Mazda6 GY LF-DE '06 H&R Aero by MAYKI
W pierwszej lini mojego postu powyżej masz linę.

MAYKI napisał(a):Dobra byłem na pomiarze na 2 cylindrach miałem 10,5 a na dwóch 11 nie wiem ile to odbiega od wartości producenta więc nie wiem czy się martwic. Nie moge znaleźć na necie tych wartości.
Dobrze zmierzone? Powinno być 17,5 a min 12,2
- Od: 23 maja 2011, 18:59
- Posty: 311
- Skąd: Gdynia
- Auto: M6 GG '06 LF 2.0 AT
była 323f 1,5 LPG '99
Marwis napisał(a):Powinno być 17,5 a min 12,2
Na pewno w benzynie tak wysokie ciśnienie skoro nowy 2.0 Skyaktiv-G ma stopień sprężania o wartości 14,0:1 czyli jak w dieslach

Coś mi to za bardzo nie pasuje żeby benzyna z 2006 mogła mieć tak wysokie sprężanie skoro tyle lat japki pracowały nad tym żeby taki wynik osiągnąć i udało im się to dopiero w Skyactiv-G który nie ma turba tak samo jak i MAYKI go też nie ma
Myślę że 10,0:1-11,0:1 w tym roczniku ma się niemalże idealnie i nie powiedziałbym że to jest złe ciśnienie.Tylko że ciśnienie sprężania nie wiele ma wspólnego z poborem oleju przez silnik bo za olej odpowiedzialne są inne pierścienie na tłoku
W silnikach tłokowych występują trzy podstawowe rodzaje pierścieni:
pierścienie uszczelniające, których zadaniem jest utrzymanie możliwie wysokiej kompresji i zapobieganie przeciekom spalin zamkniętych pod wysokim ciśnieniem w komorze nad tłokiem do skrzyni korbowej (przestrzeni pod tłokiem), w której ciśnienie jest bliskie atmosferycznemu;
pierścienie zgarniające, które zgarniają z tulei cylindra nadmiar oleju, pozostawiając stosunkowo cienki "film olejowy" na gładzi cylindra, zapobiegając przedostawaniu się do przestrzeni nad tłokiem nadmiernej ilości oleju.
pierścienie kompresyjno-zgarniające, ich zadaniem jest zatrzymanie gazów, które przedostały się przez pierścień uszczelniający oraz zgarnianie nadmiaru oleju z gładzi cylindra.

W silnikach tłokowych występują trzy podstawowe rodzaje pierścieni:
pierścienie uszczelniające, których zadaniem jest utrzymanie możliwie wysokiej kompresji i zapobieganie przeciekom spalin zamkniętych pod wysokim ciśnieniem w komorze nad tłokiem do skrzyni korbowej (przestrzeni pod tłokiem), w której ciśnienie jest bliskie atmosferycznemu;
pierścienie zgarniające, które zgarniają z tulei cylindra nadmiar oleju, pozostawiając stosunkowo cienki "film olejowy" na gładzi cylindra, zapobiegając przedostawaniu się do przestrzeni nad tłokiem nadmiernej ilości oleju.
pierścienie kompresyjno-zgarniające, ich zadaniem jest zatrzymanie gazów, które przedostały się przez pierścień uszczelniający oraz zgarnianie nadmiaru oleju z gładzi cylindra.

Ale jesli mam zużyte wszystkie pierscienie to olej moze sie przedostawac do komory spalania no chyba ze pierscienie ok a olej ucieka przez uszczelniacze zaworów. Ale jak by pierscienie bylyok to wtedy kompresji bym nie mial tak niskiej.
Nie wiem jak w mazdach 2.0pb ale mondziaki z tym silnikiem maja cisnienie po ok 14 na cylinder a u mnie jest 11 przynajmniej tak pisali ludzie na forum forda mondeo. Wydaje mi sie ze nie jest dobrze sprobuje najpoerw z tym ceramizerem bo juz kupilem zanim mi doradziliscie , Wypłukam silnik wymienie olej na elfa wleje na maxa bede jezdzil jak najspokojniej i bede obserwowal ubytki jak bedzie lipa to robie remont. Musze sie dowiedziec jakie powinienem miec sprezanie ale nie moge nigdzie tego znalezc chyba pojade do aso w poniedzialek
Nie wiem jak w mazdach 2.0pb ale mondziaki z tym silnikiem maja cisnienie po ok 14 na cylinder a u mnie jest 11 przynajmniej tak pisali ludzie na forum forda mondeo. Wydaje mi sie ze nie jest dobrze sprobuje najpoerw z tym ceramizerem bo juz kupilem zanim mi doradziliscie , Wypłukam silnik wymienie olej na elfa wleje na maxa bede jezdzil jak najspokojniej i bede obserwowal ubytki jak bedzie lipa to robie remont. Musze sie dowiedziec jakie powinienem miec sprezanie ale nie moge nigdzie tego znalezc chyba pojade do aso w poniedzialek
Mayki a kto Ci mierzył to ciśnienie i czy pomiar wg był prawidłowo wykonany? Wg mnie masz motor w bardzo dobrej kondycji , pojeździj mniej pod czerwonym polem obrotomierza i zobaczysz że oleju też mniej spalisz.

- Od: 6 gru 2009, 12:35
- Posty: 3100 (13/54)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Mazda Xedos 9 TA Kl 95 r. +LPG
Xedos 9 TA KL 99 r. LPG :)
deejay27 napisał(a):Mayki pojeździj mniej pod czerwonym polem obrotomierza i zobaczysz że oleju też mniej spalisz.
Jeżeli faktycznie taki jest styl jazdy to byłoby dziwne jakby silnik nie brał oleju.Jak pisałem wcześniej mój klekot też łyknął olej jak obroty silnika na odcinku 850km cały czas były powyżej 3000rpm dochodziły często do 4000rpm a czerwone pole mam od 5000rpm. I tylko po takiej jednej jeździe dolałem pod domem 0,8l oleju a pozostałe jazdy w zakresie obrotów do 3000rpm nie spowodowały przez kolejne 6tkm żadnego poboru oleju aż do jego wymiany. Fakt że wracałem wtedy w sylwestra do domu i droga z DE do PL była pusta.Ale stwierdzam że największą moc mój klekot ma pomiędzy 2300 a 3200rpm a wyżej zbiera się owszem ale już nie tak jak w tym zakresie.Podejrzewam że w benzynie też tak jest tylko w innym zakresie obrotowym silnika.

Po pierwsze pablo33 dzięki za linka i za zainteresowanie przed chwilką wróciłem z roboty dzwoniłem ale nikt nie odbiera zadzwonię jutro z rana mam nadzieje że dzięki Tobie ubije dobry interes pozdro
Panowie co do jazdy przy czerwonym polu. Przemo napisał żebym pojeździł mniej pod czerwonym polem co nie znaczy że tak jeżdżę. Owszem jeżdżę dynamicznie bo lubię ale to zależy od dnia.
Bardzo rzadko wkręcam ją na 5 tyś rpm gdzie na zegarze jest 8tyś dzieje się tak tylko przy wyprzedzaniu i to też bardzo rzadko bo wybieram do tego manewru tylko takie okazje w których nie muszę aż tak cisnąć , nie Lubię ryzykować. Dałem jej popalić w drodze do Czaplinka bo musieliśmy nadążyć za nyską Creanshaw'a a na samym zlocie to już wiecie udział w konkurencjach itd.
Dostała po pupie przetestowałem swoje auto
Ale na co dzień jeżdżę max 120 i mam wtedy około 3 tyś rpm może 3,5 , ale to też rzadko bo nie jeździ się cały czas 120. A w normalnej jeździe np po mieście staram się jeździć na możliwie najwyższym biegu, nie jeżdżę jak wariat
W każdym razie macie racje że przy dużych obrotach dużo spali oleju i pewnie dużo spaliła w Czaplinku. Wymienię teraz olej i będę jeździł normalnie jak zawsze bez żadnego przesadyzmu i zobaczymy co się dzieje. Powtórzę tylko że martwi mnie to spręzanie. Wydaje mi się że jest za niskie.
Martwi mnie bo wydaje mi się że przy spadku ciśnienia spada też moc i tak chyba czuje że jest słabszy albo po prostu przyzwyczaiłem się już do tej mocy i mi jej brakuje.
Dopisano 23 lip 2015, o 20:17:
Mirek Nightfallowi po chipie zbiera się teraz do 4tyś , ciągnie od samego dołu na każdym biegu bajka:D
Panowie co do jazdy przy czerwonym polu. Przemo napisał żebym pojeździł mniej pod czerwonym polem co nie znaczy że tak jeżdżę. Owszem jeżdżę dynamicznie bo lubię ale to zależy od dnia.
Bardzo rzadko wkręcam ją na 5 tyś rpm gdzie na zegarze jest 8tyś dzieje się tak tylko przy wyprzedzaniu i to też bardzo rzadko bo wybieram do tego manewru tylko takie okazje w których nie muszę aż tak cisnąć , nie Lubię ryzykować. Dałem jej popalić w drodze do Czaplinka bo musieliśmy nadążyć za nyską Creanshaw'a a na samym zlocie to już wiecie udział w konkurencjach itd.
Dostała po pupie przetestowałem swoje auto
W każdym razie macie racje że przy dużych obrotach dużo spali oleju i pewnie dużo spaliła w Czaplinku. Wymienię teraz olej i będę jeździł normalnie jak zawsze bez żadnego przesadyzmu i zobaczymy co się dzieje. Powtórzę tylko że martwi mnie to spręzanie. Wydaje mi się że jest za niskie.
Martwi mnie bo wydaje mi się że przy spadku ciśnienia spada też moc i tak chyba czuje że jest słabszy albo po prostu przyzwyczaiłem się już do tej mocy i mi jej brakuje.
Dopisano 23 lip 2015, o 20:17:
MIRAS M6 napisał(a):Ale stwierdzam że największą moc mój klekot ma pomiędzy 2300 a 3200rpm a wyżej zbiera się owszem ale już nie tak jak w tym zakresie
Mirek Nightfallowi po chipie zbiera się teraz do 4tyś , ciągnie od samego dołu na każdym biegu bajka:D
Miałem też takie zamiary ale u mnie już prawie klamka zapadła. Tylko M6 GH Hatchback White Pearl a moja prawdopodobnie w przyszłym roku będzie do wzięcia. Ale jest jeden warunek-że trafi w takie same ręce jak moje. Inaczej nie sprzedam





MAYKI napisał(a):Po pierwsze pablo33 dzięki za linka i za zainteresowanie
Tak przypadkowo trafiłem przeglądając różne częsci do M6, a pamiętałem że Tobie by się przydała do tego pakietu który założysz, bo ja też długo szukałem swojej lotki, którą z przed nosa sprzątnęłem Tefalowi




MIRAS M6 napisał(a):Myślę że 10,0:1-11,0:1 w tym roczniku ma się niemalże idealnie i nie powiedziałbym że to jest złe ciśnienie.
Coś nie coś wiem na ten temat i staram się przekazywać wiarygodne informacje więc tym razem potwierdziło się po raz kolejny




Stopień sprężania – to stosunek objętości powietrza w cylindrze silnika na końcu suwu ssania do objętości powietrza na końcu suwu sprężania.
Ściślej to stosunek objętości cylindra silnika w dolnym martwym położeniu do objętości cylindra silnika w górnym martwym położeniu. I oznaczamy go dwukropkiem i po nim cyfrą 1 żeby nie mylić z ciśnieniem sprężania nad tłokiem które jest wartością zmienną wraz ze wzrostem przebiegu silnika w km lub motogodzinach. Dlaczego niejednokrotnie po dwukropku pojawia się cyfra 0 nie potrafię Ci odpowiedzieć na to pytanie jak i dlaczego co poniektórzy wstawiają dwa razy dwukropek i dwie cyfry po jednej po każdym dwukropku. Podsumowując to co Ty mierzyłeś teraz u siebie to pomiar ciśnienia sprężania w cylindrach który w nowych silnikach jest zazwyczaj taki sam jak stopień sprężania (który jest wartością niezmienną każdego silnika) a maleje on wraz ze zużyciem silnika i ciśnienie oznaczamy np:9,1 10,5 itp. a stopień żeby nie mylić z ciśnieniem oznaczamy 10,5:1 11,5:1. Jaśniej nie potrafię Ci tego zobrazować ale Twój silnik naprawdę ma się całkiem dobrze
Ściślej to stosunek objętości cylindra silnika w dolnym martwym położeniu do objętości cylindra silnika w górnym martwym położeniu. I oznaczamy go dwukropkiem i po nim cyfrą 1 żeby nie mylić z ciśnieniem sprężania nad tłokiem które jest wartością zmienną wraz ze wzrostem przebiegu silnika w km lub motogodzinach. Dlaczego niejednokrotnie po dwukropku pojawia się cyfra 0 nie potrafię Ci odpowiedzieć na to pytanie jak i dlaczego co poniektórzy wstawiają dwa razy dwukropek i dwie cyfry po jednej po każdym dwukropku. Podsumowując to co Ty mierzyłeś teraz u siebie to pomiar ciśnienia sprężania w cylindrach który w nowych silnikach jest zazwyczaj taki sam jak stopień sprężania (który jest wartością niezmienną każdego silnika) a maleje on wraz ze zużyciem silnika i ciśnienie oznaczamy np:9,1 10,5 itp. a stopień żeby nie mylić z ciśnieniem oznaczamy 10,5:1 11,5:1. Jaśniej nie potrafię Ci tego zobrazować ale Twój silnik naprawdę ma się całkiem dobrze


Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości