to raczej słaby pomysl bo olej poprostu nie rozpuszcza sie w ropie
Nie mogę się z tym zgodzić – rozpuszcza się doskonale, ale Twoje doświadczenia z najtańszą ropą (lub nawet opałówą) i mixolem dawanym do traktorka nie muszą bezpośrednio przekładać się na inne paliwa i np Liqui Moly 1052...
Odpalał trudniej, bo nie miał świec żarowych a pompa i wtryski fabrycznej wydajności.
W separatorze prócz oleju była również na pewno woda a dadatkiem do paliwa na pewno nie było Liqui Moly 1052 czy choćby Ravenol, albo olej stihlowski do kosiarek spalinowych – kto do ciągnika lałby takie drogie specyfiki ...
Nie przekładałbym takiego doświadczenia na nowsze pojazdy a tym bardziej samochody;
Nie jestem jednak za tym,żeby do auta z dpf systematycznie wlewać mieszankę dieslo-olejową, bo sądzę,że w dłuższej perspektywie nie da to pozytywnych efektów a może mieć negatywny wpływ na dpf i katalizator.
To,że zmieni się liczba cetanowa a co za tym idzie sposób spalania będzie odrobinę odmienny, wydłużony i łagodniejszy – co za tym idzie "wtryski będą klekotały" odrobinę inaczej a właściciel zadowolony, bo przecież słychać poprawę w zachowaniu silnika to wcale nie oznacza,że silnikowi a tymbardziej dodatkowym podzespołom będzie lżej..
Ale; "wolnoć Tomku w Twoim domku"...