Mazda6 GL Skyactiv G '17 165KM – Szara Eminencja – serwis 2022
Po wielu przygodach z mazdami nadszedł czas na kolejne wyzwanie. Była niebieska "bagietka", był srebrny Sportive 323F, była równiż M6 GH... Nadszedł czas na połechtanie podniebienia (i portfela). Odpowiednia kwota czekała spokojnie na odpowiedni model nowej M6. Zakup pierwotnie planowany był na koniec tego roku (2021), a przeszukiwanie stron z ofertami traktowałem raczej jako dodatkowe małe hobby. Czarna M6 GH ciągle nieźle sie sprawowała, ale im więcej ofert człowiek przeglądał tym bardziej podniecenie stawało się nie do zniesienia.
Szukałem jednego konkretnego modelu. Kolor nie miał większego znaczenia, bo każda M6 nowej generacji wyglada fantastycznie. Sedan odpadał na starcie – musiał być kombi; dość sporo jeździmy z rodzinką i nie rzadko zdarza się, że gdzieś nocujemy, więc spory zapas bagażnika był po prostu nieodzownym wymogiem. Reszta była tylko dodatkiem, ale im więcej bajerów tym lepiej... wiadomo
I tak podczas jakiejś rozmowy z Wojtkiem (tak, tak, tak, ON zawsze macza wszędzie swoje paluchy ) zupełnie spontanicznie szukalismy kolejnych ofert. Uwagę przykuła jedna z nich – salon mazdy, pobieżna opisówka, zero fotek. Podstawowe info podane przez dilera sprawiały jednak obiecujące wrażenie. Wojtek mówi: dzwoń w ciemno! Zadzwoniłem, umówiłem się na video-konferencję (wiadomo – covid też wszędzie wtyka swoje macki ). Następnego dnia rano, godzina 10:00 zobaczyłem ją...
Zaczęło się dobrze...
Szary kolor nadwozia kombi z relingami dachowymi, benzynowy silnik Skyactiv o mocy 165 kucy, całkiem zadbane 19' aluminiowe felgi i elektrycznie składane i podgrzewane lusterka. Do tego przednie i tylne swiatła typu led z soczewkami przeciwmgielnymi oraz przyciemniane tylne szyby.
Potem było już tylko lepiej...
Wnętrze – tapierka ciemnoszara z bordowymi skórzanymi wyprawkami, ciemne skórzane elektrycznie sterowane fotele z grzaniem w niemal idealnym stanie (tam to chyba tylko kierowca jeździł ) elektrycznie sterowane szyby z przodu i z tyłu, dwustrefowa klima, ogromny bagażnik ( 500l, po złożeniu tylnych foteli ma około 1600l), w którym zmieści się chyba nawet materac do spania Brak koła zapasowego zrekompensowany został zestawem do reperacji (pianka + kompersor do pompowania).
... i lepiej...
Na pokładzie komputer z ori mazdowską nawigacją, wifi, bluetooth, odtwarzacz video i bóg wie co jeszcze. Wielofunkcyjna i podgrzewana kierownica Head-up-display wyświetlający prędkość, jej ograniczenia i inne znaki drogowe oraz komunikaty z navi mega ułatwią jazdę. Nieco mało schowków ( ale jest jeden dedykowany na okulary, który z pewnością będzie intensywnie exploatowany ) no i podłokietnik, który praktycznie w ogóle nie istnieje w tym modelu – raczej nie sprawi mi zbyt wielu kłopotów. Przegląd dopiero co wykonany, więc następny niemal dokładnie za rok
... i lepiej!
Komfort jazdy – rewelka!! Siedzenia dobrze trzymają, można je regulować niemal w każdym kierunku; do tego regulowana kierownica zapenia wygodną pozycję podczas jazdy. Tylne siedzenia są dobrze wyprofilowane i wygodne. Wchodzenie w zakręty nie powoduje przechyłów, więc choroby morskiej ciężko będzie zaznać na krętych drogach, dobre tłumienie hałasów zawieszenia i sposób wybierania nierówności na drodze na serio nie powoduje dyskomfortu. Manualna skrzynia biegów idealnie spasowana z silnikiem, działa lekko i przyjemnie. Do tego miękkie sprzęgło, dobre hamulce i cała gama systemów bezpieczeństwa (brakuje czujnika martwego pola, które chętnie bym zobaczył na pokładzie ) Do tego mazda od siebie dała rok europejskiego assistance oraz rok gwarancji na problemy mechaniczno-elektryczne.
A wady?
Żadne auto nie jest bez wad. Oprócz "braku" podłokietnika i kontroli martwego pola co do wyposażenia nie mogę się w ogóle czepiać – auto ma nawet wiecej niż planowalem mieć
Wady zakupowe są również nieozdownych elementem nabywania używanego modelu. I tu nie obyło się bez mankamentów.
Na dzien dobry rozpadł sie najmniejszy schowek (na gumę ) koło kierownicy – cały czas czekam na dostawę z aso
Lewy leflektor nieco przytarty – pewnie było spotkanie z jakimś krzaczorem – już zostało spolerowane
Kierownica na pewno była używana dość ostro... ale tylko na górze
Przednia maska ma dość sporo odprysków poautostradowych, na szczęście większość jako tako zabezpieczona, a pozostałe wkrótce będą. Jest tez kilka niegroźnych odprysków na przedniej szybie, ale i tym sie wkrótce zajmę.
Na koniec wstępu jeszcze wspólna focia dwóch siostrzyczek ...
Szukałem jednego konkretnego modelu. Kolor nie miał większego znaczenia, bo każda M6 nowej generacji wyglada fantastycznie. Sedan odpadał na starcie – musiał być kombi; dość sporo jeździmy z rodzinką i nie rzadko zdarza się, że gdzieś nocujemy, więc spory zapas bagażnika był po prostu nieodzownym wymogiem. Reszta była tylko dodatkiem, ale im więcej bajerów tym lepiej... wiadomo
I tak podczas jakiejś rozmowy z Wojtkiem (tak, tak, tak, ON zawsze macza wszędzie swoje paluchy ) zupełnie spontanicznie szukalismy kolejnych ofert. Uwagę przykuła jedna z nich – salon mazdy, pobieżna opisówka, zero fotek. Podstawowe info podane przez dilera sprawiały jednak obiecujące wrażenie. Wojtek mówi: dzwoń w ciemno! Zadzwoniłem, umówiłem się na video-konferencję (wiadomo – covid też wszędzie wtyka swoje macki ). Następnego dnia rano, godzina 10:00 zobaczyłem ją...
Zaczęło się dobrze...
Szary kolor nadwozia kombi z relingami dachowymi, benzynowy silnik Skyactiv o mocy 165 kucy, całkiem zadbane 19' aluminiowe felgi i elektrycznie składane i podgrzewane lusterka. Do tego przednie i tylne swiatła typu led z soczewkami przeciwmgielnymi oraz przyciemniane tylne szyby.
Potem było już tylko lepiej...
Wnętrze – tapierka ciemnoszara z bordowymi skórzanymi wyprawkami, ciemne skórzane elektrycznie sterowane fotele z grzaniem w niemal idealnym stanie (tam to chyba tylko kierowca jeździł ) elektrycznie sterowane szyby z przodu i z tyłu, dwustrefowa klima, ogromny bagażnik ( 500l, po złożeniu tylnych foteli ma około 1600l), w którym zmieści się chyba nawet materac do spania Brak koła zapasowego zrekompensowany został zestawem do reperacji (pianka + kompersor do pompowania).
... i lepiej...
Na pokładzie komputer z ori mazdowską nawigacją, wifi, bluetooth, odtwarzacz video i bóg wie co jeszcze. Wielofunkcyjna i podgrzewana kierownica Head-up-display wyświetlający prędkość, jej ograniczenia i inne znaki drogowe oraz komunikaty z navi mega ułatwią jazdę. Nieco mało schowków ( ale jest jeden dedykowany na okulary, który z pewnością będzie intensywnie exploatowany ) no i podłokietnik, który praktycznie w ogóle nie istnieje w tym modelu – raczej nie sprawi mi zbyt wielu kłopotów. Przegląd dopiero co wykonany, więc następny niemal dokładnie za rok
... i lepiej!
Komfort jazdy – rewelka!! Siedzenia dobrze trzymają, można je regulować niemal w każdym kierunku; do tego regulowana kierownica zapenia wygodną pozycję podczas jazdy. Tylne siedzenia są dobrze wyprofilowane i wygodne. Wchodzenie w zakręty nie powoduje przechyłów, więc choroby morskiej ciężko będzie zaznać na krętych drogach, dobre tłumienie hałasów zawieszenia i sposób wybierania nierówności na drodze na serio nie powoduje dyskomfortu. Manualna skrzynia biegów idealnie spasowana z silnikiem, działa lekko i przyjemnie. Do tego miękkie sprzęgło, dobre hamulce i cała gama systemów bezpieczeństwa (brakuje czujnika martwego pola, które chętnie bym zobaczył na pokładzie ) Do tego mazda od siebie dała rok europejskiego assistance oraz rok gwarancji na problemy mechaniczno-elektryczne.
A wady?
Żadne auto nie jest bez wad. Oprócz "braku" podłokietnika i kontroli martwego pola co do wyposażenia nie mogę się w ogóle czepiać – auto ma nawet wiecej niż planowalem mieć
Wady zakupowe są również nieozdownych elementem nabywania używanego modelu. I tu nie obyło się bez mankamentów.
Na dzien dobry rozpadł sie najmniejszy schowek (na gumę ) koło kierownicy – cały czas czekam na dostawę z aso
Lewy leflektor nieco przytarty – pewnie było spotkanie z jakimś krzaczorem – już zostało spolerowane
Kierownica na pewno była używana dość ostro... ale tylko na górze
Przednia maska ma dość sporo odprysków poautostradowych, na szczęście większość jako tako zabezpieczona, a pozostałe wkrótce będą. Jest tez kilka niegroźnych odprysków na przedniej szybie, ale i tym sie wkrótce zajmę.
Na koniec wstępu jeszcze wspólna focia dwóch siostrzyczek ...
Ostatnio edytowano 21 lip 2022, 14:18 przez maestro81, łącznie edytowano 15 razy
- Od: 25 lip 2013, 21:08
- Posty: 1297 (26/14)
- Skąd: United Kingdom / Piła
- Auto: Jest: Mazda6 GL'17
Była: MAZDA6 GH '08 Była: MAZDA 323F SPORT '03
No i czas na pierwszy dodatek Na początek wpadły owiewki rodzimej marki Heko
Założenie zajęło mi 5 minutek z instrukcją montażu made in heko
– warto zobaczyć
a efekt?? Sami ocencie
Założenie zajęło mi 5 minutek z instrukcją montażu made in heko
– warto zobaczyć
a efekt?? Sami ocencie
Ostatnio edytowano 17 sie 2021, 15:08 przez maestro81, łącznie edytowano 3 razy
- Od: 25 lip 2013, 21:08
- Posty: 1297 (26/14)
- Skąd: United Kingdom / Piła
- Auto: Jest: Mazda6 GL'17
Była: MAZDA6 GH '08 Była: MAZDA 323F SPORT '03
Daj sobie z pół roku spokoju z modami – naciesz się samochodem takim jaki jest To Sport, nie ma za dużo do "poprawy", więc jak Ci się skończą pomysły na mody to co będziesz robił ? Jeździ?? Bez sensu
Autko ładne, zazdraszczam
Autko ładne, zazdraszczam
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3017 (40/152)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda 3 BM Skyactiv-D
2. Mazda 2 DJ Skyactiv-G
Dziś w końcu dzień wolnego W międzyczasie dojechały nowe dodatki – małe, ale zawsze cosik nowego się dzieje
Do tego wpadły nowe wycieraczki frontowe, bo poprzedniczki wołały o pomstę do nieba. Niski budżet zakupu, bo w planach inny gadżet czeka na użycie... jeśli dotrze... kiedyś... wiadomo skąd
Z ciekawości też postanowiłem przymierzyć koła z poprzedniej m6... Jak myślicie – nada się czy się nie nada...
Do tego wpadły nowe wycieraczki frontowe, bo poprzedniczki wołały o pomstę do nieba. Niski budżet zakupu, bo w planach inny gadżet czeka na użycie... jeśli dotrze... kiedyś... wiadomo skąd
Z ciekawości też postanowiłem przymierzyć koła z poprzedniej m6... Jak myślicie – nada się czy się nie nada...
Ostatnio edytowano 17 sie 2021, 15:11 przez maestro81, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 25 lip 2013, 21:08
- Posty: 1297 (26/14)
- Skąd: United Kingdom / Piła
- Auto: Jest: Mazda6 GL'17
Była: MAZDA6 GH '08 Była: MAZDA 323F SPORT '03
Moim zdaniem te koła nie pasują, za dużo tam wszystkiego-kształt, 3 kolory.
A dziś tak z nudów wpadły podnośniki maski...
Ostatnio edytowano 17 sie 2021, 15:12 przez maestro81, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 25 lip 2013, 21:08
- Posty: 1297 (26/14)
- Skąd: United Kingdom / Piła
- Auto: Jest: Mazda6 GL'17
Była: MAZDA6 GH '08 Była: MAZDA 323F SPORT '03
Nie było, nie ma nawet w tych najnowszych To jest masakra jak dla mnie, żeby w takim aucie podpierać maskę patykiem... Miałem omegę z 2002 roku i tam seryjnie były siłowniki.Dominator napisał(a):Yyy seryjnie nie było siłowników?
A co do felg, dla mnie w ogóle nie pasują do tej Madzi.
-
Daniel
- Od: 21 paź 2009, 20:04
- Posty: 6380 (52/239)
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GG 2.0 163km/191Nm 2007 rok
Mazda 626 GE FP 1,8 90 km 1996 rok
Opel Omega 2,6 V6 180 km 2002 rok
Kolor niebieski można zastąpić... innym – troszkę DIY i będzie po problemie. Bardziej zastanawia mnie wzór... więcej przestrzeni między ramionami da więcej powietrza dla układu hamulcowego. Dopiero co kupione do poprzedniej gh z nówkami oponami letnimi (rozstaw szpilek jest chyba taki sam? )... troszkę nie uśmiecha mi się teraz ich sprzedawać – będzie trudno
Ostatnio edytowano 18 sie 2021, 00:30 przez maestro81, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 25 lip 2013, 21:08
- Posty: 1297 (26/14)
- Skąd: United Kingdom / Piła
- Auto: Jest: Mazda6 GL'17
Była: MAZDA6 GH '08 Była: MAZDA 323F SPORT '03
stachan napisał(a):Gratuluję dobrego zakupu Niech się dobrze wozi
Przy okazji: gdzie zakupiłeś zaślepki do gniazd amortyzatorów?
Dzięki Dzięki Ja też jeszcze dobrze nie ochłonąłem...
A zaślepki do gniazd amorków znajdziesz na aliexpresie – małe rączki mają tam niemal wszystko mała kwota i serio szybka dostawa (niecałe 2 tygodnie i w domku)
Dziś znów z nadmiaru wolnego czasu wpadło kilka małych dodatków.
Dotarła również przesyłka z ASO z nowym schowkiem "na gumę" – jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało, aż tyle się w nim mieści
Ostatnio edytowano 18 sie 2021, 00:33 przez maestro81, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 25 lip 2013, 21:08
- Posty: 1297 (26/14)
- Skąd: United Kingdom / Piła
- Auto: Jest: Mazda6 GL'17
Była: MAZDA6 GH '08 Była: MAZDA 323F SPORT '03
Kilka dni wolnego i nieco ładnej pogody pozwoliło mi znów pobawić się dodatkami zamówionymi z Aliexpress.
Z drobiazgów wpadł trójnik usb, nowa bateria do kamery YI (stara umarła ), zestaw majsterkowicza do naprawy zużytych piór wycieraczek (sam jestem ciekaw czy się to będzie sprawdzało – wkrótce test) ...
etui na klucz ...
... wkładki pod kubki ...
... ticket holder (zawsze kwitki od parkomatow walaja mi sie po calym aucie
oraz nakładka na złącze aku
Poza tym zapraszam do zapoznania sie z nowym planem spotkania dywizji UK w kwietniu 2021, więcej detali w tym temacie znajdziecie --->TUTAJ <--- Wszystkich zainteresownaych serdecznie zapraszam
Z drobiazgów wpadł trójnik usb, nowa bateria do kamery YI (stara umarła ), zestaw majsterkowicza do naprawy zużytych piór wycieraczek (sam jestem ciekaw czy się to będzie sprawdzało – wkrótce test) ...
etui na klucz ...
... wkładki pod kubki ...
... ticket holder (zawsze kwitki od parkomatow walaja mi sie po calym aucie
oraz nakładka na złącze aku
Poza tym zapraszam do zapoznania sie z nowym planem spotkania dywizji UK w kwietniu 2021, więcej detali w tym temacie znajdziecie --->TUTAJ <--- Wszystkich zainteresownaych serdecznie zapraszam
Ostatnio edytowano 18 sie 2021, 00:35 przez maestro81, łącznie edytowano 3 razy
- Od: 25 lip 2013, 21:08
- Posty: 1297 (26/14)
- Skąd: United Kingdom / Piła
- Auto: Jest: Mazda6 GL'17
Była: MAZDA6 GH '08 Była: MAZDA 323F SPORT '03
24 kwietnia zrobiliśmy pierwszego spota regionalnego w Dywizji UK od czasu COVIDemi. Poluzowanie restrykcji uświęciliśmy porządnym papu z grila i sporą ilością piweczka Darecki miał zrobić relację, ale zapomniał Tak czy siak Darecki z rodzinką w Madzi sie pojawili, a i Wojtek z Jolcią również przytargali swoją Skodzinę. Pogadaliśmy, pojedliśmy i popiliśmy nieco. Mam nadzieję, że nie było zbyt nudno
Następnego dnia w planach był Audley End House z ogrodami, gdzie udaliśmy się po śniadanku z Darkiem
Dobra.... Cisza w temacie, ale to nie znaczy, że nic z mazdą się nie dzieje. Niestety, jak to już w życiu bywa, nastąpiła mała awaria w postaci paskudnych pisków z przedniego zawieszenia. Auto pojechało na windę do znajomków z warsztatu, a tam widok ...
Nidgy nie widziałem tak zajechanych zacisków, nawet na poprzedniej ponad 10-letniej gh
Miałem juz kupiony nowy komplet nacinanych tarcz i klockow Brembo, wymieniłem staroć na nowe – dla zasady: nawala, trza wymienić
Piszczenie podczas hamowania zniknęło od razu jak ręką odjął. Ale drugi rodzaj pisku niestety pozostał – a piszczało, jak laski na koncercie rockowym Telefon do dealera mazdy – w końcu od nich kupiłem – kilka fotek i opis dołożylem i ... auto pojechało do serwisu na sprawdzenie.
Na pocieszenie dostałem Capturka (renault od mazdy – jaka porażka ) choć liczyłem na zapasową mazdę...
Fajne plastikowe!! autko, dobrze zbierające sie spod światel.... ale nie dla mnie – małe, bez bagażnika, fotele do a nie dla moich pleców; jazda tym "czymś" mocno mnie męczyła. Dałem radę kilka dni i jazda po moją M6.
Dealer, jak to dealer, nie uznał mojego roszczenia o zwrot kosztów wymiany tarcz, nie wymienił zacisków – te są ok, tylko gumki chu...we; rysa na tarczy od kamienia (a jest poza rysowaniem klocków ), rant około 2mm – jest super – funkiel nówka Ogólnie do dzisiejszego dnia nie wiem co zostało wykonane, nie mam jeszcze żadnych dokumentów ani faktury, a manager serwisu do dziś nabiera wody w usta i zapomniał mojego numeru telefonu Odebrałem auto, a jedyną osobą wywołaną przeze mnie do odpowiedzi byl "Mr John Black", który powiedział mi, że BRAKOWAŁO JAKIEJŚ CZĘŚCI W SYSTEMIE HAMULCOWYM!!! stąd hałas podczas jazdy, ale zostało to naprawione... Myślę sobie: WTF??
Sprawa jak narazie rozwojowa, ale nie mam czasu żeby dalej na wyżyny problem pocisnać – a pocisne na pewno O wyniku z pewnosścią napiszę
Poza tym szczególikiem autko sprawuje się super: dobrze się zbiera (choc to nie bolid F1), niewiele pali, jest wygodne i pakowne. Dashboard trochę trzeszczy, jak w rezonans wpada no i zakupy latają w bagażniku jak Ryanair po Europie – ale to tylko trzeba pokochać
Następnego dnia w planach był Audley End House z ogrodami, gdzie udaliśmy się po śniadanku z Darkiem
Dobra.... Cisza w temacie, ale to nie znaczy, że nic z mazdą się nie dzieje. Niestety, jak to już w życiu bywa, nastąpiła mała awaria w postaci paskudnych pisków z przedniego zawieszenia. Auto pojechało na windę do znajomków z warsztatu, a tam widok ...
Nidgy nie widziałem tak zajechanych zacisków, nawet na poprzedniej ponad 10-letniej gh
Miałem juz kupiony nowy komplet nacinanych tarcz i klockow Brembo, wymieniłem staroć na nowe – dla zasady: nawala, trza wymienić
Piszczenie podczas hamowania zniknęło od razu jak ręką odjął. Ale drugi rodzaj pisku niestety pozostał – a piszczało, jak laski na koncercie rockowym Telefon do dealera mazdy – w końcu od nich kupiłem – kilka fotek i opis dołożylem i ... auto pojechało do serwisu na sprawdzenie.
Na pocieszenie dostałem Capturka (renault od mazdy – jaka porażka ) choć liczyłem na zapasową mazdę...
Fajne plastikowe!! autko, dobrze zbierające sie spod światel.... ale nie dla mnie – małe, bez bagażnika, fotele do a nie dla moich pleców; jazda tym "czymś" mocno mnie męczyła. Dałem radę kilka dni i jazda po moją M6.
Dealer, jak to dealer, nie uznał mojego roszczenia o zwrot kosztów wymiany tarcz, nie wymienił zacisków – te są ok, tylko gumki chu...we; rysa na tarczy od kamienia (a jest poza rysowaniem klocków ), rant około 2mm – jest super – funkiel nówka Ogólnie do dzisiejszego dnia nie wiem co zostało wykonane, nie mam jeszcze żadnych dokumentów ani faktury, a manager serwisu do dziś nabiera wody w usta i zapomniał mojego numeru telefonu Odebrałem auto, a jedyną osobą wywołaną przeze mnie do odpowiedzi byl "Mr John Black", który powiedział mi, że BRAKOWAŁO JAKIEJŚ CZĘŚCI W SYSTEMIE HAMULCOWYM!!! stąd hałas podczas jazdy, ale zostało to naprawione... Myślę sobie: WTF??
Sprawa jak narazie rozwojowa, ale nie mam czasu żeby dalej na wyżyny problem pocisnać – a pocisne na pewno O wyniku z pewnosścią napiszę
Poza tym szczególikiem autko sprawuje się super: dobrze się zbiera (choc to nie bolid F1), niewiele pali, jest wygodne i pakowne. Dashboard trochę trzeszczy, jak w rezonans wpada no i zakupy latają w bagażniku jak Ryanair po Europie – ale to tylko trzeba pokochać
Ostatnio edytowano 18 sie 2021, 00:48 przez maestro81, łącznie edytowano 3 razy
- Od: 25 lip 2013, 21:08
- Posty: 1297 (26/14)
- Skąd: United Kingdom / Piła
- Auto: Jest: Mazda6 GL'17
Była: MAZDA6 GH '08 Była: MAZDA 323F SPORT '03
Bawiłem się u Was znakomicie, a z relacjami jak z wszystkim w 2021r – została przełożona, zrobię za 2 tygodnie
A hamulce wyglądają że tak powiem standardowo (ze wskazaniem poniżej normy). To jest element specjalnej troski w zasadzie każdym Skyactiv.
Rekord pobiła 2 Eli, tam przód zapiekł się po roku z hakiem, wyglądało to jak u Ciebie na zdjęciach – tylko gumki były ok. Teraz przebieg 37 tys mil i już 2 zestaw tarcz i 3 klocków. A auto miejskie, którym jeździ kobieta... Teraz sypło się łożysko, a rok temu rozleciał się łącznik stabilizatora.
A hamulce wyglądają że tak powiem standardowo (ze wskazaniem poniżej normy). To jest element specjalnej troski w zasadzie każdym Skyactiv.
Rekord pobiła 2 Eli, tam przód zapiekł się po roku z hakiem, wyglądało to jak u Ciebie na zdjęciach – tylko gumki były ok. Teraz przebieg 37 tys mil i już 2 zestaw tarcz i 3 klocków. A auto miejskie, którym jeździ kobieta... Teraz sypło się łożysko, a rok temu rozleciał się łącznik stabilizatora.
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3017 (40/152)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda 3 BM Skyactiv-D
2. Mazda 2 DJ Skyactiv-G
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości