Mazda6 GH RF-7J '10

GL / GJ / GH / GG / GY

Postprzez stachan » 28 gru 2014, 11:46

Definicja kolizji drogowej
„Kolizja, to zdarzenie mające miejsce w ruchu lądowym, spowodowane poprzez nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa obowiązujących w tym ruchu, którego skutkiem są straty materialne (uszkodzenie pojazdu, płotu, urządzenia drogowego, bagażu, itp.) lub też jeden
z uczestników doznał obrażeń ciała powodujących naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwające poniżej 7 dni”.


Spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego – kolizja drogowa.
Punkty karne: 6 pkt
Mandat: do 500 zł


Droga publiczna + kolizja + Policja = mandat :(
Obrazek
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
Koordynator Finansów
Koordynator Konkursów
 
Od: 21 wrz 2006, 17:09
Posty: 5602 (328/457)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GH 2.0 LF-DE

Postprzez WisniaUs » 28 gru 2014, 12:11

Spowodowanie zagrozenia bezpieczenstwa ruchu drogowego poprzez zaniedbanie sluzb odpowiedzialnych za utrzymwnie drogi- pokrycie kosztów zdarzenia ,wyplata odszkodowania,mandat 15000zl,dymisja,kara pozbawienia wolnosci do lat 5 :P
WisniaUs
 

Postprzez makmarc » 28 gru 2014, 12:18

Rozmawiałem właśnie przez telefon z człowiekiem, który pracuje w Zarządzie Dróg Krajowych i Wojewódzkich czy jak to się tam nazywa, powiedział, że w takiej sytuacji należało się wezwać policję, zgłosić zaniedbanie zarządcy drogi, wziąć świadka, a nie jechałeś sam i do tego dobrze by było gdyby poświadczył o tym inny przypadkowy kierowca, zrobić zdjęcia i sprawę skierować do sądu. Prędkości nikt Tobie nie udowodni, więc założenie z góry, że jechałeś przepisowo, w tym momencie nie ma mowy o niedostosowaniu prędkości, bo jadąc 20km/h też byś się zakręcił, lód to lód.
makmarc
 

Postprzez zigu18 » 28 gru 2014, 12:21

Wisniaus napisał(a):Spowodowanie zagrozenia bezpieczenstwa ruchu drogowego poprzez zaniedbanie sluzb odpowiedzialnych za utrzymwnie drogi- pokrycie kosztów zdarzenia ,dymisja,[tiiit]. :P

To może piaskarka za piaskarka powinna jechać.. Ludzie jest zima i trzeba się spodziewać przymrozków przygruntowych. Czlowiek uczy się na bledach i wyciągając z tego wnioski wychodzi na tym dobrze. Najważniejsze ze się nic nie stało :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 lis 2012, 18:35
Posty: 360 (4/3)
Auto: Mazda 6
GG 2002 sedan
2.0 benzyna BRC

Postprzez WisniaUs » 28 gru 2014, 12:53

zigu18 napisał(a):To może piaskarka za piaskarka powinna jechać

Moga nawet samolotem opylac,jesli biora kase za utrzymanie drogi caly rok to sa za to odpowiedzialni zwlaszcza ze podczas wypadku opadow BRAK.Zyjemy w czasach gdzie mozna wszystko monitorowac na bierzaco i zapobiegac wiec wystarczyloby posypac solą duzo wczesniej zanim przymarzlo ;)

Dopisano 28 gru 2014, 11:59:

makmarc napisał(a):Rozmawiałem właśnie przez telefon z człowiekiem, który pracuje w Zarządzie Dróg Krajowych i Wojewódzkich czy jak to się tam nazywa, powiedział, że w takiej sytuacji należało się wezwać policję, zgłosić zaniedbanie zarządcy drogi, wziąć świadka, a nie jechałeś sam i do tego dobrze by było gdyby poświadczył o tym inny przypadkowy kierowca, zrobić zdjęcia i sprawę skierować do sądu. Prędkości nikt Tobie nie udowodni, więc założenie z góry, że jechałeś przepisowo, w tym momencie nie ma mowy o niedostosowaniu prędkości, bo jadąc 20km/h też byś się zakręcił, lód to lód.[/quot
makmarc napisał(a):Rozmawiałem właśnie przez telefon z człowiekiem, który pracuje w Zarządzie Dróg Krajowych i Wojewódzkich czy jak to się tam nazywa, powiedział, że w takiej sytuacji należało się wezwać policję, zgłosić zaniedbanie zarządcy drogi, wziąć świadka, a nie jechałeś sam i do tego dobrze by było gdyby poświadczył o tym inny przypadkowy kierowca, zrobić zdjęcia i sprawę skierować do sądu. Prędkości nikt Tobie nie udowodni, więc założenie z góry, że jechałeś przepisowo, w tym momencie nie ma mowy o niedostosowaniu prędkości, bo jadąc 20km/h też byś się zakręcił, lód to lód.


Chociaz jeden tutaj przyznaje mi FAKEN RACJE !!!!! Ludzie kiedy wy sie obudzicie wreszcie ??? To oni sa dla Nas a nie my dla nich!!!! Jakby jeden zarzad drog z drugim zaplacili milionowe odszkodowania na poczet pokrzywdzonych osob w wyniku ich zaniedbania to uwierzcie mi ze sypali by sola 2 godziny przed opadami a nie 5godz po opadach <spoko> :P pomijam tutaj oczywiscie anomalia pogodowe typu np;Śnieżyce.Ale przy normalnych opadach i temp do -15stC asfalt powinien byc czarny i sa na to sposoby.Ale kasa idzie na premie dla darmozjadow
WisniaUs
 

Postprzez rafał88 » 28 gru 2014, 13:07

Bo tak powinno byc,ze powinna piaskarka za piaskarka na takiej drodze jechac, to dorga expresowa a nie jaka wiejska.... I bylo wiadome , ze beda opady sniegu trabili o tym we wiadomosciach i radiu ciagle. A drogowcy jada kiedy im sie podoba, lenistwo cholernie i nic wiecej.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2010, 19:20
Posty: 7406 (216/46)
Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium

Postprzez ZdzichuZ » 28 gru 2014, 13:13

Auta szkoda, ale najważniejsze, że wszyscy są cali i zdrowi. Z mandatem to kpina jest.
Co do zimowego utrzymania dróg, to jestem co rok rozśmieszony faktem "zaskoczenia". W pierwszy dzień świat nie było mi jednak do śmiechu, gdy jadąc A1 w opadach gęstego śniegu po białej, nieodśnieżonej nawierzchni wiedziałem gdzie kończy się jezdnia jedynie dzięki temu, że najeżdżając na linię przy poboczu słychać charakterystyczny dźwięk.
Dlaczego nie może być to rozwiązane na zasadzie zapobiegania? Pamiętam w paru filmach truckerhiob z Karoliny Północnej / Południowej – jeżeli służby spodziewają się oblodzenia jezdni z powodu przymrozków / mrozu, wylewają wcześniej na jezdnię roztwory soli czy innego ustrojstwa.
ZdzichuZ
 

Postprzez WisniaUs » 28 gru 2014, 13:17

ZdzichuZ napisał(a):Pamiętam w paru filmach truckerhiob z Karoliny Północnej / Południowej – jeżeli służby spodziewają się oblodzenia jezdni z powodu przymrozków / mrozu, wylewają wcześniej na jezdnię roztwory soli czy innego ustrojstwa.

Ja to mialem na zywo przez 10 lat w Illinois.Jakos sie da a nie takie sniegi byly i potrafili sie z tym uporac

Dopisano 28 gru 2014, 12:22:

Panowie konczymy temat sprzatania drogi.Juz i tak po fakcie,chlopak ma rozbite auto a my mu tu jeszcze balagan robimy w temacie <spoko> <spoko> <spoko> <piwo>
WisniaUs
 

PostTen post został usunięty przez bieski 28 gru 2014, 15:26.
Powód: Szkoda gadać.

Postprzez damianołódź » 28 gru 2014, 15:07

Szok, chwila, moment i o nieszczęście nietrudno. Cóż, jak mawiała swego czasu jedna pani z Rządu, obecnie Komisarz EU, "taki mamy klimat"
Jak w Belgii dostaniesz szkodę całkowitą, a auto pójdzie na licytację ubezpieczyciela, to jeszcze ją na Forum zobaczymy.
Nie takie rozbitki chłopaki doprowadzają do "ideału" a później w opisie, malowana maska, zderzak, błotnik "szkoda parkingowa"
Ciekawe czemu nie chciała odpalić? Skoro miała sucho, może jest jakiś czujnik, który odcina zapłon. Ja kiedyś tak miałem w Mondeo MKIII TDDI, gościu wjechał mi w tył, ja przodem w stojącą przede mną Suzuki Grand Vitarę, tył mocniej rozbity niż przód, gdzie ledwie tylko kilka pęknięć i zderzak spadł z zaczepów, a też nie mogłem odpalić. Okazało się że auto ma czujnik wstrząsowy, schowany w środku, pod kierownicą, po lewej stronie, w okolicy puszki bezpieczników.
Rafał szybciutko mi ustalił,
Dobrze że nic Wam się nie stało, trzymaj się
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 2 maja 2014, 15:22
Posty: 12
Skąd: Łodzianin
Auto: Mazda 6 GH 2008 2.0 Pb LF-DE
Mazda MX5 NBFl 2002 1.8 Phoenix

Postprzez Grzegorz K » 28 gru 2014, 20:34

Współczuję. Przynajmniej nie masz już problemów z wymianą rozrządu. AC daje ci auto zastępcze ?? Skoro wszyscy cali i zdrowi to madzia spełniła swoją powinność.
Powodzenia w szybkim załatwieniu sprawy i może GJ :D
Moje dziewczyny: Kasia Agatka Alinka exMazda3 BK i Mazda6 GL
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2009, 20:38
Posty: 1002 (0/2)
Skąd: Piława Górna
Auto: Mazda 3 BK 2005 HB Y6

Postprzez Marianek » 28 gru 2014, 23:19

Co do mandatu to przypominam ze to było na terenie Niemiec (i to wschodnich) wiec tam kłócić nie ma się z kim, po angielsku ledwo gadali o francuskim czy niderlandzkim nie wspominam <diabełek> . Policja i tak była mi potrzebna do wypełnienia formularza ze była kolizja/wypadek.
Mieliśmy i tak już serdecznie dosyć, dodatkowo to noc, wiec jeszcze jazda na komisariat, kłócenie się itd, nie chciało mi się. Wtedy pewnie auto by wylądowało na ich parkingu z ich laweta co jak znam Belgię przedłużyło by całą procedurę odszkodowawczą.

Damian zapewne trafi na aukcje ;) ale jak ja dorwie ktoś to zrobi dobry interes bo tylko blachy naruszone, pas przedni i lampy. Czułe miejsca całe, nie odpala prawdopodobnie z powodu wyżej wymienionego czujnika lub dlatego ze intrcoler jest dziabnięty i czujnik nie pozwala.
Co do szukania nowego auta, jak będzie trzeba szukać to penie będzie BM w dieslu ;)

My już w Belgii Madzie będzie 2 stycznia tu, reszta należy do ubezpieczyciela.
Jak ktoś kiedyś powiedział, auto rzecz nabyta, ważne ze my cali a Madzia spełniła swoja role chroniąc nas jak trzeba.

Dzis na powrocie zrobiliśmy zdjęcia w świetle dziennym jakich zniszczenia dokonaliśmy, jutro postaram się wstawić.
"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Zoom -Zoom from Belgium
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Beneluxu i Niemiec
 
Od: 26 mar 2010, 14:31
Posty: 7010 (210/247)
Skąd: Benelux/Szczecin
Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.

Postprzez Norreca » 29 gru 2014, 00:35

współczuje... ale najważniejsze że wszyscy cali... <jupi>
Obrazek
Klubowicz
 
Od: 10 sty 2013, 13:17
Posty: 1915 (84/101)
Skąd: Wiesbaden / Bydgoszcz
Auto: Była:
Mazda 3 BK Y6 ‘07 1.6
Mazda 3 BL R2 '10 2.2
Mazda MX-5 NC '08 2.0
Jest:
MPS BL3 '13 2.3

Postprzez sq2jul » 29 gru 2014, 01:33

Najwazniejsze, ze nic Wam sie nie stalo, a auto spelnilo swoja funkcje.

damianołódź napisał(a):Jak w Belgii dostaniesz szkodę całkowitą, a auto pójdzie na licytację ubezpieczyciela, to jeszcze ją na Forum zobaczymy.
Nie takie rozbitki chłopaki doprowadzają do "ideału" a później w opisie, malowana maska, zderzak, błotnik "szkoda parkingowa"


Nie dramatyzuj. Auto nie jest powaznie uszkodzone. Jezeli Marianek pisze, ze podluznice sa cale, nic z auta nie cieknie, to wystarczy powymieniac uszkodzone elementy. Tak uszkodzonemu autu, naprawa paru pogietych blach w niczym nie ujmuje. Inna sprawa, jezeli masz dobre ubezpieczenie to nie warto sie nawet zastanawiac nad naprawa – brac kase, dolozyc troche i kupowac nastepne wozidlo.
Smoki i gołe baby
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2007, 21:15
Posty: 6700 (241/160)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: gnojarz & bezdasznik

Postprzez Marianek » 29 gru 2014, 09:48

Dokładnie tak jest, jak pójdzie na licytacje i ktoś ja kupi to będzie naprawdę hapyy, zwłaszcza ze o nią dbaliśmy ; <płacze> . Ale spoko, może i będą ja naprawiać ;) zobaczymy :)

Zdjęcia z miejsca kolizji/wypadku w dzień. Zrobiliśmy je jak już wracaliśmy do Belgii.
Załączniki
DSC_0447.JPG
DSC_0448.JPG
DSC_0449.JPG
DSC_0450.JPG
"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Zoom -Zoom from Belgium
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Beneluxu i Niemiec
 
Od: 26 mar 2010, 14:31
Posty: 7010 (210/247)
Skąd: Benelux/Szczecin
Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.

Postprzez Grzegorz K » 29 gru 2014, 18:37

BM w hb czy sedan ?? :D tak żeby już nie wspominać przeszłości tylko patrzeć w przyszłość :)
Moje dziewczyny: Kasia Agatka Alinka exMazda3 BK i Mazda6 GL
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2009, 20:38
Posty: 1002 (0/2)
Skąd: Piława Górna
Auto: Mazda 3 BK 2005 HB Y6

Postprzez PBBP » 29 gru 2014, 21:24

bardzo przykra sprawa, ale najważniejsze że Wy jesteście cali i zdrowi !
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lut 2014, 19:40
Posty: 59 (0/4)
Auto: M6, R8
Model: GL (FL3), Gen.1
Silnik: 2.5 (Pb), 5.2 (V10)
Skrzynia: AT, AT
Wersja: SkyPassion

Postprzez Weelkoo » 29 gru 2014, 21:47

faktycznie przykra sprawa, najważniejsze że nic się nikomu nie stało! Samochód nie wygląda zaś tak źle, uszkodzenia wydają się faktycznie powierzchowne. Pocieszenie może marne, ale pewne jest, że kto jak kto ale Marianek ze znalezieniem dobrego egzemplarza kolejnej Mazdy nie będzie miał problemu ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2011, 21:48
Posty: 1181 (0/17)
Skąd: Bieruń
Auto: BMW 330e xDrive

Postprzez Wojtek » 29 gru 2014, 23:06

Eh... szkoda auta, ale z drugiej strony to ono musi przejąć siły zderzeniowe i je pochłonąć... Z czego Mazda się wywiązała na "5"... Ważne, że wszyscy cali... a nowy nabytek przybędzie już wkrótce :)
Arkana , Captur , Mii
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
 
Od: 21 gru 2013, 13:44
Posty: 17520 (110/484)
Skąd: UK
Auto: Renault Arkana E-Tech
Renault
Mii FR-line 1.0 75KM

Postprzez mirfex69 » 29 gru 2014, 23:12

Marianek napisał(a):Dokładnie tak jest, jak pójdzie na licytacje i ktoś ja kupi to będzie naprawdę hapyy, zwłaszcza ze o nią dbaliśmy ; <płacze> . Ale spoko, może i będą ja naprawiać ;) zobaczymy :)

Madzia spelnila swoje zadanie,ochronila Was,a to wlasnie za godziny poswiecone na glinkowaniu i innych pieszczotach :)
Szkode calkowita przerabialem niedawno i mysle,ze mimo ze Wasza nie wyglada teraz dobrze to jednak ubezpieczycielowi bedzie "taniej" postawic ja na nogi czego serdecznie zycze <ok>

Dopisano 29 gru 2014, 23:36:

Rumcajs napisał(a):do Niemiec zachodnich też przyszła zima.
Tak to dziś na autobanie wygląda

Nie strasz Rumcajs,lepiej zalatw na koniec tygodnia przyczepny asfalt :P
A wogole-tak sie jezdzi przy wolnym prawym pasie?Wieeem,przyzwyczajenie <diabełek>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sie 2012, 22:41
Posty: 552 (86/16)
Skąd: Luxembourg
Auto: Jest:
M3 BP Sky Cruise ,19'
Byla:
M3 BM Sky Passion 14'
M3 BL Navigator 12'
M3 BL Active 09'

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy Nasze Mazdy