Strona 1 z 1

Japońskie amortyzatory HLN

PostNapisane: 19 sty 2006, 11:04
przez hazell
Słyszał ktoś o tych amortyzatorach?
Na allegro stoją po 139 za sztukę gazowe do GE na tył... Cena śmieszna, gw dwa lata.
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=82274956
Proszę o opinie bo nie wiem czy się nie złamię...
Pozdrawiam

PostNapisane: 19 sty 2006, 12:37
przez marioch
zapytaj na prv smirnoffa o cenę KAYABY lub innych... BARDZO ATRAKCYJNIE sprzedaje :D

PostNapisane: 24 sty 2006, 00:40
przez slav
tez je widzialem i musze przyznac ze cena jest naprawde super
jedyny problem to to ze nikt nie wydak o nich opini :(
pzdr

PostNapisane: 24 sty 2006, 11:34
przez hazell
Ja jednak zrezygnowałem z zakupu. Niech się wygrzeją na rynku to może jako następne będą to one (jak się sprawdzą).
Ja kupiłem jednak KYB ale także po atrakcyjnej cenie 185 za szt olejowe na tył :)
Pozdrawiam

PostNapisane: 9 lut 2006, 23:19
przez tarkan
Może ktoś podpowie w sprawie amortyzatorów do Xedosa 6? Po ostatnim badaniu technicznym okazało się, że są już na wyczerpaniu, a i przy jeździe odczuwam... Jakie, za ile, gdzie? <pomocy>

PostNapisane: 10 lut 2006, 00:56
przez misiek06
tarkan18 napisał(a):Jakie, za ile, gdzie?

Kayaba u Smirnoffa a za ileto jego zapytaj ;)

PostNapisane: 10 lut 2006, 11:31
przez tarkan
Dzięki za podpowiedź :D , wysłałem do Smirnoffa maila.

PostNapisane: 15 lut 2006, 12:11
przez tarkan
Już wiem, ile zapłacę za Kayaba u Smirnoffa i muszę powiedzieć, że to na prawdę bardzo atrakcyjna cena. <jupi>

PostNapisane: 28 mar 2007, 20:54
przez tekknoraver
Już rok temat leży nieruszony... nikt ich nie testował jednak?

PostNapisane: 28 mar 2007, 22:10
przez Gunn1
Niedawno założyłem je do tyłu :) Zrobiłem na nich ponad 2kkm i na razie złego słowa nie moge powiedzieć.
Żadnych niepokojących dźwięków, dobrze trzymają na zakrętach, rozsądna cena. Jednak to zbyt krótki okres testowania żeby można było powiedzieć o nich coś więcej :| zobaczymy co będzie za kilkanaście tysięcy km <diabełek>

PostNapisane: 28 mar 2007, 22:59
przez tekknoraver
No właściwie 2 tysiaki to mało..ale początek obiecujący ;) choć na allegro KYB niewiele drożej...ale może i różnica będzie równie niewielka w amorkach ;) a pytam się bo powoli szykuję się do wymiany....

PostNapisane: 25 kwi 2007, 13:13
przez no_fear
nie chce zakładać nowego wątku więc zapytam w tym :)

Musze wymienić u siebie wszystkie amorki jednocześnie przód + tył (323F BA Z5) :(
Wydatek zupełnie nie planowany a z wylanymi amortyzatorami to jezdzic nie chce :|
Głównym wyznacznikiem niestety jest cena –> max.700zł za przód+tył.

Na amorki będą założone springi -30mm...
TOKICO, HNL a może jakieś inne badziewie?
GPD nie robi do 323F BA...

Co polecacie?

PostNapisane: 25 kwi 2007, 16:05
przez Gunn1
no_fear jeśli cenowo TOKICO i HNL są zbliżone to ja osobiście wziąłbym TOKICO bo jest tu trochę osób na forum jeżdżących na nich. HNL jeszcze nikomu chyba nie udało się dokładnie przetestować... choć ja juz testuje jakiś czas i jest OK :)
Oczywiście do ich ceny musisz doliczyć wszystkie osłony i odboje bo powinno się je wymienić razem z amorami.

Sprawdź PW :D

PostNapisane: 25 kwi 2007, 16:07
przez Adaś
podobno TOKICO to KYB pod inną metką:)

PostNapisane: 26 kwi 2007, 09:36
przez no_fear
Gunn1 napisał(a):jeśli cenowo TOKICO i HNL są zbliżone to ja osobiście wziąłbym TOKICO

HNL widze na allegro za 139zł + przesyłka
TOKICO 179zł + przesyłka

Macie jakieś lepsze dojścia? :D Rabaciki? ;)


Jeden sprzedawca z allegro mnie letko zagiął:
"Lewy i prawy amortyzator jest inny w tym aucie, importer Tokico sprowadził tylko prawe na przód i na tył, a nie da ich się założyć na lewą stronę, więc na chwilę obecną ich nie sprzedajemy." <boje się>
Prawda to?

PostNapisane: 24 lut 2008, 20:48
przez Artiks
Gunn1 napisał(a):HNL jeszcze nikomu chyba nie udało się dokładnie przetestować... choć ja juz testuje jakiś czas i jest OK
Jak na dzień dzisiejszy wygląda kondycja tych amorów ?? Jakie ogólne wrażenia z jazdy na nich ??

PostNapisane: 24 lut 2008, 21:00
przez Gunn1
Amorki sprawują się dobrze. Przejechały już kilkanaście tysięcy kilometrów i nie widzę żadnych oznak zużycia, stuków czy innych wad. Po roku użytkowania bezproblemowo przeszły badania techniczne. Jak za tą cenę myślę, że naprawdę warto.

PostNapisane: 24 lut 2008, 21:10
przez Artiks
<spoko> dziękuję odpowiedź <uklon>

PostNapisane: 24 maja 2008, 19:36
przez musashi
mialem zalozone HNL w 626 ge sprawowaly sie niezle ,ale tylko przez rok (akurat jak minela gwarancja)zaczely stukac zrobilem moze 10 000km dlatego nie polecam HNL kilka dni temu zalozylem tokico zobacze jak sie beda sprawowac

PostNapisane: 25 maja 2008, 16:48
przez Waluś
musashi napisał(a):zrobilem moze 10 000km

hehe zaczyna się <lol> ciekawe jak tam GPD <lol>