do zmartwień.

Szerokości.

Zalecane przez mazdę oleje do silnika i skrzyni to odpowiednio: Ravenol ECS 0W-20 i Ravenol ATF 1211130-004-01-999. Natomiast w fakturach widnieje silnikowy 5W30. Nie wiem z jakich względów ktoś taki wybrał ale myślę czy nie wrócić do zalecanych. Ktoś doradzi?

Jeśli wierzyć przebiegowi to sprawność silnika się nieco zmieniła od nowości. Zmiana oleju mogła być zastosowana z racji przebiegu Sprzwdź w książce serwisowej

Tak też zrobiłem. 5w30 ravenol VPM USVO.

Korzystając z pogody wziąłem się za porządki. Przednie fotele może nie wyglądały źle ale brudu trochę było.
Zadziwiające jak ładnie wyglądają fotele mimo przebiegu. Ogólnie wnętrze pachnie nowością. Nie ma nigdzie przetarć. Jedynie podłokietnik na drzwiach kierowcy lekko się zdeformował od ucisku.

ładny stan foteli jak na taki przebieg, kierownica obszywana czy też ori?

Kierownica też ori chyba, że ktoś zmieniał ale sądząc po stanie całego wnętrza to jeszcze fabryczna. Ciekawe ze w aucie pachnie nowością fotele przednie już myłem ale kierownicy nie tykałem.

to ładnie to jakość jednak trzyma, do tego silnik skrzynia sprawne więc nie jest to zły samochód

Co do oleju to dobrze że zmieniłeś bo 0w20 to taka woda po parówkach która wlewają ignoranci motoryzacyjni

Olej prawidłowo dobrany i tego się trzymaj. Na forum szóstek jest wielostronnicowa g****burza odnośnie wyższości jednego rozwiązania nad drugim. W sumie przed kolejnym resursem możesz tam zerknąć.

Fajnie widzieć, że fotele trzymają poziom przy tym przebiegu. Moje mają trzykrotnie mniejszy i również wiek i "nalot" obchodzi się z nimi łagodnie. Grunt to minimum raz do roku wyczyścić i zakonserwować.

Przebieg duży – ale dobrze to świadczy o silniku i skrzyni.

Chciałbym być na bieżąco z forum ale jakoś czas umyka na innych sprawach.
Mazda przekroczyła 410 tysięcy km. Ostatnio zrobione hamulce: toczenie 4 tarcz, klocki EBC Green stuff, oba tylne zaciski nowe ori i od razu pomalowane w ulubiony kolor z palety foliatec – gold.
Na zimę jednak zakupiłem felgi 17" i opony Bridgestone Blizzak 6.
Z wymyślnych zmian: zamieniłem joystick centralny na zwykły pojemnik/schowek z własnego projektu 3D.
Dżojstika nie używałem prawe wcale a schowek będzie miał wbudowaną ładowarkę indukcyjną. Na razie to prototyp z kiepskiego materiału a docelowo ma być poliwęglan.

Wymieniłem też tuleje wahaczy przednich (przednie, poliuretany), sworznie CTR i końcówki drążka również CTR.

Dlaczego toczyłeś tarcze? Krzywe były?

Neonixos666 napisał(a):Dlaczego toczyłeś tarcze? Krzywe były?

Przed nowymi klockami to konieczność. Poza tym ranty lekkie były.

Masz tych kilometrow nabite. Niezle.

Z ostatnich dni:
– wpadły nowe amortyzatory przednie na sprężynach H&R
– tylne czekają na cieplejsze dni

Niestety z silnikiem mam problem. Jakaś nieszczelność w układzie chłodzenia i być może silnik do wymiany. Pęknięty blok albo głowica. Zassany płyn chłodniczy do silnika w ilości 5l. Szukam silnika z oznaczeniem PY 02. Nie jestem pewien jak szukać bo sprzedawcy różnie opisują swoje oferty.
Przebiegu mam ponad 423k.

sylwo napisał(a):Niestety z silnikiem mam problem.

Kurcze, współczuję. Niby w ASO dla zabicia czasu na serwisie opowiadali o podobnych przypadkach, ale ciężko uwierzyć, bo w mojej ocenie eksploatacji GJ to pancerny silnik – ze spraw nietypowych raz wymieniałem zapoconą uszczelkę górnej pokrywy i to by było na tyle. Fakt, że przy zakupie miałeś już sporo na budziku nabite – niemal trzy razy tyle co u mnie – do tego nie masz 100% pewności jak było użytkowane.

Głowa do góry, ogarniesz i będzie hulał kolejne pół miliona. W temacie silnika przewertuj grupy tematyczne GJ/GL na FB.

Myślę że autko posłuży jeszcze ale czekam na diagnozę i dopiero podejmę decyzję czy robić remont czy szukać silnika. Ceny zrobiły się tak wysokie że chyba remont bardziej do mnie przemawia.

I po swapie, silniczek już przetestowany, wszystko działa jak należy. Przebieg silnika około 165k km. Trafił do mnie z powypadkowej mazdy 6 z 16 roku, polski salon (cepik dostępny). Dostałem do niego półosie w cenie – drgania znikły. Całkowity koszt z robocizną 10k zł.