Prostownik – czy warto kupić, a jeśli tak to jaki?

Postprzez hellmi » 14 lis 2006, 21:24

Witam
Zbliża się zima i zacząłem myśleć o przygotowaniach. Akumulator mam nowy, ale pracuję w domu i jeżdżę dość mało i na krótkie trasy (miasto). W instrukcji akumulatora przeczytałem, że w takim przypadku możliwa będzie konieczność doładowywania akumulatora. Myślałem o kupnie prostownika i nawet znalazłem coś takiego: http://www.allegro.pl/item140315566_pro ... ocykl.html albo: http://www.allegro.pl/item140435098_pro ... f_vat.html
i jeszcze: http://www.allegro.pl/item139040671_pro ... hell_.html
No i tu pytanie – czy warto i jeśli tak, to czy takie tanie prostowniki są w miarę dobrej jakości, bo na takie za 400 raczej mnie nie stać, i jeśli te tanie są w miarę dobre, to czy moglibyście doradzić co wybrać, albo czym się kierować przy wyborze?
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Forumowicz
 
Od: 10 paź 2006, 17:42
Posty: 117
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 323f 1.5 1996

Postprzez LuK » 16 lis 2006, 17:51

nie znam sie na prostownikach, ale wizualnie i troche z opisu najbardziej podoba mi sie ten ostatni za 182- taka moja opinia

ale jak piszesz ze masz nowy akumulator, podejrzewam ze jest na niego gwarancja 2 lata , to czy jest sens wydawac pieniadze na prostownik?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 wrz 2005, 08:30
Posty: 121
Skąd: ziemia sieradzka
Auto: 323F 1.5 16v Z5 1998 BA

Postprzez Xionc » 17 lis 2006, 00:58

Akumulator ładuje się z MAX 1/10 jego pojemności, czyli jak masz np 40Ah to ładujesz max 4 Ampery przez 10 godzin. Oczywiście zależy jak jest rozładowany. Ja bym kupił ten środkowy, bo ma regulacje prądu ładowania. Poza tym, popieraj polski przemysł :)
Pozdrawiam,
Xionc Krzysztof :)

Moje byłe: 2 x 323BG | 2 x 323BA | 1 x Xedos6 CA | 1 x Mazda6 GG | 1 x Mazda6 GH
statusTest
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 cze 2004, 22:25
Posty: 2479 (5/23)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda CX-7 2.3T AT AWD '08

Postprzez chudy » 17 lis 2006, 18:40

Xionc napisał(a):Ja bym kupił ten środkowy, bo ma regulacje prądu ładowania.

Cenna zaleta! Też bym ten wybrał :) jeśli miałbym kupować a ogólnie to wolę zrobic sobie samemu :P
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2005, 11:07
Posty: 1016
Skąd: Kościerzyna
Auto: Xedos CA KF i Pastuch B3 :)

Postprzez hellmi » 17 lis 2006, 21:22

Dzięki za odpowiedzi i cenne rady :) Chyba rzeczywiście wesprę polski przemysł :)
Forumowicz
 
Od: 10 paź 2006, 17:42
Posty: 117
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 323f 1.5 1996

Postprzez jarcyś » 6 gru 2006, 00:53

Prostownik powinienieś dobrać w zalezności od pojemnoci aku jaki masz ładować. Dobry prostownik powinien miec regulację oraz zabezpieczenia przed przegrzaniem, błednym połaczeniem (– +), zwarciem. Niektóre tez mają fajną funkcję -rozładowywania. Działa ona na zasadzie impulsu, który rozładowuje akumulator. Coś takiego jakbyś podłączył żarówkę 5watt w czasie ładowania. Odsiarcza to bardzo fajnie aku. Ten polski jest najfajniejszy.
Pozdr
Forumowicz
 
Od: 15 gru 2004, 23:54
Posty: 48
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 626 GE FS 94r.+lpg

Postprzez wojtek85 » 28 gru 2009, 19:03

Witajcie mam takie pytanie odnośnie prostownika,
Jaki najlepiej zakupic wiadomo ze przy ładowaniu akumulatora powinno sie go odłaczyc od auta ale jak nie odłanczamy to jaki prostownik byscie polecili impulsowa czy jakis taki zwykły najprosciejszy ??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 lut 2009, 22:59
Posty: 137 (0/1)
Skąd: Rzeszów
Auto: Mazda 3 1,6 CiTD 2005r

Postprzez rumunn95 » 28 gru 2009, 20:57

najlepiej nowy akus ;P :P :P
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2009, 15:53
Posty: 901 (20/6)
Skąd: Biała Podlaska
Auto: MONDEO MK4 2.0TDCI GHIA ;) , Sachs Herkules i Sparta

Postprzez wojtek85 » 28 gru 2009, 21:08

spodziewałem sie takiej odpowiedzi <lol2> aku mam dobry tzn no wmiare dobry auto ma juz ponad 4 lata i nie byl wymieniany akumulator i jak bylo -20 to zapalił za pierwszym razem ale bylo mu ciezko a ja robie codziennie tylko około 10 km no czasami wiecej jak jest -5 stopni zapala bez problemu :) chodzi mi oto zeby czasami tylko sobie podładowac a ogolnie temat załozyłem bo sie moze komus jeszcze przyda i swoją wiedze tez zaspokoje :D Pozatym ojciec kupił sobie lancera i trzymał go w garazu przez miesiac w tym czasie sie tam siedziało bawiło sie radio sie sprawdzało itp noi odpalił w niedziele wyjechał nim zgasił potem chciałem zapalic a tu dupa ;p tylko kontrolki zaswieciły noi musiałem wziasc stary prostownik właczyłem na minimum na 5 minutek i potem bezproblemu zapalił :) ale boje sie podpinac stare prostowniki czy to nie ma nic do rzeczy ??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 lut 2009, 22:59
Posty: 137 (0/1)
Skąd: Rzeszów
Auto: Mazda 3 1,6 CiTD 2005r

Postprzez joebo82 » 29 gru 2009, 09:17

Ja ostatnio kupiłem prostowniczek za 150 złociszy.
http://www.bazarcen.pl/popup.asp?pid=70866197&pnr=11001&foto=1
Mam aku 55 Ah więc starcza w sam raz. jestem już po jednym ładowaniu bo w te mrozy mi zamarzł i jestem zadowolony.
Nie ważne, że masz benzyne we krwi. Ważne abyś w głowie miał olej.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 gru 2009, 14:37
Posty: 162
Skąd: Chrzanów
Auto: Saab 9-3 2.0t Vector

Postprzez Enduro » 9 lut 2010, 19:41

najlepszy jest "impulsowy" ale to spory koszt...
a osobiscie w ramych przystepnosci finansowej
polecam taki, w ktorym mozesz regulowac pobor pradu,
no bo akumulator powinno sie ladowac niewielkim pradem w miare dlugo, ale nie za dlugo...
a wyczerpany pobierga go, dosc sporo, co ma ewidentnie wplyw na jego zywotnosc!
potem mozesz go za pare pln, przy pomocy wiedzy eletryka troche stuningowac przy pomocy konensatowrow , diod lub lampko- kontrolki....
pozdr.
Enduro
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 21:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez Pawko_6 » 9 lut 2010, 21:06

Z praktycznego punktu widzenia, do ładowania, czy podładowania akumulatora raz na jakiś czas, wystarczy podstawowy, nawet automatyczny prostownik, który jest w stanie podać prąd około 1/10 wartości pojemności akumulatora. Oczywiście, że zasilacze impulsowe, z regulacją prądu ładowania są najlepsze, ale jedno ładowanie raz na jakiś czas super zajefajnym, wypasionym prostownikiem w życiu akumulatora nic nie zmieni. Wszelkie zasady o prawidłowym ładowaniu akumulatora, wartość prądu, czas ładowania są łamane w czasie eksploatacji w aucie, np: po rozruchu akumulator otrzymuje ogromny prąd, w czasie kilkugodzinnej jazdy jest przeładowywany itd. Co zmieni jedno doładowanie? Chyba tylko samopoczucie, że dbamy o sprzęt i słusznie. To producenci powinni dbać, żeby ich baterie sprostały trudnym warunkom pracy, a my powinniśmy wybierać najlepsze.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2003, 14:25
Posty: 1083 (3/4)
Skąd: Białystok
Auto: Mazda6 GJ SkyActiv-G 2.5 '15 SkyPassion
CX-7 Sport EU powered by DISI-tune

Poprzednie auto:
Mazda6 GG L3 '02

Postprzez Enduro » 9 lut 2010, 21:33

te niekorzystne warunki w aucie podczas eksplatacji reguluje elektronika
a dobre i regularne podladowywanie i ladowanie akumulatra i odp. dbanie o jego stan tech.,
na pewno znacznie przedluza mu zycie!
pozdr
E
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 21:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez Pawko_6 » 10 lut 2010, 08:29

Jedyne urządzenie elektroniczne, które ma wpływ na ładowanie akumulatora, to regulator napięcia przy alternatorze. Napięcia nie prądu, jak napisałem wyżej nie ma możliwości regulacji prądu ładowania, akumulator pobiera go ile sobie życzy.
Największa krzywda dzieje się akumulatorowi, kiedy jest niedoładowany(krótkie przebiegi, częste odpalanie), spada gęstość elektrolitu, zasiarcza się wówczas i traci parametry. Częstsze ładowanie jest wtedy konieczne.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2003, 14:25
Posty: 1083 (3/4)
Skąd: Białystok
Auto: Mazda6 GJ SkyActiv-G 2.5 '15 SkyPassion
CX-7 Sport EU powered by DISI-tune

Poprzednie auto:
Mazda6 GG L3 '02

Postprzez fazzi » 10 lut 2010, 09:18

Pawko_6 napisał(a):Jedyne urządzenie elektroniczne, które ma wpływ na ładowanie akumulatora, to regulator napięcia przy alternatorze. Napięcia nie prądu, jak napisałem wyżej nie ma możliwości regulacji prądu ładowania, akumulator pobiera go ile sobie życzy.

Albo umyślnie uprościłeś całą sprawę, albo nie do końca wiesz na czym to polega. Nie wiem które z dwojga więc napisze trochę dokładniej:
Naładowany akumulator o napięciu znamionowym 12V, powinien mieć około 12,5V.
Regulator napięcia musi dbać o to, by napięcie ładowania nie przekroczyło 14,5V.
Ilość prądu jaką jest w stanie przyjąć akumulator wynika więc z różnicy tych napięć i rezystancji wewnętrznej akumulatora, która jest zmienna (gwałtownie rośnie w momencie nasycenia). Wobec tego naładowany akumulator, przy podłączonym prawidłowym zasilaniu 14,4V nie przyjmie dużo więcej prądu. Nie bez powodu tak zostały te napięcia ustawione i od producentów akumulatorów wymaga się, by akumulator wytrzymał takie ładowanie przez baaardzo długi czas.
Z drugiej strony, rozładowany akumulator wcale nie dostaje jakiejś megamasakrycznej porcji energii, bo wynika to z możliwości alternatora, który ma określoną moc. Przy prawidłowo dobranym zestawie alternator-akumulator, nawet rozładowany akumulator nie weźmie więcej prądu niż jest w stanie wytworzyć alternator, oraz pomniejszonego o to, co zużywają inne urządzenia. To chyba proste :)
Biorąc pod uwagę, że prąd ładowania akumulatora powinien być zależny od jego pojemności, całość zaczyna się składać:
Wypasione auta, potrzebujące dużo prądu – duży akumulator i duży alternator
Małe autka bez osprzętu – mały alternator i mały akumulator.
Regulatory napięcia w obu przypadkach mają to samo napięcie 14,4V, a prądy jakie płyną w obwodach różnią się diametralnie.
Dlatego właśnie powinno się przestrzegać zaleceń producenta odnośnie pojemności akumulatorów i najgorsze (moim zdaniem) co może być to odpalanie auta na 'pożyczkę' ;)
Forumowicz
 
Od: 2 lip 2005, 13:16
Posty: 519
Skąd: Milanówek
Auto: były:
Mazda 323 F BG GT '89
Mazda MX-3 1.8 V6 '97
jest: Skoda Fabia :|

Postprzez Pawko_6 » 10 lut 2010, 11:21

fazzi, bardzo czytelnie opisałeś, właściwie nie mam nic do dodania, w 100% zgadzam się.
Oczywiście, że uprościłem swoją wypowiedź. W zgodzie z tematem, chciałem pokazać, że alternator nie jest Idealnym "prostownikiem", a doładowywanie akumulatora najprostszym prostownikiem w zupełności wystarczy.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2003, 14:25
Posty: 1083 (3/4)
Skąd: Białystok
Auto: Mazda6 GJ SkyActiv-G 2.5 '15 SkyPassion
CX-7 Sport EU powered by DISI-tune

Poprzednie auto:
Mazda6 GG L3 '02

Postprzez Enduro » 10 lut 2010, 13:16

kup dobry prostownik i najlepiej z regulacja ladowania...
pozdr.
E
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 21:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez qsawery » 11 lut 2010, 06:27

Jeżeli chcesz podtrzymywać akumulator przy życiu, np. gdy auto stoi dłużej w garażu lub jeździ małe dystanse, to proponuję zakup małego prostownika impulsowego, który jest od lat wykorzystywny np. w kampingach. Małe urządzonko, wystarczy podpiąc np na noc, a spokojnie delikatnie podładuje baterię i utrzyma jej stan.

Jeżeli zaś chodzi o konkretne ładowanie to ja przez lata używałem sprzętu Made in UdSSR i nigdy nie mogłem złego słowa powiedzieć. Ważne, by można było regulować prąd ładowania, ja miałem trzy tryby min/norm/maks i stykało.
"Nic nie zastąpi dużej pojemności, chyba że jeszcze większa pojemność." Adam Opel
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 20 paź 2009, 07:42
Posty: 11
Skąd: Pruszcz Gdański
Auto: 323F BA V6 GT & Citroen C-Crosser 2.2 HDI

Postprzez Murray » 30 sty 2011, 01:58

Warto kupić prostownik choćby Boscha C3 dużo tego w sklepach internetowych jak i allegro a czasem w sklepach z akulami, elektryką... :D

Automatyczna ładowarka Bosch C3

Charekterystyka:
•Ładowanie konserwacyjne
Ładowanie impulsowe
Zabezpieczenie przed zmianą biegunowości

W zestawie:
•W zestawie z zaciskami przyłączeniowymi
•Ładowarka z 2 okrągłymi końcówkami kablowymi
•Mocowanie haczykowe.

Wyposażenie: produkt
•Sterowanie automatyczne za pomocą MCU (Micro Computer Unit)
•Łatwe do odczytu wskaźniki zapewniają interaktywność
•Możliwość ponownego naładowania akumulatora na blisko 100% pojemności
•Zabezpieczenie przez zmianą biegunowości i przegrzaniem.
....... BP ........
„Killswitch Engage – My Curse”
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 mar 2007, 22:40
Posty: 344
Skąd: Białystok, Wa-wa
Auto: Mazda 323F BA-BP
1840cm3,114 KM

Postprzez ryszaty72 » 3 lut 2011, 16:44

polecam boscha mam go 3lata ladowalem aku na dzialke co 2 dni iwytrzymaly akulumatory i prostownik
Początkujący
 
Od: 3 lut 2011, 15:22
Posty: 8
Skąd: Steszew
Auto: Mazda 626 2.0 1998
Mazda 626 2.0 Coupe 1989

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki