Klub MazdaSpeed

Ładnie. Mnie też to czeka bo na 2 dekielkach lakier mi schodzi. Pytanko – czy te chromowane znaczki mazdy są demontowalne czy jakoś je zabezpieczałeś na czas malowania?

Widzę tak jak by sylikon lub jakichś klej wychodził z spod nich, więc pewnie są na czymś przyklejone

Nie są sciagalne bo też chciałem robić sam dekielek a znaczek inny kolor i nie ściągnąłem tylko całe w biel poszło.
Ale to w sumie w rexach a w tych to nie wiem

Dopisano 18 wrz 2015, 16:48:

Na 1 stronie wygasło ci 17 zdjęć

Ale tu są inne dekielki Night. Jeśli chodzi o dekielki takie jak Ty masz to są 2 typy, są z zdejmowanym logiem, bo takie ma WiśniaUS, a są też całe takie jak Ty masz

Zgadza się kolego

mnie też nurtuje sprawa logo mazdy, jak to zrobiłeś.

Nightfall napisał(a):Na 1 stronie wygasło ci 17 zdjęć

niestety były wstawiane jak jeszcze nie miałem możliwości wstawiać na serwer klubowy...postaram się to ogarnąć w wolnej chwili

Co do loga na dekielkach – każde jest montowane na 4 zatrzaski. Podczas demontażu 4 szt. kolejno zostawały mi 4,3,2 i 1 zatrzask – reszta się łamała...(po prostu plastik w takim miejscu po prawie 10latach robi się bardziej kruchy) stąd też loga zostały przyklejone na klej 2-skłanikowy (faktycznie na 1 zdjęciu go widać – został usunięty później)

postanowiłem wymienić filtr paliwa w związku ze sporadycznymi problemami z odpalaniem. Właściwie to nie problem, bo auto odpala, ale co jakiś czas(rzadko na szczęście) musi zakręcić 2-3x zanim zaskoczy (szczególnie po chłodniejszej nocy) – Zobaczymy czy to to


Jutro lub pojutrze dorzucę foty wymienionego filtra

a dlaczego boscha

a dlaczego nie ? poprzednio włożyłem oryginał Mazdy...

przyszedł czas na wymiany:
-filtr oleju
-olej( ory Dexelia DPF)
-płyn chłodniczy (Prestone)
-filtr kabinowy + profilaktyczne odgrzybienie klimy.

Niestety ruda pokazała co potrafi na tylnej klapie i muszę zdecydować, czy da ją do lakierowania, czy szukać używki...

Klapę próbuję uratować nie jest przeżarta nigdzie na wylot, a same wżery nie są głębokie – zobaczymy co da się z tym fantem zrobić.

Do tego, dzięki naszym pięknym polskim szosom byłem zmuszony dać aż 3 felgi do prostowania.
Z pewnością zawieszenie mi podziękuje

no i przyszedł czas na zmianę klocków z przodu

Czemu wybrałeś Boscha?

ps. jeździsz po Gdyni? Nie nie zauważyłem jeszcze Ciebie.

obym się mylił, ale pewnie będziesz żałował daj dużo pasty na nie, bo inaczej denerwujące piszczenie Cię zabije

2 miesiące od montażu i żadnego pisknięcia Do hamowania też nie mam zastrzeżeń

EDIT: pojawiły się pierwsze pisknięcia, przy mocniejszym hamowaniu

Marwis napisał(a):ps. jeździsz po Gdyni? Nie nie zauważyłem jeszcze Ciebie.

mam taką pracę, że więcej żona jeździ...ale generalnie tak, po Gdyni większość

Z nowości:

* wymieniona linka hamulca ręcznego ( 1 strona się zatarła w pancerzu )


* zdemontowane i wyczyszczone reflektory – na zdjęciu zaznaczone miejsce -górna połowa jeszcze nie przeczyszczona

No soczewka lepiej świeci wyczyszczona bez dwóch zdań przez lata robi się na nich taki mleczny osad.
Żeby jeszcze później po sklejeniu te lampy nie parowaly

* zdemontowane i wyczyszczone reflektory – na zdjęciu zaznaczone miejsce -górna połowa jeszcze nie przeczyszczona

Czy czysciles tez soczewke od srodka? wiesz moze do czego sluzy ta metalowa blaszka dzielaca soczewke na "pol"?

Ta blaszka to przysłona jak się nie mylę.