Po 323F x 2, 6 tce pierwszej generacji i 3 ki BL-ki doczekałem się swojej Mazdy 6 2010r,2.0 155KM lift
Auto kupiłem od Andrzeja Carpasja dobrze tu znanemu,którego przy okazji serdecznie pozdrawiam,Mazda pochodzi ze Szwecji,przed zakupem Andrzej zakonserwował fachowo podwozie,wymienił filtry,oleje,oraz wymienił kompletne hamulce,także auto odebrałem bez wkładu jakiegokolwiek.
Musze przyznać że po przesiadce z 3 ki BL 2.0 jestem bardzo miło zaskoczony,przede wszystkim komfortem jazdy oraz spalaniem.
Jeżdżę głównie po mieście krótkie trasy i autko spala o około 1 L mniej niż poprzedniczka,czyli około 9,2-9,6 gdzie 3 ka ponad 10 ke wciągnęła.
Początkowo szukałem auta ze skrzynią automatyczną,ale jak ta się pojawiła to zbytnio nie grymasiłem i się nie zastanawiałem
Z modyfikacji to założyłem inne kominy,stare były brzydkie i małe,chciałbym też większą lotkę z tyłu założyć,ale ciężko coś takiego znaleźć.
Na wiosnę pewnie szwagier szybki przyciemni i to byłoby wszystko.
Autko potrzymam pewnie z 2 latka i będę polował na GJ tkę
Pozdrawiam,lewa w góre