MAzda6 GY RF7J 2006r
Strona 1 z 1
2.0 RF7J 143PS, 2006r
Mazda kupiona i serwisowana w jednym salonie, ostatni w wpis w bieżącym roku,
w brifie ilość poprzednich właścicieli to 0, zadbana, no i kolor dokładnie ten – czyli w końcu znalazłem.
Wypas chyba standartowy, brak czujnika zmierzchu, czujnika deszczu, xenonów, przeciwmgielnych przednich, grzanych foteli...
Reszta jest
Kupiona w dobrej cenie, z pełną świadomością że będę musiał zrobić kilka rzeczy.
Więc zrobiłem.
Najpierw najważniejsze, czyli:
– kompletny rozrząd z pompą wody, wsio oryginał
– olej i filtry,
– pasek wielorowkowy + napinacz + rolka
– kontrola smoka (było ok), wymiana podkładek pod wtryski i przelewy, uszczelka pokrywy
– regulacja zaworów
Póżniej mniej ważne, acz istotne:
– alarm z blokadą zapłonu
– roleta – wymiana tulei
– felgi stalowe 15 cali + opony zimowe
– konserwacja podwozia środkami Normfest
No i wisienki na torcie:
– rozbudowa webasta z użyciem timera 1533
– montaż tweeterów z wersji Bose
– zmiana podświetlenia licznika
– wyłącznik szyny CAN webasta
– "zenony" H1 4300k – (tutaj miałem największe wątpliwości, ale po przestawieniu przysłony jest nieżle)
w planie jeszcze kilka
Webasto:
Posiłkowałem się opisem na forum – dziękuję autorowi.
Niestety z braku czasu nie zrobiłem wiązki sam.
Kupiłem gotową, jest ok, ale d... nie urywa.
Na dzień dobry podczas uruchamiania padło sterowanie z timera –
wina przerywającej wtyczki do timera lub dwóch przekażników podłączonych równolegle.
Nie chciało mi się dokładnie analizować.
Naprawiłem timer i nieco zmodyfikowałem sterowanie przekażnikami żeby odciążyć samo "jajko",
oraz wymieniłem wtyczkę na oryginalną.
Wiązka prowadzona w górnej części grodzi, oczywiście w peszlu.
Do środka przewody przeprowadziłem przez oryginalny przepust, nad pedałami.
Pompa wody pasuje idealnie z Audi, niestety nie odpisałem numeru pompy :–(
Do oryginalnego uchwytu pompy znajomy dospawał płaskownik,
a całość przykręciłem do śrub mocujących osłonę webasto.
Wszystko działa aż miło. Planuje jeszcze wymienić przekażnik nawiewu na taki za zwłoką czasową,
no i zdalne sterowanie.
Kilka razy piecyk włączył się w dość wysokiej temperaturze otoczenia, co skłoniło mnie
do zrobienia wyłącznika sieci CAN do samego pieca. Tutaj również korzystałem z opisu zamieszczonego na forum.
Przewody CAN (jak to w konstrukcji sieci CAN są dwa, tutaj – czerwony i niebieski) odłączyłem oba.
Podłączenie zrobiłem w wiązce na prawym nadkolu, obok przewodów masowych.
Licznik ?
Łatwo i przyjemnie, czysta robota
Podświetlenie licznika z nudnego czerwono-pomarańczowego zmieniłem na jedyne słuszne –
czerwone wskazówki i biały cyferblat. Jest idealnie
W poprzednim samochodzie miałem lampy xenon i niestety żadne H1 (próbowałem kilka droższych zestawów) nie dawały zadowalającego efektu (niektórzy sugerowali wizytę u okulisty, a nie kombinowanie ze światłami). Zamontowałem zestaw palników H1 4300k z przetwornicami w wersji mini, przestawiłem też przesłony w reflektorach. Rozważam montaż spryskiwaczy. Najgorsze dla mnie to zdjąć zderzak. Po prostu nie lubię...
Fotki z komórki, zawsze przy pracy jakoś aparatu pod ręka nie było.
Mazda kupiona i serwisowana w jednym salonie, ostatni w wpis w bieżącym roku,
w brifie ilość poprzednich właścicieli to 0, zadbana, no i kolor dokładnie ten – czyli w końcu znalazłem.
Wypas chyba standartowy, brak czujnika zmierzchu, czujnika deszczu, xenonów, przeciwmgielnych przednich, grzanych foteli...
Reszta jest
Kupiona w dobrej cenie, z pełną świadomością że będę musiał zrobić kilka rzeczy.
Więc zrobiłem.
Najpierw najważniejsze, czyli:
– kompletny rozrząd z pompą wody, wsio oryginał
– olej i filtry,
– pasek wielorowkowy + napinacz + rolka
– kontrola smoka (było ok), wymiana podkładek pod wtryski i przelewy, uszczelka pokrywy
– regulacja zaworów
Póżniej mniej ważne, acz istotne:
– alarm z blokadą zapłonu
– roleta – wymiana tulei
– felgi stalowe 15 cali + opony zimowe
– konserwacja podwozia środkami Normfest
No i wisienki na torcie:
– rozbudowa webasta z użyciem timera 1533
– montaż tweeterów z wersji Bose
– zmiana podświetlenia licznika
– wyłącznik szyny CAN webasta
– "zenony" H1 4300k – (tutaj miałem największe wątpliwości, ale po przestawieniu przysłony jest nieżle)
w planie jeszcze kilka
Webasto:
Posiłkowałem się opisem na forum – dziękuję autorowi.
Niestety z braku czasu nie zrobiłem wiązki sam.
Kupiłem gotową, jest ok, ale d... nie urywa.
Na dzień dobry podczas uruchamiania padło sterowanie z timera –
wina przerywającej wtyczki do timera lub dwóch przekażników podłączonych równolegle.
Nie chciało mi się dokładnie analizować.
Naprawiłem timer i nieco zmodyfikowałem sterowanie przekażnikami żeby odciążyć samo "jajko",
oraz wymieniłem wtyczkę na oryginalną.
Wiązka prowadzona w górnej części grodzi, oczywiście w peszlu.
Do środka przewody przeprowadziłem przez oryginalny przepust, nad pedałami.
Pompa wody pasuje idealnie z Audi, niestety nie odpisałem numeru pompy :–(
Do oryginalnego uchwytu pompy znajomy dospawał płaskownik,
a całość przykręciłem do śrub mocujących osłonę webasto.
Wszystko działa aż miło. Planuje jeszcze wymienić przekażnik nawiewu na taki za zwłoką czasową,
no i zdalne sterowanie.
Kilka razy piecyk włączył się w dość wysokiej temperaturze otoczenia, co skłoniło mnie
do zrobienia wyłącznika sieci CAN do samego pieca. Tutaj również korzystałem z opisu zamieszczonego na forum.
Przewody CAN (jak to w konstrukcji sieci CAN są dwa, tutaj – czerwony i niebieski) odłączyłem oba.
Podłączenie zrobiłem w wiązce na prawym nadkolu, obok przewodów masowych.
Licznik ?
Łatwo i przyjemnie, czysta robota
Podświetlenie licznika z nudnego czerwono-pomarańczowego zmieniłem na jedyne słuszne –
czerwone wskazówki i biały cyferblat. Jest idealnie
W poprzednim samochodzie miałem lampy xenon i niestety żadne H1 (próbowałem kilka droższych zestawów) nie dawały zadowalającego efektu (niektórzy sugerowali wizytę u okulisty, a nie kombinowanie ze światłami). Zamontowałem zestaw palników H1 4300k z przetwornicami w wersji mini, przestawiłem też przesłony w reflektorach. Rozważam montaż spryskiwaczy. Najgorsze dla mnie to zdjąć zderzak. Po prostu nie lubię...
Fotki z komórki, zawsze przy pracy jakoś aparatu pod ręka nie było.
Ostatnio edytowano 17 maja 2015, 16:53 przez melloon, łącznie edytowano 4 razy
- Od: 4 kwi 2013, 20:14
- Posty: 12
- Skąd: Podbeskidzie
- Auto: Mazda 6 GY 2.0 143PS 2006r
podświetlenie ładne tak jak cała Mazda
No nie ... kolejna Mazda z takim podświetlaniem ... będę musiał to w końcu zrobić, bo tyle motywacji w koło ... teraz gdy miałem się zabrać się za modyfikowanie podświetlania schowka i drzwi... ale jest kolejne pytanie, bo jak już wymieniać zegary to chyba warto też kierownice, a nie wiem czy się odważę grzebać przy poduszce ... pożyjemy zobaczymy. Gratuluję że znalazłeś swoją wymarzoną Jest niezła!
- Od: 5 mar 2013, 22:47
- Posty: 685 (4/8)
- Skąd: Poznań
- Auto: Była skośnooka: Honda Civic Noblesse '95 1.3 75KM
Jest skośnooka:
Mazda6 GY L3 '06 2.3l 16V 166KM SportWagon 220V :)
Uważam podobnie. Cała reszta podświetlenia w Madzi jest gustowna i dopasowana. Nie śmiałbym tego ruszać (czytaj: zwieśniaczyć)
Wbrew pozorom zmiana podświetlenia licznika to nic trudnego.
Niewprawna ręka chyba najwięcej problemu spotka przy demontażu i prawidłowym montażu wskazówek.
No może jeszcze wyświetlacza. Reszta sama idzie.
Myślę że koszt zmiany podświetlenia w komercyjnym warsztacie powinien oscylować w okolicy 100zł.
Nie jest to majątek, a dla nie czujących się na siłach realna alternatywa.
Wbrew pozorom zmiana podświetlenia licznika to nic trudnego.
Niewprawna ręka chyba najwięcej problemu spotka przy demontażu i prawidłowym montażu wskazówek.
No może jeszcze wyświetlacza. Reszta sama idzie.
Myślę że koszt zmiany podświetlenia w komercyjnym warsztacie powinien oscylować w okolicy 100zł.
Nie jest to majątek, a dla nie czujących się na siłach realna alternatywa.
- Od: 4 kwi 2013, 20:14
- Posty: 12
- Skąd: Podbeskidzie
- Auto: Mazda 6 GY 2.0 143PS 2006r
Wakacje coraz bliżej, lodówka w gotowości, czas zrobić gniazdo zapalniczki w bagażniku.
Żeby nie ciągnąć nowego przewodu (choc nie jest to szczególnie trudne),
wykorzystałem lużny przewód niebiesko-czerwony oryginalnie zasilający subwoofer
(którego u mnie brak).
Przewód oryginalnie jest zakończony wtyczką za lewym bokiem w bagażniku.
Najpierw demontaż:
listwa tylna, wykładzina bagaznika i schowki, lewa część plastiku na podłodze bagażnika,
plastikowy boczek pod lewa szybą, osłona lewego nadkola (obok fotela pasażera)
no i sam boczek, uffff....
Sam grubszy przewód niebiesko-czerwony jak i punkt masy trudno niezauważyć.
Otwór w boczku, gniazdo w otwór, lutownica w dłoń i po chwili można całość składać.
Następnie ten przewód znalazłem przy bezpiecznikach obok pedału sprzęgła i przez bezpiecznik
20A podłączyłem do grubego przewodu po zapłonie (o ile pamiętam gruby biało-czerwony).
Żeby nie ciągnąć nowego przewodu (choc nie jest to szczególnie trudne),
wykorzystałem lużny przewód niebiesko-czerwony oryginalnie zasilający subwoofer
(którego u mnie brak).
Przewód oryginalnie jest zakończony wtyczką za lewym bokiem w bagażniku.
Najpierw demontaż:
listwa tylna, wykładzina bagaznika i schowki, lewa część plastiku na podłodze bagażnika,
plastikowy boczek pod lewa szybą, osłona lewego nadkola (obok fotela pasażera)
no i sam boczek, uffff....
Sam grubszy przewód niebiesko-czerwony jak i punkt masy trudno niezauważyć.
Otwór w boczku, gniazdo w otwór, lutownica w dłoń i po chwili można całość składać.
Następnie ten przewód znalazłem przy bezpiecznikach obok pedału sprzęgła i przez bezpiecznik
20A podłączyłem do grubego przewodu po zapłonie (o ile pamiętam gruby biało-czerwony).
- Od: 4 kwi 2013, 20:14
- Posty: 12
- Skąd: Podbeskidzie
- Auto: Mazda 6 GY 2.0 143PS 2006r
Podpisuję się wszystkimi kończynami – u mnie też wreszcie zrobiłem i wreszcie jakoś to wygląda ... zmieniłem przy okazji coś jeszcze – ale o tym napisze w moim wątku za kilka dnimelloon napisał(a):Podświetlenie licznika z nudnego czerwono-pomarańczowego zmieniłem na jedyne słuszne –
czerwone wskazówki i biały cyferblat. Jest idealnie
Gniazdo zapalniczki też muszę w końcu zrobić GRATULACJE i dzięki za przetarcie szlaku
- Od: 5 mar 2013, 22:47
- Posty: 685 (4/8)
- Skąd: Poznań
- Auto: Była skośnooka: Honda Civic Noblesse '95 1.3 75KM
Jest skośnooka:
Mazda6 GY L3 '06 2.3l 16V 166KM SportWagon 220V :)
Pierwszy dzień wiosny – może by tak posłuchać w Madzi muzy z HTC ONE S ?
A więc wymontowane radio i podłokietnik, kabelki do radia według opisu i dalej do typowego gniazda "Jack 3,5"
zamontowanego na przedniej ściance podłokietnika.
Gniazdo oryginalne z ..... Golfa :–)
Minimalne koszty, a działa super.
Gniazdo kupione za przysłowiowe piwo na szrocie, wtyk do radia dorobiłem z jakiegoś złącza 3-pinowego które akurat było pod ręką (niestety nie znam typu i nazwy). Zworkę aktywującą przycisk AUX wykonałem wewnątrz radia. Polecam moda wszystkim obeznanym z lutownicą.
PS. Wiosna pełną gębą – na felgach świeże Dunlop Sport RT MAXX
A więc wymontowane radio i podłokietnik, kabelki do radia według opisu i dalej do typowego gniazda "Jack 3,5"
zamontowanego na przedniej ściance podłokietnika.
Gniazdo oryginalne z ..... Golfa :–)
Minimalne koszty, a działa super.
Gniazdo kupione za przysłowiowe piwo na szrocie, wtyk do radia dorobiłem z jakiegoś złącza 3-pinowego które akurat było pod ręką (niestety nie znam typu i nazwy). Zworkę aktywującą przycisk AUX wykonałem wewnątrz radia. Polecam moda wszystkim obeznanym z lutownicą.
PS. Wiosna pełną gębą – na felgach świeże Dunlop Sport RT MAXX
Ostatnio edytowano 21 mar 2014, 20:34 przez melloon, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 4 kwi 2013, 20:14
- Posty: 12
- Skąd: Podbeskidzie
- Auto: Mazda 6 GY 2.0 143PS 2006r
- Od: 3 lis 2011, 00:49
- Posty: 422 (6/0)
- Auto: Mazda 6, chipowany diesel :)
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości