KAMOKA – czeska firma produkująca/sprzedająca części samochodowe

Postprzez dragon123 » 16 cze 2009, 17:32

Ja na dniach wymieniam tylne z KAMOKA...zobaczymy z czasem....jak sie będą sprawować.
Jednak spełnianie marzeń jest piękne!!!!

Posiadanie 323F BA
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 mar 2008, 23:19
Posty: 36
Skąd: Sokołów Młp
Auto: Mazda 323 F BA Z5

Postprzez PIANISTA » 16 cze 2009, 23:09

wymienione 13.06 na razie jeżdżą.
Początkujący
 
Od: 25 mar 2007, 01:14
Posty: 20
Skąd: Tomaszów Mazowiecki / Kraków
Auto: Mazda 323 S 1.7d '93 BG

Postprzez Gryzzly » 17 cze 2009, 23:06

Kolega zamontował kamoki do swoejgo Audi 80 na tył.. wytyrzmały mu niecały rok i na dniach zmienia na nowe.. ale juz nie kamoki tylko kyb... jeżdząc z nim cały czas jakieś stuki puki, dobijania itp rzeczy...

Ja osobiście zastanawiałem się na nimi ale wybrałęm KYB i wcale nie załuję....

zasstanowcie sie 2razy zanim kupicie te amorki !!!
[URL=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/2190] [IMG]http://www.motostat.pl/user_images/2190/icon1.png[/IMG][/URL]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lis 2007, 17:48
Posty: 260
Skąd: Łódź, Warszawa
Auto: 323F BA

Postprzez jarekrk » 18 cze 2009, 08:06

no własnie,

super wejsc tak na forum,
miałem je kupowac ale teraz widzę ,że lepiej dołozyć100zł/szt i kupić KYB :)
a ci co mówią ,że sa ok to chyba tak sobie wmawiają ?:)
Została sama mazda żony i bmw.
Nissana z avatara już nie mam ale zostawiłem sobie avatara jako pamiątkę starych dobrych czasów.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 lis 2008, 09:30
Posty: 237
Skąd: Kraków
Auto: bmw 323 e46

Postprzez flashmaniac » 18 cze 2009, 08:56

jarekrk napisał(a):no własnie,

super wejsc tak na forum,
miałem je kupowac ale teraz widzę ,że lepiej dołozyć100zł/szt i kupić KYB :)
a ci co mówią ,że sa ok to chyba tak sobie wmawiają ?:)



Zdania sa poprostu podzielone.....jedynym sie sprawdzily innym nie.....
ale ja i tak chyba kupie Kamoka. Mam swoj scisk do sprezyn a cena niecale 100zl za sztuke to jak za darmo.
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2008, 16:34
Posty: 371
Auto: Była Mazda 323F 1.8 , LPG Koltec
Teraz Honda Accord 2.4 190KM Benzyna+LPG i Mazda 3 2.0 benzyna

Postprzez jarekrk » 18 cze 2009, 09:30

jak może jednym sie sprawdzić drugim nie?
chcesz powiedziec ,że firma robi na zmiane jeden amor dobry inny zły co odrazu stuka?
jak dla mnie nie możliwe
Została sama mazda żony i bmw.
Nissana z avatara już nie mam ale zostawiłem sobie avatara jako pamiątkę starych dobrych czasów.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 lis 2008, 09:30
Posty: 237
Skąd: Kraków
Auto: bmw 323 e46

Postprzez flashmaniac » 18 cze 2009, 10:03

@jarekrk

Jak chcesz to ku KYB ja Cie nie namawiam na Kamoka. Moim zdaniem nie warto na nasze piep....drogi kupywac drogich amorkow. Ja juz dwie alufelgi pogiolem w tamtym sezonie.


Odnosnie trwalosci Kamoka u roznych uzytkownikow......
Myslisz ze wszyscy tak samo jezdza ? jeden przez dziure przejedzie 100km/h a inny zwalnia do 60km/h. Nie uwazasz ze to tez zalezy od stylu jazy ?
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2008, 16:34
Posty: 371
Auto: Była Mazda 323F 1.8 , LPG Koltec
Teraz Honda Accord 2.4 190KM Benzyna+LPG i Mazda 3 2.0 benzyna

Postprzez Yooziu » 18 cze 2009, 12:08

ja wiem ze pracujac jeszcze w poprzedniej firmie sprzedawalismy ich mnostwo, dziennie przynajmniej po 2 kpl na tyl czy przod glownie wlasnie do mazdy i nigdy nie bylo zwrotow, idac tym tropem do swojej BA tez kupilem kamoki na tyl.... i przerazilem sie zaraz po wyjezdzie z warsztatu, autem bujalo niemilosiernie, po docisnieciu tylu do ziemi i puszczeniu auto latalo gora dol, gorzej niz na wylanych 15letnich oryginalach, na dokladke jeden pukal, wywalilem to na drugi dzien i zalozylem Tokico – cisza i spokoj, auto sztywne tak jak powinno byc.
Takze wg starej zasady – kto oszczedza 2x placi, tym razem tylko za montaz, bo kamoki wrocily do sprzedawcy

moze faktycznie jest tak ze produkcja jest nierowna, i jedne sa ok a inne daja znac o swojej jakosci zaraz po montazu, widac ze pojawia sie coraz wiecej glosow niezadowolonych uzytkownikow
Obrazek
ZAPRASZAM DO SKLEPU ONLINE:

www.m-parts.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 lis 2003, 00:21
Posty: 227
Skąd: Luboń/k Poznania
Auto: Było BG B3, była BA Z5, jest NA B6 :)

Postprzez flashmaniac » 18 cze 2009, 12:41

@Yooziu

Miales jakies widocznie z wada fabryczna skoro odrazu po zalozeniu nie trzymaly.
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2008, 16:34
Posty: 371
Auto: Była Mazda 323F 1.8 , LPG Koltec
Teraz Honda Accord 2.4 190KM Benzyna+LPG i Mazda 3 2.0 benzyna

Postprzez jarekrk » 18 cze 2009, 13:02

FLASHMANIAC
przeczytaj także opinie na górze kolegi, to samo pisał , iż odrazu po założeniu je zdemontował,
na poprzedniej str. tez tak ktos pisał...
czyli wychodzi na to że ta firma jest nie stablina
, albo inaczej zawsze robi amory złe, tylko niektorzy na siłe wmawiaja sobie , że sa dobre aby znów nie zmieniac

ja sie skłaniam ku 2 opcji
Została sama mazda żony i bmw.
Nissana z avatara już nie mam ale zostawiłem sobie avatara jako pamiątkę starych dobrych czasów.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 lis 2008, 09:30
Posty: 237
Skąd: Kraków
Auto: bmw 323 e46

Postprzez Yooziu » 18 cze 2009, 13:08

flashmaniac napisał(a):@Yooziu

Miales jakies widocznie z wada fabryczna skoro odrazu po zalozeniu nie trzymaly.


byc moze, ale jak dla mnie nie swiadczy to za dobrze o firmie, tu na forum bylo kilka osob ktory mialy podobna sytuacje, trzeba by przejrzec fora innych marek zeby miec szerszy obraz. Ja rozumiem ze amorki sa tanie, i moga sie skonczyc szybciej niz gorna polka typu kayaba czy sachs, ale jesli lipa jest zaraz po zalozeniu? no i dochodzi drugi problem – sprzedawca/producent moze zwrocic kase za towar, ale za montaz juz nie, dlatego uwazam ze jesli ktos nie robi auta typowo na sprzedaz, zeby przez chwile bylo ok, to tylko gorna polka, kayaba, sachs, tokico,
Obrazek
ZAPRASZAM DO SKLEPU ONLINE:

www.m-parts.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 lis 2003, 00:21
Posty: 227
Skąd: Luboń/k Poznania
Auto: Było BG B3, była BA Z5, jest NA B6 :)

Postprzez jarekrk » 18 cze 2009, 13:16

Yooziu ale niestety nie do końca. bo druciarzy u nas w kraju jest wiele, i mnóstwo osób jak ma coś do auta kupić to nie patrzy czy z Japonii oryginalne, czy z Chin czy Czech, tylko cena, aby jak najmniej wydać bo przecież auto ma tylko jeździć, a później są opinie jakie to szroty u nas jeżdżą , czy ludzie to w drzewa wjeżdżają przy prędkości 100 na godzinę bo zniosło go w lewo...
Została sama mazda żony i bmw.
Nissana z avatara już nie mam ale zostawiłem sobie avatara jako pamiątkę starych dobrych czasów.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 lis 2008, 09:30
Posty: 237
Skąd: Kraków
Auto: bmw 323 e46

Postprzez madzia » 18 cze 2009, 16:14

jarekrk w pełni Cię popieram.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 mar 2009, 10:40
Posty: 118
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 323F (BA) 1,5/Z5/96r.

Postprzez krzych » 18 cze 2009, 16:19

Yooziu napisał(a):no i dochodzi drugi problem – sprzedawca/producent moze zwrocic kase za towar, ale za montaz juz nie

Jesli usluga byla traktowana jako calosc – wymiana amortyzatorow, musi oddac kase za wszystko. Kiedys tak reklamowalem tlumik koncowy – przyjechalem, Pan powiedzial ze ma super tlumiki i mi naprawi, wiec spoko, do roboty. Po zrobieniu burczal jak wsciekly bulldog. Kazalem zabierac sobie wszystko i przywrocic auto do stanu pierwotnego, a ze w miedzyczasie sam sie zaoferowal zmienic tez srodkowy bo to niby wina srodkowego miala byc, narobil sobie roboty tylko. W koncu tylny mu oszczedzilem i wymienilem od razu w innym zakladzie, a jemu przywiozlem ten. Generalnie, kasy nie wydalem bo niby i za co? Za zamontowanie badziewia?
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sty 2009, 16:16
Posty: 2874 (8/3)
Skąd: Warszawa
Auto: ex posiadacz M6 GY 2.0 CD 143 DPF – obecnie Mazdy brak

Postprzez superas » 18 cze 2009, 23:16

Panowie , a co z opiniami ludzi , którzy założyli je wcześniej , niech oni się wypowiedzą , jak im się one sprawdzają.Przecież zachwalali je po zalożeniu ,minęło trochę czasu – najwartościowsze będą właśnie ich opinie , a nie ludzi co słyszeli lub dopiero założyli i po przejechaniu 200 km rozpisują się na forum .Po drugie nie rozumiem opinii , że zaraz po założeniu stwierdzono , że jeden lub drugi amortyzator stuka i puka.Przecież to prawie niemożliwe .Na tyle co ja się znam taki zamortyzator świadczyłby o całej partii , że jest uszkodzona.Kolosalne koszty reklamacji , no chyba ,że Chińszczyzna kosztuje 20 zł i cały interes się opłaca !!!
superas
 

Postprzez Yooziu » 19 cze 2009, 11:33

superas napisał(a):Po drugie nie rozumiem opinii , że zaraz po założeniu stwierdzono , że jeden lub drugi amortyzator stuka i puka.Przecież to prawie niemożliwe .Na tyle co ja się znam taki zamortyzator świadczyłby o całej partii , że jest uszkodzona.Kolosalne koszty reklamacji , no chyba ,że Chińszczyzna kosztuje 20 zł i cały interes się opłaca !!!


ale co tu rozumiec? po prostu byl wadliwy od poczatku, ja sam bylem zaskoczony po montazu, tym bardziej ze czytalem pozytywne opinie na temat tych amorkow. nigdy nie oszczedzam na czesciach, w tym akurat przypadku wzialem najpierw kamoke wlasnie ze wzgledu na opinie uzytkownikow, w koncu tylu bylo zadowolonych wiec po co przeplacac, teraz wiem ze juz do reki kamoki nie wezme, chocby nawet moje amorki byly wyjatkiem

Jesli usluga byla traktowana jako calosc – wymiana amortyzatorow, musi oddac kase za wszystko.

pod warunkiem ze zakup i montaz tym samym miejscu
Obrazek
ZAPRASZAM DO SKLEPU ONLINE:

www.m-parts.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 lis 2003, 00:21
Posty: 227
Skąd: Luboń/k Poznania
Auto: Było BG B3, była BA Z5, jest NA B6 :)

Postprzez superas » 19 cze 2009, 21:54

No i gdzie koledzy co zakladali je wcześniej i chwalili towar kamoki? Ja zakladam je na początku lipca wcześniej nie dam rady i napewno napiszę jak tam amorki się sprawują .
superas
 

Postprzez Feniks_rf » 20 cze 2009, 20:38

Pierwszy tysiąc na kamoka-ch olejowych z tyłu zrobiony i narazie jestem zadowolony. Jeżeli będą się tak dalej sprawować i przypadkiem padłby przód to już wiem jakie amortyzatory kupię :)
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2008, 21:24
Posty: 90
Skąd: Mrągowo
Auto: Mazda 323C Z5

Postprzez jarekrk » 21 cze 2009, 15:28

wg mnie ci ludzię chcą być zadowoleni, bo przeciez nie powiedza kurde kijowo , nie trzymają drogi itp , jestem w plecy


Jaką ma Polak mentalnosc?
pytanie ile zarabaisz zawsze zawyża
pytanie ile auto pali zawsze zaniża

zawsze odpowiedz taka aby byc jak najbardziej cool,
Mi wystarczą opinie 3 ludzi którzy , stwierdzili , że po założeniu stukają i odrazu do wymiany aby wiedzieć , że tej firmy nigdy do rąk nei wezmę

takie moje zdanie

chyba , że firma jest tak fatalna ,iż robią na zmiane 5 amorów dobrych 2 złe...



SUPERAS
"no chyba ,że Chińszczyzna kosztuje 20 zł i cały interes się opłaca "

a myślisz ,że ile to jest warte skoro po 110 sprzedają ?a musi na tym zarobić i dystrybutor, i sklep i po drodze jeszcze pewnie ktoś
Została sama mazda żony i bmw.
Nissana z avatara już nie mam ale zostawiłem sobie avatara jako pamiątkę starych dobrych czasów.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 lis 2008, 09:30
Posty: 237
Skąd: Kraków
Auto: bmw 323 e46

Postprzez Mazda0202 » 22 cze 2009, 15:35

Ja w połowie maja wybrałem na przednią oś olejowe Kamoki, bo Kayaba to spory wydatek w stosunku do wartości mojego auta, które i tak wiosną będę chciał sprzedać. Kamoki spisują się nieźle, ustały stukania w przednim zawieszeniu i choć są faktycznie trochę sztywniejsze, to nie ma tragedii. Zakupu dokonałem poprzez Allegro i sztuka kosztowała mnie 105,– PLN (najtańsze Kayaba jakie znalazłem to kwota rzędu 270,– PLN), więc zakup opłacalny.

Dodam jeszcze, że nie oszczędzam pieniędzy na wymianie części w swojej Maździe, zawsze staram się o japońskie, ale w przypadku amorków wybrałem właśnie CHIŃSKIE Kamoki. Mam kilku znajomych, którzy do aut innych marek również tak postąpili i również nie narzekają. Ja zrobiłem na nich w ciągu miesiąca prawie 5000 km, w weekend Bożego Ciała byłem załadowanym autem nad morzem (1200 km), a na trzepakach u diagnosty Kamoki nadal są jak nowe.

Odnośnie postów forumowicza Jarekrk: Uwierz, Kolego, że gdybym nie był zadowolony, to wiedzielibyście o tym wszyscy na tym forum, a także sprzedawca amorków KMK, jego szef i nawet importer. Towar, przynajmniej w moim wypadku, jest niezły, a cena rewelacyjna. Teraz będę również wymieniał amory na tylnej osi i również będą one z KMK. Sporo jeżdżę i jeśli się zużyją czy uszkodzą będę reklamował lub wymienię, przynajmniej kasy żal nie będzie.

Nadmienię jednak, że na wiosnę planuję zakup Mazdy 6 i jeżeli w niej będą amortyzatory do wymiany, to zakupię Kayaba. Proste wytłumaczenie: do lepszego i droższego auta – części najwyższej klasy, ale do mojej obecnej Mazdy z 93r. to byłaby zbędna ekstrawagancja.

Jak pisałem wyżej – jeżdżę sporo (ok. 4000 km/mies.) i jeżeli będzie się z moimi Kamokami działo cokolwiek niepokojącego – na pewno poinformuję szanownych Forumowiczów. Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 4 maja 2009, 13:36
Posty: 8
Skąd: Świdnica
Auto: 626 GE 2.0 benz. + gaz

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki