Mazda6 GY L3 '04 2,3l Top Sport Wagon
» 2017.01.02 @ 203150
taka drobnostka, ale mnie cieszy, bo wydaje się dużo bardziej solidna niż poprzednia. Wczoraj przyszedł nowy kluczyk, po niemal 40 dniach oczekiwania /o\ no ale wiadomo, święta.
Plus taki, że udało mi się przełożyć sam grot z poprzedniego, immo tak samo, więc koszta znikome. A wygląda to tak:
taka drobnostka, ale mnie cieszy, bo wydaje się dużo bardziej solidna niż poprzednia. Wczoraj przyszedł nowy kluczyk, po niemal 40 dniach oczekiwania /o\ no ale wiadomo, święta.
Plus taki, że udało mi się przełożyć sam grot z poprzedniego, immo tak samo, więc koszta znikome. A wygląda to tak:
-
Moderator GJ
- Od: 10 cze 2012, 18:04
- Posty: 6358 (61/116)
- Skąd: Toruń
- Auto: M6 GY-L3 2,3l 122kW '04
Ja również zakładałem Rottingery na przód i tył ponad pół roku temu Cisza jak makiem zasiał
- Od: 29 mar 2016, 14:37
- Posty: 350 (0/1)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda6 GG L3 2003
Widze ze sie Wam mordki cieszą na Rottingery,ja chcialem kupic ale mi powiedzieli poł roku czekania aż zrobią bo mam niestety albo staty tarcze z przodu juz 300mm jak w GH.Kupiłem zimmermany ale nie powalają.
-
WisniaUs
Rotinger już zrobił do GH, własnie zamówiłem kpl do GH przód i tył
-
& Marta
- Od: 25 kwi 2014, 11:37
- Posty: 3600 (51/69)
- Skąd: Niepołomice
- Auto: Mazda6 GH '08
MazdaSpeed 3 BK '08
Wisnia już to mówiłeś
Hebel na razie bardzo spoko, nie narzekam, choć do pełni szczęścia trzeba zrobić tył.
Oleum pobiera w ustabilizowanym stanie, niestety dość sporo bo ok 0,6-0,7L/1000 ale przyzwyczaiłem się już do częstych pomiarów i dolewek
Hebel na razie bardzo spoko, nie narzekam, choć do pełni szczęścia trzeba zrobić tył.
Oleum pobiera w ustabilizowanym stanie, niestety dość sporo bo ok 0,6-0,7L/1000 ale przyzwyczaiłem się już do częstych pomiarów i dolewek
-
Moderator GJ
- Od: 10 cze 2012, 18:04
- Posty: 6358 (61/116)
- Skąd: Toruń
- Auto: M6 GY-L3 2,3l 122kW '04
Przejrzałem Twój wątek po długiej nieobecności, bo pamiętałem że też byłeś ze mną w klubie OLEJSPEED i ciekawiło mnie czy robiłeś remont, ale widzę, że nic się nie zmieniło w temacie ... u mnie to samo.
Przy okazji widzę, że mnie wyprzedziłeś z tym spalaniem 999,9
ja też, ale jest to irytujące.matthies napisał(a): przyzwyczaiłem się już do częstych pomiarów i dolewek
Przy okazji widzę, że mnie wyprzedziłeś z tym spalaniem 999,9
- Od: 5 mar 2013, 22:47
- Posty: 687 (4/8)
- Skąd: Poznań
- Auto: Była skośnooka: Honda Civic Noblesse '95 1.3 75KM
Była skośnooka:
Mazda6 GY L3 '06 220V :) Jest.. Das Auto :)
tak, olejspeed cały czas, ale jest to na umiarkowanym poziomie i uważam, że często kontrole są lekarstwem na to wszystko. Lubię zaglądać pod maskę, więc nie jest to dla mnie problemem. Przy okazji zawsze rzucę okiem na inne rzeczy, więc jest to prawie mały plus Drugi ale DUŻY plus to to, że dolewki przez ponad 10 lat dopiero dorównają poziomowi cenowemu remontu, a że planuję zmianę auta na nowsze, to logika jest prostsza niż można pomyśleć.
Ogóle auto zapitala jak trzeba, ostatnio od wymiany hamulców nic nie robię. Udało mi się opanować tę bestię i osiągam całkiem znośne spalania i zasięgi na banku
Ogóle auto zapitala jak trzeba, ostatnio od wymiany hamulców nic nie robię. Udało mi się opanować tę bestię i osiągam całkiem znośne spalania i zasięgi na banku
-
Moderator GJ
- Od: 10 cze 2012, 18:04
- Posty: 6358 (61/116)
- Skąd: Toruń
- Auto: M6 GY-L3 2,3l 122kW '04
nie mam już parcia na moc, więc pewnie na 2.0 się skończy, ale jeśli trafi się dobry egzemplarz z większym motorem to czemu nie. Kwestia czasu bo nie śpieszę się, nawet jeszcze nie szukam, to tylko plan na niedaleką przyszłość.
-
Moderator GJ
- Od: 10 cze 2012, 18:04
- Posty: 6358 (61/116)
- Skąd: Toruń
- Auto: M6 GY-L3 2,3l 122kW '04
Chciałem przywitać bliźniaczke w odmianie "black" ładne autko.
Mnóstwo włożonej pracy i środków. .
Bezawaryjnego uużytkowania życzę! Pozdrowienia ze Śląska
Mnóstwo włożonej pracy i środków. .
Bezawaryjnego uużytkowania życzę! Pozdrowienia ze Śląska
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości