Tak sobie podgladam forum i stwierdziłem ze juz czas pokazac moją mazde.
Nie bedę duplikował innych forumowiczów i wymieniał wyposazenia gdyz zakładam że każdy mało wiele wie o co chodzi
Troche historii kupiłem ją w lutym zeszłego roku przy przebiegu około 85 tyś mil od bardzo miłego pana który sprezentował sobie na gwiazdke nową mazde
też 6 w sedanie tylko ze czarna dostałem do niej komplet kluczyków i cała historie serwisowa. Od tego czasu byłem nią dwa razy w Polsce i powiem szczerze wrazenia z jazdy bardzo miłe, w trasie cicha, komfortowa z duzą iloscią schowków, uchwytów i kieszonek na kubki okulary itp. Co zrobiłem do tej pory w sumie nie wiele:
wymieniłem klocki hamulcowe, wszystkie płyny, no i mate obecnosci pasazera a w zasadzie załozyłem zamiennik
Co planuję zrobic teraz na urlopie:
KOROZJA tylnych nadkoli w sumie to standart ale wolę mieć jak najmniej korników,
pospawac i polakierować przedni zderzak, mamy bardzo wysokie krawęzniki w Polsce
założyć komplet nowych opon Bridgstone TURANZA T001, już leżą u tescia w garazu
A oto kilka fotek:
więc jest tam tylko pocisk pirotechniczny czy jak go tam zwą 
od napięcia pasów w razie wypadku
Pozdrowionka i szerokosci 
