Strona 1 z 1

Mazda6 GY RF5C '04 2.0 MZR-CD 121KM

PostNapisane: 18 kwi 2013, 21:29
przez maver88
Witam wszytskich :]

Autko posiadam od stycznia tego roku, od tego czasu na forum jestem codziennie po kilka razy. Dzięki niemu dowiedziałem się duuużo o mym aucie i pewnie jeszcze więcej się dowiem/naucze:) <jupi>
Jest to moje pierwsze auto, od kilku lat jeździło się autami rodziców aż w końcu przyszła pora na własne, a że moje no to trzeba dbać ;)
Mazda kupiona od niemca, po lekkiej stłuczce w tylną klape. Zrobiona u znajomego więc wiem co mam.
Do dnia dzisiejszego nie zamieniłbym jej na żaden inny samochód :D jeździ się świetnie i tak samo wygląda, autko sprawdzone, przebadane gruntownie i jest w bardzo dobrym stanie technicznym nic nie stuka, piszczy – jest tak jak być powinno, a dla mnie musi być idealnie ;P

Cechy szczególne:
Mazda 6 GY wersja Sport Comfort
Nadwozie- kombi
Kolor- 29Y
Rok produkcji- sierpień 2004
Pierwsza rejestracja – luty 2005
Silnik- RF5C 2.0 – 121 KM
Przebieg aktualny: 129 tys. km – wiem że mało ale tyle ma – sprawdzone :]
Koła letnie: alu Ronal 16” opony 205-55-16” TOYO T1Sport
Koła zimowe: oryginalne stalowe 15” opony 195-65-15” Michelin Alpin

Wyposażenie:
-automatyczna klimatyzacja
-tapicerka welurowa
-tempomat
-4 x elektryczne szyby
-elektryczne i podgrzewane lusterka
-ABS + TCS
-6 x Airbag
-wspomaganie kierownicy
– immobiliser
– relingi dachowe
-kierownica skórzana
-sterowanie radiem i tempomatem z kierownicy
-komputer pokładowy
-webasto
-centralny zamek

Zrobiłem:
– zaraz po zakupie wymiana płynów ustrojowych(wszytskich możliwych, olej ELF SXR 5w30), do tego wiadomo wszystkie filtry(Knecht)
– łożyska paska klinowego (coś tam szumiało <oczy> )
– regeneracja rozrusznika (zasyfiony bendix plus nowe szczotki)
– rzecz jasna wymienione podkładki pod wtryskami i oględziny smoka oraz sitka w baku
– tydzień temu przeszła gruntowną konserwację podwozia, nie wyglądało to źle było widać że już ktoś interweniował – ja poprawiłem Tectylem wszytsko do było możliwe do zapsikania <lol>
– tylne szmaciane nadkola "wek" – zakupione pastikowe
– nowe oponki letnie TOYO Proxes T1 Sport 205/55/16 a do tego alu Ronal
– porządnie wysprzątanie plus woskowanie – w środku było mega brudno(wkońcu po szwabie) :>
– wymiana klocków oraz tarcz przednich na ATE oraz klocków tylnych – renowacja zacisków poprzez zestawy naprawcze a do tego malowanie na modny ostatnio kolor CZERWONY
– zakup welurowych dywaników mazda 6 :)
– wyjeździłem jeden bak na Forte ;P

Do zrobienia:
– przydałyby się ciemne szyby na tył
– naprawa wyświetlacza radia, nie wyświetla spalania -choinka
– zakup chlapaczy na tył
– i pewnie wiele innych – czas pokaże ;P

A oto ona :

PostNapisane: 20 kwi 2013, 12:27
przez kozik24
A zaciski czym malowałeś? Ja zastanawiam się aby takim czymś pomalować http://www.vhtpaint.com/products/enginemetallic/ Do zacisków jest odpowiedni lakier oraz procedura malowania :)

Re: Mazda6 GY RF5C '04 2.0 MZR-CD 121KM

PostNapisane: 20 kwi 2013, 14:00
przez Nightfall
Bardzo ladny i zadbany egzemplarz.oby ci sie sprawowal i sluzyl jak najdluzej :)

PostNapisane: 20 kwi 2013, 15:11
przez maver88
Dzięki Nigthfall, dbam jak o żone której nie mam :P (jeszcze)...

Co do zacisków, pewnie są różne "spacjalistyczne" farby do tego celu, ja jednak polecam hammerite, mała 200ml puszeczka wystarczy spokojnie na pomalowanie zacisków przy dwóch autach. Ja miałem o tyle dobrze, że wszystkie części miałem zdemontowane więc łatwiej można było je pomalować :)
Pozdro papa

PostNapisane: 21 kwi 2013, 09:59
przez kozik24
Malowałem hammmerite w poprzedniej mazdzie ale jakoś mi nie podchodzi. a jakim narzędziem malowałeś zaciski używając hammerite?

PostNapisane: 21 kwi 2013, 11:19
przez bobik
Ładna madzia. Gdzie kupiłeś plastikowe nadkola?

PostNapisane: 21 kwi 2013, 15:28
przez maver88
Malowałem pędzelkiem dwie warstwy i myśle że trochę to potrzyma ;P Co do nadkoli odkupiłem od kolegi z forum gnat80 on miał je z allegro, zerknij na strone Florimex moje są właśnie tej firmy i pasują :)

PostNapisane: 5 maja 2013, 00:03
przez zemoj
Widać, że dbasz o auto, a to bardzo się chwali <spoko>

PostNapisane: 5 maja 2013, 10:02
przez Fans
Bardzo śliczna Mazdzianka, zadowolenia i bezawaryjności życzę!

Zaciski bardzo fajne <spoko> Produkcja i rejestracja tak jak u mnie 2004/05 :)

Teraz przyciemnianie szybek i będzie git. Ja jak szukałem strasznie mnie denerwowała ta welurowa tapicerka, bo strasznie się mechaciła i szukałem tej czarnej.
Jak to jest u Ciebie z tym?

PostNapisane: 5 maja 2013, 17:47
przez kozik24
Moja też z 2004 ale pojemnik chyba tylko ja mam czarny :D

Aż tak bardzo źle z tym welurem? Znajomy, który ugadał moje auto po zakupie to pierwsze na co zwrócił uwagę to właśnie na tapicerkę.

PostNapisane: 5 maja 2013, 18:16
przez Fans
Ja też mam czarną tapicerkę welurową. Nie wiem czy aż tak źle, ale mi strasznie nie podchodziło, bo jak przetarłęś ręką to się tak męchaci.

PostNapisane: 5 maja 2013, 21:22
przez kozik24
Boje się do takiego auta wsiadać. Przypominają mi się ojca borcuchy targowe w Tico :D Iskry szły aż włosy się jeżyły na głowie <oczy>

PostNapisane: 5 maja 2013, 23:21
przez maver88
Powiem tak, że sam wolałbym chyba nawet skórę zamiast tej "alcantary" czy co to tam jest, szybko się brudzi a nie najlepiej czyści :( Ale brałem co było :P
Przyciemnianie szyb w planach.. ;)

Pozdrawiam i szerokości ;)

Re: Mazda6 GY RF5C '04 2.0 MZR-CD 121KM

PostNapisane: 22 mar 2014, 22:07
przez maver88
Witam, dawno nic się nie działo w moim wątku... a jednak w rzeczywistości było inaczej :)
Szósteczka jest zemną nadal i ma się dobrze.
We wrześniu 2013 dostała nowy rozrząd z pompą wody, a przy okazji wymieniłem oliwkę na Dexelie i chyba ku mojemu odczuciu jest ciut ciszej aniżeli na Elfie <oczy>
W tym tygodniu przyszedł czas na wymianę sprzęgła, oraz koła dwu-masowego... (LUK + Exedy) droga to przyjemność ale opłacało się! Biegi nie haczą, nie trzęsie tak budą przy zmianie biegu, pedał sprzęgła o wiele delikatniejszy i miękki jak u VW <lol>
Przy okazji, wymieniłem dolne wahacze proste przednie na Yamato, tuleje krzywych dolnych OYODO, gumy stabilizatora + łączniki CTR. Podczas wymiany sprzęgła sanki zostały wyczyszczone, zakonserwowane i pomalowane, nie lubię rdzy ;P
Rozwiązałem również problem stukania w układzie kierowniczym – stukało na postoju przy szybkim ruchu kierownicy na boki – rozwiązaniem było skorygowanie luzu na śrubie maglownicy dociskającej listwę zębatą <faja> o jakieś 1/5 obrotu – do wyczucia delikatnego oporu.

Foto jeszcze na zimówkach :P

PostNapisane: 22 mar 2014, 22:13
przez rafałmazda
maver88 napisał(a):a przy okazji wymieniłem oliwkę na Dexelie i chyba ku mojemu odczuciu jest ciut ciszej aniżeli na Elfie <oczy>

kolego, elf i dexelia to to samo :P z jednym wyjątkiem – cena elfa jest korzystniejsza :D może być ciszej, ponieważ oliwa jest nowa <oczko>

Re: Mazda6 GY RF5C '04 2.0 MZR-CD 121KM

PostNapisane: 22 mar 2014, 22:15
przez maver88
Przed wymianą robiłem płukankę Forte być może to coś zmieniło <oczy>

Re: Mazda6 GY RF5C '04 2.0 MZR-CD 121KM

PostNapisane: 22 mar 2014, 22:21
przez rafałmazda
u siebie płukanek nie robię, bo o płukankach krążą różne opinie :P ale po 10-15 tys. km zalanie nowego oleju wycisza silnik i zmniejsza wibracje (przynajmniej tak jest u mnie) :D