Klub MazdaSpeed

Dominator · przez **Dominator** » 11 gru 2016, 23:08

W mazdzie 6gj spalanie w takich warunkach to pewnie z litr różnicy będzie między dieslem a benzyna. Ponoć ta benzyna w gj dość oszczędna?
Mysiak w ufo 8gen z tym samym silnikiem to spalanie tak bliżej 9 przy średniej 150, przynajmniej u mnie. Ale ja mam chyba skrzynie do roboty

KMBak · przez **KMBak** » 11 gru 2016, 23:12

Jeszcze mało danych...

Przy 2.5 myślałem, że będzie gorzej, a pali w sumie mniej niż poprzednia 1.6.

Chwilowych nie badałem – ale przy ~80-90 jest poniżej 6 litrów.

Dominator · przez **Dominator** » 11 gru 2016, 23:18

A bo ty [tiiit] masz dwapinć pod maską, to super masz spalanie <spoko>

Proszę nie omijać forumowej cenzury. Następnym razem będzie ostrzeżenie./Mr_Bartek

KMBak · przez **KMBak** » 12 gru 2016, 18:56

Pamiętacie moją Mazdę 3? A tą małą?

No to teraz do kompletu mam micro Samuraja.

Jest to model licencjonowany przez Mazda. Drogi jak cholera, ale kiedyś wymyśliłem, że chce mieć model auta, którym jeżdżę. Tylko ma być identyko. Szukałem go od stycznia zeszłego roku. <lol>

Okazja by zrobić sesję. hahaha

Micro sesję (w skali 1:43).

Już po zakupie okazało się, że na klapie Micro Samuraja po światłem jest plakietka SkyActiveD. <glupek2>

Trudno. Trzeba lupy, żeby to zobaczyć. hahaha

motomike6 · przez **motomike6** » 12 gru 2016, 19:31

Już po zakupie okazało się, że na klapie Micro Samuraja po światłem jest plakietka SkyActiveD. Trudno. Trzeba lupy, żeby to zobaczyć.

Hehe, to mogę odkupić jak diesel

Co do spalania to dalej zaskakuje, ja teraz średnio 7.40L/100km przy moim cyklu mieszanym gdzie większość i tak robię po autostradzie wiec ten silnik benzynowy naprawdę robi wrażenie pod tym względem plus jest czym przycisnąć <faja>

KMBak · przez **KMBak** » 12 gru 2016, 19:35

A średnio to ja mam teraz 9.5 (3500 trasa / 2500 miasto).

mysiak · przez **mysiak** » 12 gru 2016, 22:40

Konrad, niestety, ale kosmitka tyle pali. Te 7,4 to było prawie 150 km autostrady do tego następne 50 expresówki trochę miasta i jeszcze poranne stanie i grzanie podczas skrobania szyb. \sam byłem w szoku <czarodziej>

KMBak · przez **KMBak** » 12 gru 2016, 23:47

150 km autostrady, a nie 150 kph. To się zgodzę.

wumpscut · przez **wumpscut** » 13 gru 2016, 09:06

Spalanie spoko ;–) Pisałeś o wietrze, on ma przecież bardzo duży wpływ na zużycie paliwa.

mysiak · przez **mysiak** » 13 gru 2016, 22:25

tak,ale przez całą autostradę tempomat na 150 km/h.
Niemniej jednak gratuluje kolekcji modeli. Nawet one mają wypasioną foto sesję.
Może tez powinienem kupić model kosmitki????

KMBak · przez **KMBak** » 13 gru 2016, 22:30

Kolekcja modeli ma dwie twarze. Jedna, ta wyżej – auta, którymi jeżdżę lub jeździłem. Jest skromna.

Jest druga, którymi mam nadzieję będę jeździł... Lub choć się przejadę.
https://www.facebook.com/KMBak/media_se ... 775&type=3

mysiak · przez **mysiak** » 13 gru 2016, 22:52

widziałem gdzieś na necie ten
https://www.google.pl/search?q=model+sh ... YsocPjM%3A
rzecz jasna w skali. Tyle tylko że chyba trzeba z Mikołajką o tym pogadać.....

motomike6 · przez **motomike6** » 15 gru 2016, 14:19

KMBak napisał(a):Kolekcja modeli ma dwie twarze. Jedna, ta wyżej – auta, którymi jeżdżę lub jeździłem. Jest skromna.

Jest druga, którymi mam nadzieję będę jeździł... Lub choć się przejadę.
https://www.facebook.com/KMBak/media_se ... 775&type=3

Fajna kolekcja i fajnie wyeksponowana

W jakiej skali modele ? Podejrzewam ze nie tanie hobby

KMBak · przez **KMBak** » 15 gru 2016, 14:23

Ferrari: 1:18.

Mazdy: 1:43.

Czy tanie, czy drogie... Nie wiem są modele poniżej 100 zł (sporo), ale też takie za około 400 zł w moim zakupie (to dla mnie górna granica jaką mogę zapłacić za model – ale musi być to taki, na który polowałem albo mi się mega podoba. Np. Ferrari GTO (na bazie 599) to polowałem ze 3 lata. Kiedyś było ich pełno, a ja nie kupiłem. Teraz pojawiają się max 2 razy do roku i natychmiast znikają przed końcem aukcji – ceny sięgają 400-500 zł mi się udało trafić na sprzedawcę, który nie wiedział co ma i popchnął za 300 zł.

Teraz mam kilka tak słabo dostępnych, że na Allegro dobijają do 800 zł i więcej (np. 512TR od Kyosho)...

Pierwszy model Ferrari to było F50. Kupiony w 1996 (albo 97) roku – na stacji benzynowej Shell w Szwecji – w nocy. W przeliczeniu na złotówki było coś koło 45 zł. <glupek2>

Ale miałem radochę. <lol>

I potem poszło... Coś kupowałem, coś sprzedawałem... A modeli przybywało.

Na najdroższe marki modeli (np BBR) mnie nie stać (tam dyskusje zaczynają się od 1500 zł, a niektóre są i pod 3000 zł / szt.). Ale detale mogą miażdżyć...
np. http://www.diecast.org/diecast98/html/a ... d=HE180021

KMBak · przez **KMBak** » 25 gru 2016, 22:47

Serducho 2.5 potrafi zaskoczyć... Z całej trasy 100 km wyszło 5.9 (podwrocławskie knieje), w tym 15 km wjazd i wyjazd z Wrocławia.
A tu po ~35 km powrotu (od odpalania na zimnym).