Mazda6 GJ Sky-G 2.5 '16 SkyPassion 赤 侍 by KMB
Osobiste. Szkoda mi kasy na powłokę. Widziałem ich efekty i wolę co 2-3 msc samemu wosk położyć. Efekt taki sam. Wszyscy się rzucili na kwarc jak szczerbaty na suchary. Na niebieskiej tez nie robiłem i było ok moimi metodami. Powłoki są ok jak ktoś nie ma czasu i ochoty na dbanie. A ja lubię gimnastykę przy aucie. :–)
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3819 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
KMBak napisał(a):A ja lubię gimnastykę przy aucie. :–)
No właśnie ja też się przymierzam – zrobisz sam to wiesz co masz
Ja bym Ci jednak polecił zainwestować w powłokę, jej twardość jest kilometr wyżej nad warstwą zwykłego wosku. A trwałość wosku w dobie ręcznych myjek bezdotykowych (woda z proszkiem) jest bardzo osłabiona.. Samym nieodpowiednim wycieraniem można przysporzyć sobie rys, widocznych w słońcu. Nie będę już wspominał o twardości "nowoczesnych ekologicznych" lakierów na bazie wody.. Kolega ma nowego Leona, zna się i dba o lakier, a mimo tego narzeka, że podatność na rysy jest mega duża..
Teraz na TVN Turbo leci odcinek 101 Napraw (S02E11) właśnie o powłokach i czy one coś dają. Ceramika rzeczywiście ochroniła lakier co mnie zdziwiło.
Link do odcinka tutaj (płatny): http://player.pl/programy-online/101-na ... ?atpl#play
Link do odcinka tutaj (płatny): http://player.pl/programy-online/101-na ... ?atpl#play
- Od: 7 kwi 2014, 13:44
- Posty: 3181 (148/189)
- Auto: Jest: Grey Fūjin '03
Było: Mazda6 Tamura '07
Niestety chyba nie dam się namówić. Poczytałem, pomacałem. Nie jest to warte 2-3 klocków.
Powłoka też się zmywa – wbrew temu co niektórzy próbują wmówić – dosyć szybko.
A lakier wodny to tak, ale bazowy. Klar nie jest wodny, a to on jest na wierzchu. Na trójce nie miałem kłopotów, nie sądzę by tu był lakier gorszy/lepszy od tego z 2011 roku.
A w szmaty już zainwestowałem dobre. One ze strachu nic rysować nie będą.
Zapewne wiele zależy kto i czym robił. No i pytanie jak długo to zabezpieczenie będzie działać od nałożenia.
Generalnie wysyp firm detailingowych wyczuł pismo nosem. Jak ktoś wydaje kasę na auto nowe to spokojnie da się go wydoić na jeszcze pare tysiaków. Jak się myje auto z głową to naprawdę lepiej te pieniądze przeznaczyć na coś pożytecznego – niekoniecznie dla auta.
A jak za 3 lata będą rysy – mimo "mojego" dbania, a ja dalej będę chciał nią jeździć to wtedy może dam do korekty i zabezpieczenia – jako "renew".
Zerknę na odcinek jak już będzie za free. Choć "profesjonalizm" niektórych porad powoduje u mnie ból zębów.
Powłoka też się zmywa – wbrew temu co niektórzy próbują wmówić – dosyć szybko.
A lakier wodny to tak, ale bazowy. Klar nie jest wodny, a to on jest na wierzchu. Na trójce nie miałem kłopotów, nie sądzę by tu był lakier gorszy/lepszy od tego z 2011 roku.
A w szmaty już zainwestowałem dobre. One ze strachu nic rysować nie będą.
Mr_Bartek napisał(a):Ceramika rzeczywiście ochroniła lakier co mnie zdziwiło.
Zapewne wiele zależy kto i czym robił. No i pytanie jak długo to zabezpieczenie będzie działać od nałożenia.
Generalnie wysyp firm detailingowych wyczuł pismo nosem. Jak ktoś wydaje kasę na auto nowe to spokojnie da się go wydoić na jeszcze pare tysiaków. Jak się myje auto z głową to naprawdę lepiej te pieniądze przeznaczyć na coś pożytecznego – niekoniecznie dla auta.
A jak za 3 lata będą rysy – mimo "mojego" dbania, a ja dalej będę chciał nią jeździć to wtedy może dam do korekty i zabezpieczenia – jako "renew".
Zerknę na odcinek jak już będzie za free. Choć "profesjonalizm" niektórych porad powoduje u mnie ból zębów.
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3819 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
Mr_Bartek napisał(a):Teraz na TVN Turbo leci odcinek 101 Napraw (S02E11) właśnie o powłokach i czy one coś dają. Ceramika rzeczywiście ochroniła lakier co mnie zdziwiło.
Oglądałem ten odcinek w TV, faktycznie ceramika nawet ta tańsza, którą testowali za 280 PLN już chroniła w jakimś stopniu lakier, nawet przy potraktowaniu piachem z agregatu pod niewielkim ciśnieniem...
Niestety będzie gorszy, to jak się rysują nowe 6'tki i 3'ki to niestety masakra jakaś (znajomy ma BM, roczną, myta tylko ręcznie na dwa wiadra, na myjniach jedynie opłukiwana – lakier pod względem swirli i zarysowań wygląda jak mój 8-letni..., druga BM odebrana świeżo z salonu, dosłownie kilkudniowa, nie myta przez właściciela już miała minimalne swirle – pewno od mycia czy przecierania auta w salonie przed odbiorem) i powłoka to nie fanaberia w tym przypadku, pozwala znacząco zredukować ilość powstających rys (czego wosk nie zapewni). I nikt nie mówi o wydatku 2~3 tys., masz nowy samochód – było brać powłokę samemu, dobrze przygotować podłoże i położyć np. CQuartz czy Gyeon Q2 – to wydatek rzędu 250~400 PLN, nakładanie powłoki (przynajmniej kwarcowej, bo ceramikę trzeba utwardzać i tu już gorzej) to nie technologia kosmiczna, samemu idzie ogarnąć (choć żywotność może być nieco krótsza) jak tylko masz dostęp do garażu
Ja bym brał i na nowy samochód powłokę kwarcową kładł samodzielnie, te 300~400 PLN to żaden wydatek przy zakupie nowego auta A pucować co pewien czas i podbijać wygląd czy to woskiem czy jakimś QD przecież nadal można (a nawet należy) tyle, że na nowy – idealny i bez najmniejszych skaz, bo powłoka może wyciągnąć wszelkie nawet najmniejsze swirle i wizualnie będzie dupa zbita. Ale opcja jeździć 2~3 lata i jak będzie słabo to zrobić korektę i nałożyć powłokę też ma sens
Ja bym brał i na nowy samochód powłokę kwarcową kładł samodzielnie, te 300~400 PLN to żaden wydatek przy zakupie nowego auta A pucować co pewien czas i podbijać wygląd czy to woskiem czy jakimś QD przecież nadal można (a nawet należy) tyle, że na nowy – idealny i bez najmniejszych skaz, bo powłoka może wyciągnąć wszelkie nawet najmniejsze swirle i wizualnie będzie dupa zbita. Ale opcja jeździć 2~3 lata i jak będzie słabo to zrobić korektę i nałożyć powłokę też ma sens
- Od: 25 paź 2011, 21:48
- Posty: 1148 (0/16)
- Skąd: Bieruń
- Auto: Lexus IS 200t
Payorez napisał(a):olega ma nowego Leona, zna się i dba o lakier, a mimo tego narzeka, że podatność na rysy jest mega duża..
Jestem właśnie ciekaw jak to się ma w przypadku innych marek samochodów. Ostatnio oglądałem Lexusa mk2 i szczerze Wam powiem, że po badaniu miernikiem byłem w lekkim szoku. Fakt, że fabryka wg. Toyoty przewiduje do 200 mikronów miejscami, ale on był w większości wolny od swirli i holosów... Był porysowany, wiadome, zawsze gdzieś się coś przydarzy. Malowany nie był to pewne, bo wszędzie wartości były zbliżone (gdzieniegdzie rozbieżność była ~40).
W innej marce, mianowicie "będziesz miał wydatki", bądź szwedzkich marek też nie uświadczyłem takich widoków.
Dlatego w przypadku nowych aut jestem na duże tak względem powłoki kwarcowej bądź ceramicznej.
BTW. Jak już mówimy o programach TVN Turbo, to w piątek o 22 (odcinek 93) był "Raport Turbo" i kolega mi wspomniał, że była o Maździe, tych nowszych modelach, że rdza je również łyka jak poprzedniczki i zastosowane blachy są takie jak w starych oplach.
Nie mogę nigdzie znaleźć jakiegokolwiek odcina z tych reportaży (trwają po 15 min)... Jakby ktoś miał dostęp byłoby miło.
Pozdrawiam
Adrian
Adrian
- Od: 6 wrz 2012, 13:17
- Posty: 1109 (1/12)
- Skąd: Konin
- Auto: Mazda 6 GH L5 '09
Była: Mazda 3 BK LF '04
Mazda 323F 1.8 BG SOHC '90
zelka napisał(a):Dlatego w przypadku nowych aut jestem na duże tak względem powłoki kwarcowej bądź ceramicznej.
Miałem kilka Mazd i Toyot i wydaje mi się, że japońska powłoka lakiernicza jest słaba (Peugeot 407 nie rysował mi się tak jak japońce, głupie dotknięcie niechcący kluczykiem i już rysa) – gdybym wyjechał taką piękną 6 z salonu to na bank siedziałbym w garażu i smarował ceramiką
Na 5-letniej trójce nie było śladu rdzy. Również na podwoziu. Zobaczymy jak będzie tutaj.
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3819 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
Zmieniając temat. Opisałem to już w dziale technicznym.
Małe odkrycie z dziś dla potomnych.
Po zrobieniu sobie kopii nawigacji w ToolBox auto nie widziało oryginalnej karty.
Na kompie jest ok, Toolbox ładnie ją widzi, a w aucie nie.
Trochę się zmartwiłem, ale... Zacząłem porównywać dane, które miałem na kopii karty na dysku...
Okazało się, że na karcie (a nawet kartach, bo przywróciłem sobie w ToolBox też backup na inną kartę) stworzył się folder indeksowania (System Volume Information). Coś on widać bruździ i w efekcie samochód NIE WIDZI karty. Skasowanie tegoż katalogu utworzonego przez Windows rozwiązuje problem. Oczywiście trzeba uważać, bo system sam może ponownie zrobić nam psikusa (chyba, że wyłączymy indeksowanie dla tego dysku).
Niestety kopia karty przygotowana Mazda ToolBox nie działa. Po co robić backup skoro nie będzie można go przywrócić na inną kartę? Licencja i tak jest ZWIĄZANA z autem?!
Druga sprawa.
Prośba o poradę. Jak większość właścicieli nowych szóstek słyszę wiaterek w uszczelkach.
Dziś zwróciłem uwagę, że drzwi kierowcy są lekko niżej niż tylne, przez co uszczelka może nie dociska jak trzeba i stąd wicherki.
Dla porównania drzwi pasażera lecą równo z tylnymi.
Jak sądzicie? Mogę gnębić ASO, ale jak sobie pomyślę, że mają coś mi dłubać, odkręcać... To mi słabo – więc może zignorować...
Małe odkrycie z dziś dla potomnych.
Po zrobieniu sobie kopii nawigacji w ToolBox auto nie widziało oryginalnej karty.
Na kompie jest ok, Toolbox ładnie ją widzi, a w aucie nie.
Trochę się zmartwiłem, ale... Zacząłem porównywać dane, które miałem na kopii karty na dysku...
Okazało się, że na karcie (a nawet kartach, bo przywróciłem sobie w ToolBox też backup na inną kartę) stworzył się folder indeksowania (System Volume Information). Coś on widać bruździ i w efekcie samochód NIE WIDZI karty. Skasowanie tegoż katalogu utworzonego przez Windows rozwiązuje problem. Oczywiście trzeba uważać, bo system sam może ponownie zrobić nam psikusa (chyba, że wyłączymy indeksowanie dla tego dysku).
Niestety kopia karty przygotowana Mazda ToolBox nie działa. Po co robić backup skoro nie będzie można go przywrócić na inną kartę? Licencja i tak jest ZWIĄZANA z autem?!
Druga sprawa.
Prośba o poradę. Jak większość właścicieli nowych szóstek słyszę wiaterek w uszczelkach.
Dziś zwróciłem uwagę, że drzwi kierowcy są lekko niżej niż tylne, przez co uszczelka może nie dociska jak trzeba i stąd wicherki.
Dla porównania drzwi pasażera lecą równo z tylnymi.
Jak sądzicie? Mogę gnębić ASO, ale jak sobie pomyślę, że mają coś mi dłubać, odkręcać... To mi słabo – więc może zignorować...
Ostatnio edytowano 24 maja 2016, 09:56 przez KMBak, łącznie edytowano 1 raz
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3819 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
KMBak napisał(a):Jak większość właścicieli nowych szóstek słyszę wiaterek w uszczelkach.
Dziś zwróciłem uwagę, że drzwi kierowcy są lekko niżej niż tylne, przez co uszczelka może nie dociska jak trzeba i stąd wicherki.
Teraz rozumiem dlaczego pasażerowie z tyłu narzekali na wielkie szumy oraz przy górnej krawędzi dość spory powiew przy ponad 200 km/h.
A tak całkiem na poważnie to nawet nie przypuszczałem, że takie coś może być, zajrzałem do garażu, do swojej GH i za głowę się złapałem... U Ciebie to jest minimalna różnica, u mnie większa. Być może zdjęcia tak tego nie oddają, ale wydaje mi się, że u mnie drzwi przednie są jednak niżej względem tylnych, niż u Ciebie.
Pozdrawiam
Adrian
Adrian
- Od: 6 wrz 2012, 13:17
- Posty: 1109 (1/12)
- Skąd: Konin
- Auto: Mazda 6 GH L5 '09
Była: Mazda 3 BK LF '04
Mazda 323F 1.8 BG SOHC '90
Poczekaj, zrobisz "Samurajowi" dobrze na pierwszym przeglądzie
- Od: 27 lip 2014, 20:41
- Posty: 975 (17/34)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda3 BK Y6 2006 140KM/330Nm Winning Blue
A ja bym nie odpuścił i taki wicherek by mnie drażnił, jedziesz, zgłaszasz i patrzysz na łapy non stop.
Co do powłoki, miałem w swojej GG i byłem mega zadowolony, Ci, którzy widzieli auto przed, po i w trakcie, robili jedno wielkie "łał". I to był kwarc. Teraz mam plan na ceramikę, imo będę to już robił sam. Ja bym na Twoim miejscu się nie zastanawiał, skoro lubisz się gimnastykować, przygotuj auto, wyglinkuj, odtłuść i sam połóż powłokę, dasz radę.
Co do powłoki, miałem w swojej GG i byłem mega zadowolony, Ci, którzy widzieli auto przed, po i w trakcie, robili jedno wielkie "łał". I to był kwarc. Teraz mam plan na ceramikę, imo będę to już robił sam. Ja bym na Twoim miejscu się nie zastanawiał, skoro lubisz się gimnastykować, przygotuj auto, wyglinkuj, odtłuść i sam połóż powłokę, dasz radę.
-
makmarc
Kurcze pieczone człowiek nie zdążył jeszcze pogratulować zakupu a tu już taki tłok z wpisami Piękny ten twój "Mazd" no i te 2.5 to już w ogóle bajka Nie pozostaje nic więcej jak życzyć wszystkiego Mazdowego
Piękna Mam nadzieję, że swoją też doprowadze kiedyś do takiego stanu
- Od: 5 maja 2016, 23:55
- Posty: 37 (3/0)
- Skąd: TSK / DW
- Auto: Mazda 626 GF FS '00
Pewnie dzwona z boku miała, że te drzwi się nie schodzą...
Piękna, Konradzie, w jedynym słusznym kolorze. Wygląda obłędnie z zewnątrz i wewnątrz...
Piękna, Konradzie, w jedynym słusznym kolorze. Wygląda obłędnie z zewnątrz i wewnątrz...
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości