Strona 14 z 19
Napisane:
15 sie 2020, 16:40
przez Koci@k
malina970 napisał(a):Da się naprawić.
Heh, wszystko się da. Pytanie czy właściciel nadal będzie chciał to auto (lub ewentualny kupiec). Po zdjęciach z zewnątrz to raczej szkód ukrytych pod karoserią nie widać, a całkiem prawdopodobne, że takowe mogą być. Beny trzymaj się
i pisz jak sytuacja się potoczy.
Re: Mazda6 GH L5 '08 2.5 PB Sport
Napisane:
16 sie 2020, 06:32
przez Nightfall
No normalnie nie wierzę.
Autko już było zrobione przodzik jak z salonu to teraz tył
Najważniejsze że nikt nie ucierpiał
Ja bym się chyba załamał z takimi niespodziankami w tak krótkim czasie .
3 mam kciuki i czekam na dalszy rozwój wydarzeń.
Re: Mazda6 GH L5 '08 2.5 PB Sport
Napisane:
16 sie 2020, 12:28
przez Dominator
To bym się wkurwił na Twoim miejscu. Ale przez chwilę bo to tylko auto. Najgorsze jest to że teraz stracisz sporo czasu na naprawę i być może nerwów.
Moja rada: jeśli wyjdziesz na ubezpieczeniu i sprzedaży na zero, w sensie tyle ile wziął byś za auto przed kolizja to sprzedawaj to i szukaj czegoś innego. Widzę że audi A4 się przydaje. Współczuję problemów.
Re: Mazda6 GH L5 '08 2.5 PB Sport
Napisane:
16 sie 2020, 12:43
przez Neonixos666
Pewnie rodzina tamtej sarny się mści
To tylko blachy, ogarniesz i jeszcze długie km przed nią
Re: Mazda6 GH L5 '08 2.5 PB Sport
Napisane:
16 sie 2020, 18:54
przez Beny
Porazka jakas, sarna mnie prawie nie zabolała bo tylko przekrecilem elementy ale tu nie wiem co zrobić. Mazda pojechała do ASO a ja jakimś gównianym Tipo w AT dojechalem na wakacje.
Co teraz najlepiej zrobić?
Strzał nie był w tył tylko gość z pasa lewego zjechał na prawy i mnie zachaczyl. Mazda jeździ tylko blachy pogięte nawet szyba w klapie nie poszła no ale już nie jest bezwypadkowa.
Re: Mazda6 GH L5 '08 2.5 PB Sport
Napisane:
16 sie 2020, 19:09
przez malina970
Bezwypadkowa a bezkolizyjna to dwa różne pojęcia. Pokolizyjna może już była a nie masz o tym pojęcia
Ciekawi mnie na ile rzeczoznawca wyceni naprawę. Bo ich cennik jest grubo zawyżony, wszystko liczą po cenach ASO, nie ważne czy auto ma 10 czy 20 lat. W drugim przypadku jest to równoznaczne ze szkodą całkowitą co nie przekreśla auta a jedynie jest "nieopłacalne" według nich. Choć możesz mieć tylko draśnięcie na lakierze. Pytasz co zrobić. Naprawić i jeździć, a za rok jeszcze z tego się będziesz śmiał. Nawet mi opłacałoby się je kupić w takim stanie wyklepać u znajomego blacharza i jeździć. Prawdziwa okazja mieć porobione auto, zadbane z lekko pukniętym lewym bokiem. Za 3 tysiące auto jak nowe bez śladów kolizji.
Re: Mazda6 GH L5 '08 2.5 PB Sport
Napisane:
16 sie 2020, 21:37
przez Dominator
Oczywiście że da się to naprawić ale tu już trzeba wycinać blachę i użyć spawarki plus szpachla. Utrata wartości plus potencjalne problemy przy odsprzedazy, może i korozja. Jeśli na tym nie zarobisz Przemku, z dobrą nawiązką to ja bym próbował sprzedać. Auto nadal będzie bezpieczne i może ładnie wyglądać po fachowej naprawie ale musisz wkalkulować to co napisałem powyżej. I jak zostawisz auto, to warto byłoby pojeździć nim dobre parę lat, wtedy będzie już relatywnie mało warte więc i wymagania kupujących mniejsze.
Napisane:
16 sie 2020, 21:49
przez Neonixos666
Beny napisał(a):Co teraz najlepiej zrobić?
Strzał nie był w tył tylko gość z pasa lewego zjechał na prawy i mnie zachaczyl. Mazda jeździ tylko blachy pogięte nawet szyba w klapie nie poszła no ale już nie jest bezwypadkowa.
Weź nie przesadzaj, naprawią z ubezpieczenia i dalej będziesz jeździł jak jeździłeś. Mało to aut jeździ po takich kolizjach i mają się dobrze, Artur Tusik by się zaśmiał, zrobił by to w jeden dzień a na drugi oddał do malowania mając części. Z tego zdjęcia widać że wystarczy zderzak, klapa i poszycie ćwiartki.
Re: Mazda6 GH L5 '08 2.5 PB Sport
Napisane:
18 sie 2020, 05:59
przez yasko
Zdziwiłem się, że auto po sarnie nie było gotowe na wakacje, a tu taka wiadomość...
Dość energicznie musiał zmieniać ten pas ruchu. U mnie przy próbie zepchnięcia, był do pomalowania 2 ranty, ale uciekłem na pobocze.
Poduchy i napinacze całe? Koło nie dostał więc, auto powinno być proste. Dopilnuj, aby naprawa była przeprowadzona zgodnie ze sztuką, aby po kilku latach nie wyszły jakieś kwiatki.
Z OC sprawcy powinno przysługiwać Ci auto tej samej klasy. Ja za Vectrę celowałem w GJ, ale że musiałbym czekać 1,5 tygodnia, więc wziąłem CX-3. Tipo też proponowali, ale dałem do zrozumienia, że to nie ta sama klasa.
Re: Mazda6 GH L5 '08 2.5 PB Sport
Napisane:
18 sie 2020, 10:46
przez malina970
Nie koniecznie może dostać auto swojej klasy. Ja miałam rozbitą cetkę z 94' a dostałam skodę fabię z 2012 roku. Jakież to było przeskoczenie i dla mnie szok. Ale i tak wolę swoją mazdę, proste auto bez udziwnień. Na plus skody to jedynie reflektory. A minus wiecznie palący się check.
Re: Mazda6 GH L5 '08 2.5 PB Sport
Napisane:
18 sie 2020, 12:33
przez Beny
Auto z oc sprawcy oczywiście przysługuje wynudziłem m6gj
Tipo było z mojego asistanca bo w
weekend nikt nie pracował a większość wypożyczalni potrzebowała nr szkody. Szkoda zgłoszona zaraz po zdarzeniu sobota rano a nr przyszedł w poniedziałek jakby go nie mógł automat nadać
Yasko nic nie wystrzeliło,poduchy całe okaże się jak rozbiorą. Możesz rzucić okiem czy gdzieś takiej nie ma ale musi być 2,5 pb w tym kolorze nic innego nie wchodzi w grę
Napisane:
18 sie 2020, 14:10
przez yasko
malina970 napisał(a):Nie koniecznie może dostać auto swojej klasy. Ja miałam rozbitą cetkę z 94' a dostałam skodę fabię z 2012 roku. Jakież to było przeskoczenie i dla mnie szok. Ale i tak wolę swoją mazdę, proste auto bez udziwnień. Na plus skody to jedynie reflektory. A minus wiecznie palący się check.
Auto powinno być tej samej klasy, rocznik nie ma nic do tego. VC 2007, GJ 2018.
Masz C, powienienis dostać C, masz D D i tak dalej...
Dopisano 18 sie 2020 14:12:Beny napisał(a):Auto z oc sprawcy oczywiście przysługuje wynudziłem m6gj
Możesz rzucić okiem czy gdzieś takiej nie ma ale musi być 2,5 pb w tym kolorze nic innego nie wchodzi w grę
Zazdroszczę....
Obserwuję białą piękną 2.5 ale na razie jest strasznie droga...
A może być 2.2 klekot 180 KM
?
Re: Mazda6 GH L5 '08 2.5 PB Sport
Napisane:
18 sie 2020, 14:55
przez xRafalx
Naprawiaj to i się nie zastanawiaj. Stracisz jak sprzedaż to auto. Oby wszyscy jeździli autami po takich lekkich kolizjach
Poszycie błotnika to nie element konstrukcyjny
Re: Mazda6 GH L5 '08 2.5 PB Sport
Napisane:
18 sie 2020, 15:10
przez Neonixos666
Chyba że zmienisz na Renaut to zmiana jest konkretnie uzasadniona
Re: Mazda6 GH L5 '08 2.5 PB Sport
Napisane:
18 sie 2020, 20:56
przez Beny
Wiadomo
na szczęście nie ma żadnego które mi się podoba więc musi Mazda zostac
Dzwoniłem do ASO, oglądali mazde z grubsza ale nie rozkręcali, musi przyjechać rzeczoznawca więc pewnie to potrwa.
Re: Mazda6 GH L5 '08 2.5 PB Sport
Napisane:
18 sie 2020, 21:25
przez Neonixos666
bezgotówkowo będziesz robił ?
Napisane:
19 sie 2020, 19:56
przez marek219
Ty to masz pecha, masakra. Auto oddane do aso to nie ma co się przejmować zrobią i masz spokój
szkoda nie jest potężna, a naprawa będzie zgodnie z technologią. Ciekawy jestem kosztu w aso
może być spory, ciekawe co powiedzą.
Re: Mazda6 GH L5 '08 2.5 PB Sport
Napisane:
19 sie 2020, 20:00
przez Tasman20Wroc
W ASO kwota będzie bardzo wysoka. Ojciec 2 lata temu robił w ASO tylny błotnik w BL, bo mu babka zachaczyl lusterkiem jak cofała. Pech chciał, że lusterko miało pod obudową metalowy boleć który wbił się w błotnik. Wymienia było poszycie tylnego błotnika plus lakierowanie tego elementu. Cena z tego co pamiętam to 11900zl
. Zrobione bardzo ładnie i lakiernik też dobry bo na srebrnym lakierze pomalowali tak, że ciężko było ogarnąć, że element malowany plus wnęka zabezpieczona jakimś środkiem antykorozyjnym w postaci wosku.
Napisane:
20 sie 2020, 00:54
przez zadra
The end
Wszyscy cali i zdrowi.Niestety Mazda ucierpiała najbardziej.
Łe tam, myślałem, że porządnie oberwałeś, a tu tylko zadrapanie..
Wymienisz lewą lampę, poprawisz ten zderzak i dokończysz wakacje..
No ostatnio przyciągasz pecha..
Ale jak widzę, to nieszczęścia chodzą parami – popatrz co Grzyby wyczyniał a ja również w tym roku dwie "kolizje" zaliczyłem.
Oby się na tym skończyło..
Re: Mazda6 GH L5 '08 2.5 PB Sport
Napisane:
21 sie 2020, 23:07
przez STARY1977MJ
Dobrze że JACHU36 mu swojej nie sprzedał bo taki piękny,zadbany i super utrzymany egzemplarz popadłby w ruinę jak ten....