Dobra więc malowanek ciąg dalszy i tym razem juz ostatni odcinek
Jako, że leżą sobie w piwnicy dwie zapasowe pokrywy zaworów postanowiłem je też pomalować 1 krok – czyszczenie:
2. Podkład ( w tym przypadku użyłem szprycu bo lepiej kryje głębsze rysy )
3. malowanie
Dziś udało mi się założyć tylko tą na bank 1 bo okazało się że przy głowicy drugiej jest jedna drobna różnica między pokrywą z 2003 a moja z 2005 i będzie trzeba wyrzeźbić jakieś polskie rozwiązanie ...