janek007 napisał(a):Geniek nie bałes się samodzielnie czyścić tej przepustnicy ? mnie też pasuje to zrobić ale mnie moj znajomy mechanik nastraszył, ze nie zawsze sie przepustnica sama zaadoptuje, sam nie wiem czy sie za to brac ?
Eeeeee, czego się bać? Twardym trzeba być a nie mietkim
Jak masz jakieś obawy to przyjeżdżaj. Ogarniemy to razem.





Rafał ma rację – lotki powinny być seryjnie.
A jakie opinie o Panu lakierniku i robocie zrobionej z mojego polecenia??? Warto było???

