Mazda6 GH LF 2.0 Benzyna 155KM 90th Anniversary
kciuku88 napisał(a):gleba raczej nie planowana ze względu na to że ma to być auto głównie rodzinne
jak nie gleba to sprężyny obniżające EIbacha

- Od: 25 paź 2011, 21:48
- Posty: 1179 (0/17)
- Skąd: Bieruń
- Auto: BMW 330e xDrive
Fury po zimie ladnie wypucowane..☺ wiec wspolna sejsa zdjeciowa naszych mazd jest konieczna..☺ 10 kwietnia ma byc jakis spot w rzeszowie podkarpackich mazd...
- Od: 11 sty 2016, 19:34
- Posty: 100
- Skąd: Jarosław
- Auto: Mazda 6 Liftback 2.0 Benzyna 147 KM, 2007 rok.
Kiedy dokładnie ten spot?
Odpowiadając koledze wyżej to z najbliższych modyfikacji planuję montaż fotelika dziecięcego
A tak na poważnie to planuję pomalować zaciski. Zastanawiam się nad kolorem. Również zastanawiałem się na lotką od sporta. Może ktoś polecić jaką kupić? Na alledrogo jest sporo tylko nie odróżniam czy są od wersji sport.
W najbliższym czasie planuję również kupić bagażnik na rowery. Zastanawiam się nad platformą montowaną na haku. W poprzednim aucie zdecydowałem się na bagażnik dachowy i wkurzała mnie jazda z hałasem na co dzień. Może ktoś doradzi? jakie plusy i minusy obydwu opcji?
Odpowiadając koledze wyżej to z najbliższych modyfikacji planuję montaż fotelika dziecięcego
W najbliższym czasie planuję również kupić bagażnik na rowery. Zastanawiam się nad platformą montowaną na haku. W poprzednim aucie zdecydowałem się na bagażnik dachowy i wkurzała mnie jazda z hałasem na co dzień. Może ktoś doradzi? jakie plusy i minusy obydwu opcji?
- Od: 26 wrz 2012, 15:45
- Posty: 170
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Mazda 6 GH 2.0 Benzyna 155KM 90th Anniversary 2011 rok
jesli chodzi o bagaznik to zdecydowalbym sie na hak...duzo jezdze na kolarce i w poprzednim aucie mialem bagaznik na dachu...nie mialem haka wiec taki musialem kupic..faktycznie halas staszny..podroz z 2 kolarkami w bieszczady to byla udreka...glosno,wiekszy opor powietrza tym samym wieksze spalanie, max predkosc z rowerwmi na dachu to chyba ok 90km/h..jadac dalej gdzies autostrada tragedia...pod kombi zdecydowanie uchwyt na hak...axelsport rzeszow dobrze doradza...
- Od: 11 sty 2016, 19:34
- Posty: 100
- Skąd: Jarosław
- Auto: Mazda 6 Liftback 2.0 Benzyna 147 KM, 2007 rok.
W tamtym roku twoją mazdą byłem nad naszym polskim morzem. Podróż z dwoma rowerami na dachu nie była jakąś mega udręką. Średnia prędkość na autostradzie 120/130 km/h. Byłem przygotowany na hałas. Wkurza mnie w tym rozwiązaniu że trzeba jeździć z bagażnikiem na co dzień. Montaż i demontaż jest dość czasochłonny. Rozwiązanie z platformą wydaje się być lepszym jeśli chodzi o szybkość i łatwość montażu. Może ktoś korzysta z jakiejś w średniej półce cenowej którą poleca?
- Od: 26 wrz 2012, 15:45
- Posty: 170
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Mazda 6 GH 2.0 Benzyna 155KM 90th Anniversary 2011 rok
kciuku88 napisał(a):Wkurza mnie w tym rozwiązaniu że trzeba jeździć z bagażnikiem na co dzień. Montaż i demontaż jest dość czasochłonny.
W tym roku zmieniłem bagażnik na THULE z belkami Wingbar na stopach 753 i przy prędkościach autostradowych nie słychać go wcale
Bym zapomniał, piękna maszyna

Yo, mr. White!
- Od: 8 kwi 2012, 13:05
- Posty: 994 (0/10)
- Skąd: okolice Świdnika
- Auto: M6 GG LF-DE '06
Panowie ma ktoś może dostęp do lotki od wersji SPORT? Czy wymiana jest kłopotliwa? Po czym rozpoznać że lotka jest od wersji sport a nie zwykła? Na aukcjach średnio widać czy jest dłuższa.
- Od: 26 wrz 2012, 15:45
- Posty: 170
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Mazda 6 GH 2.0 Benzyna 155KM 90th Anniversary 2011 rok
W końcu znalazłem chwilę wolnego czasu żeby porządnie zająć się Madzią
Na początek porządne mycie potem glinka, politura i na koniec wosk. Efekty poniżej. Więcej zdjęć lepszej jakości wrzucę w najbliższym czasie 
- Od: 26 wrz 2012, 15:45
- Posty: 170
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Mazda 6 GH 2.0 Benzyna 155KM 90th Anniversary 2011 rok
kciuku88 napisał(a):Na początek porządne mycie potem glinka, politura i na koniec wosk. Efekty poniżej
Wyszło super.

Bardzo fajny kolorek autka

Szerokości
Bardzo klawo!
Zazdroszczę cienia przy domku, u mnie go nie ma dopiero jak praktycznie schodzi poza horyzont i ciężko kiedykolwiek pomachać woskiem, a co gorsza mówić o myciu, bo zasycha diametralnie szybko dziadostwo...

Zazdroszczę cienia przy domku, u mnie go nie ma dopiero jak praktycznie schodzi poza horyzont i ciężko kiedykolwiek pomachać woskiem, a co gorsza mówić o myciu, bo zasycha diametralnie szybko dziadostwo...
Pozdrawiam
Adrian
Adrian
- Od: 6 wrz 2012, 13:17
- Posty: 1109 (1/12)
- Skąd: Konin
- Auto: Mazda 6 GH L5 '09
Była: Mazda 3 BK LF '04
Mazda 323F 1.8 BG SOHC '90
zelka napisał(a):Zazdroszczę cienia przy domku
Taa, też właśnie to zauważyłem – cień jest fajny.
Pięknie autko wygląda w tym Twoim kolorku po woskowaniu

Na opony poszedl Mega...a jak z jego trwaloscia? warto kupic ?
- Od: 11 sty 2016, 19:34
- Posty: 100
- Skąd: Jarosław
- Auto: Mazda 6 Liftback 2.0 Benzyna 147 KM, 2007 rok.
poniżej kilka zdjęć lepszej jakości. Na opony poszedł żel z megsa
efekt super i wydaje mi się że dość długo będzie się trzymał. Jak na razie przetrwał dwa mycia i deszczową pogodę a efekt "smalcu" nadal jest 
- Od: 26 wrz 2012, 15:45
- Posty: 170
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Mazda 6 GH 2.0 Benzyna 155KM 90th Anniversary 2011 rok
Kurde u Ciebie nie ma odprysków na zderzaku i masce bądź też błotnikach?
U mnie to wygląda jak dziurawy ser szwajcarski, lecz auto 80% przebiegu w DE robiło na autostradach dlatego u mnie to tak wygląda i jedynym sensownym rozwiązaniem w moim przypadku jest malowanie całego przodu...
Chyba, że na tym kolorku nie widać, u mnie jest sparkling black.

U mnie to wygląda jak dziurawy ser szwajcarski, lecz auto 80% przebiegu w DE robiło na autostradach dlatego u mnie to tak wygląda i jedynym sensownym rozwiązaniem w moim przypadku jest malowanie całego przodu...
Chyba, że na tym kolorku nie widać, u mnie jest sparkling black.
Pozdrawiam
Adrian
Adrian
- Od: 6 wrz 2012, 13:17
- Posty: 1109 (1/12)
- Skąd: Konin
- Auto: Mazda 6 GH L5 '09
Była: Mazda 3 BK LF '04
Mazda 323F 1.8 BG SOHC '90
Witam,
ostatnio na liczniku mazdy wybiło 100 tys km. Ja już zrobiłem 10 tys. Auto sprawuje się wyśmienicie. Niedługo będę zmieniał olej w silniku i skrzyni plus wszystkie filtry. Niedawno udało się również kupić w okazyjnej cenie felgi na zimę. Stalówki były dość skorodowane a kołpak nie jest dla mnie zadowalający. Felgi są prostę i w ogóle nie zniszczone. Poniżej dokumentacja fotograficzna
ostatnio na liczniku mazdy wybiło 100 tys km. Ja już zrobiłem 10 tys. Auto sprawuje się wyśmienicie. Niedługo będę zmieniał olej w silniku i skrzyni plus wszystkie filtry. Niedawno udało się również kupić w okazyjnej cenie felgi na zimę. Stalówki były dość skorodowane a kołpak nie jest dla mnie zadowalający. Felgi są prostę i w ogóle nie zniszczone. Poniżej dokumentacja fotograficzna
- Od: 26 wrz 2012, 15:45
- Posty: 170
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Mazda 6 GH 2.0 Benzyna 155KM 90th Anniversary 2011 rok
Co felgi to felgi...ja do swojej też szukam 2gi komplet felg (obecne zostaną na zimę) nowe na lato..
ale ciężko coś dorwać w dobrej cenie..
- Od: 11 sty 2016, 19:34
- Posty: 100
- Skąd: Jarosław
- Auto: Mazda 6 Liftback 2.0 Benzyna 147 KM, 2007 rok.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości