Strona 84 z 87

PostNapisane: 4 wrz 2019, 20:27
przez jaro93
rozejrzyj się za Nokian WR D4 – stosunej ceny do jakości świetny

PostNapisane: 11 wrz 2019, 00:17
przez zadra
rozglądam się i wziąłem pod uwagę nokiany, jednak mają "WR D4" różne indeksy i w związku z tym różne ceny.
Różnica na oponie jest w granicach 50zł
Czy różnica w "ekonomii użytkowania" jest znacząco większa przy oponach z indeksem C w stosunku do B?
Czy w kwestii hamowania jest również spora różnica?

kiedyś kupowało się opony w zasadzie takie jakie były dostępne; aktualnie wybór jest tak duży, ze nie wiadomo co kupić, bo nawet dla mnie gdy zawęziłem wyszukiwanie do 5/6-u producentów porównanie kilkudziesięciu opon z różnymi indeksami sprawia pewien problem a widzę,że nie zawsze lepszy indeks idzie w parze z wyższą ceną, tzn.. można kupić drożej oponę z gorszymi indeksami niż inną po indeksach lepszą.

przy nokianach różnica w cenie zakupu kompletu to jakieś 40% . Zastanawiam się,czy naprawdę warto dopłacić dużo więcej, żeby w indeksach podskoczyć o jeden szczebelek wyżej. Czy ta różnica w jakości będzie wyraźnie odczuwalna w czasie użytkowania.

Gdyby olać indeksy, to wybór byłby dużo łatwiejszy. Wystarczy zaufanie do marki lub dobre doświadczenia wcześniejsze i po kłopocie..

Re: Opony zimowe

PostNapisane: 11 wrz 2019, 06:28
przez Beny
Mialem w xedosie przez kilka sezonów 15" fuldy,kilka razy w górach bylem i zero problemów.Jak sprzedawałem mazde mialy juz chyba 7lat wysoki bieznik i mysle ze nowy właściciel jeszcze na nich pojezdzi.
Do m6 kupilem Dębice,zbiera calkiem dobre opinie, na naszym i sasiednim forum czesto sie przewija no i wyrwalem roczne 18" za 800zl
Po zimie napisze wrazenia.
Nokiana wr nie mialem,ale mazde kupiłem na nokian hakkapellita na tylnej osi i trzymaly na zakrętach jak wściekłe,bokiem nie udalo mi sie poleciec :D

PostNapisane: 15 wrz 2019, 00:38
przez zadra
Dobra, zawęziłem poszukiwania do nokianów wrd4

Do wyrwania za 215zł w moim rozmiarze z indeksami C(ekonomiczność) oraz B(ham. na mokrym).
Oczywiście są również za 280zł z indeksami B(ekonom) oraz B(hamowanie)-różnica dla całego kompletu to jak łatwo można przeliczyć ok 260zł...

Przyjrzałem się bliżej tym indeksom. Zakładając czysto teoretycznie, że wszystkie opony wszystkich producentów przechodzą takie same badania a na wyniki badań nie ma wpływu żaden korupcyjny wybryk żadnego producenta, to oszczędności na paliwie między klasami indeksowanymi między C i B mieszczą się w wartościach ok 0,14l /100km (dla auta spalającego ok 6,6 l Pb/100km – wg norm przyjętych dla obliczeń), Czyli opona w indeksie C wpływa na wyższe zużycie paliwa o 0,14l wzgl opony z indeks B.
W związku z tym, jeśli mamy 4-y opony, to tym samym:
0,14 x 4szt = 0,56 l

liczymy kasę..
Pb za 5 zł/ lpg za 2zł.
na 100km oszczędzamy 2,80zł (Pb) lub 1,12zł (lpg) i odpowiednio aby wyrównać koszt zakupu droższego o 260zł zestawu opon muszę przejechać 9285,8km (Pb)lub 23 214,3km (lpg)

Szacując,że moje roczne przebiegi wynoszą ok 25 000km a na zimowych jeżdżę od listopada do kwietnia, to w roku przeliczeniowym przejadę na zimowych 12 500km, co znaczyłoby,że koszt zakupu droższych opon (z lepszym indeksem) zwróci mi się po jednym sezonie jazdy na Pb lub po dwóch sezonach jazdy na lpg.

Tak.... To wszystko teoretyczne przeliczenia i matematyczne czary..
Czy ktoś jest mi w stanie potwierdzić, że te czary mają rację bytu? Że są rzeczywiste?
Przecież na spalanie ma wpływ tak dużo zmiennych,że w praktyce być może nie będziemy w stanie odczuć dobroczynności lepszego indeksu; Jeśli nie, no to po co ta cała teoria, obliczanie, sumowanie i dzielenie a na dodatek świadomość,że kupiło się droższe opony i prócz egoistycznego uczucia,że jestem lepszy,mądrzejszy i bardziej ekologiczny od innych pozostaje w głębi pytanie,czy te tańsze nie byłyby hmmm.. lepszym wyborem..
Bo jest jakaś taka bariera, przed zakupem do tysiąca zł względem zakupu powyżej tysiąca podobna, jak ta zasada, która każe ludziom kupować tańsze paliwo na stacji, która obniży koszt litra o 1..2 grosze

Czy w ogóle dobrze ja to wszystko policzyłem?

Opony zimowe 215/45/ R18

PostNapisane: 17 wrz 2019, 09:56
przez lelo28
Czy ktoś już kupił lub rozważa zakup zimówek w rozmiarze 215/45 R18 i może coś polecić? Interesują mnie dwa modele, pierwszy to DUNLOP WINTER SPORT 5 oraz druga Bridgestone Blizzak LM005. Według danych, Dunlop jest cichą oponą ale ma trochę gorsze właściwości na mokrej nawierzchni, natomiast Bridgestone odwrotnie. Cenę pomijam bo jest porównywalna.

PostNapisane: 17 wrz 2019, 11:48
przez marek219
jaro93 napisał(a):rozejrzyj się za Nokian WR D4 – stosunej ceny do jakości świetny


nie kuouj tych opon. Nie polecam popełniać tego błędu co ja i parę innych osób. Model wr d3 był bardzo udany, zrobiłem na takich oponach masę kilometrów i znajomy jeden również. Model wr d4, który miałem ja bardzo szybko nie spełniał swoich właściwości. Myślałem, że tylko ja mam taki problem z tymi oponami, ale rok później potwierdziły mi takie same odczucia dwie inne osoby. Także osobiście odradzam. Wydasz masę kasy na opony już średnie.

Re: Opony zimowe

PostNapisane: 17 wrz 2019, 14:57
przez jachu36
Ja natomiast bardzo polecam te oponki (nokian wr d4) przetestowane u mnie w 3 rozmiarach
205/55/16 mazda 6 gh
235/50/17 mondeo mk5
225/45/18 mazda 6 gh

i przy każdym z tych rozmiarów nie miałem żadnego problemy czy na mokrej czy na suchej nawierzchni,czy też na ubitym czy kopnym śniegu.Miałem ze 2"awaryjne " hamowania i za kazdym razem opony mnie nie zawiodły.
Do tego co nie zawsze idzie z oponą zimową są ciche.

Re: Opony zimowe

PostNapisane: 17 wrz 2019, 19:04
przez Jeffren
Z tymi nokianami często sie coś dzieje i jeżdżą na reklamacje do producenta.

PostNapisane: 17 wrz 2019, 19:19
przez zadra
Kurka...
Już byłem zdecydowany, a tu takie chece..

Re: Opony zimowe

PostNapisane: 17 wrz 2019, 22:38
przez KrzyzakMitsu
Ja jeździłem na nokian wr D4 i nie mogę im nic zarzucić. To nie są moje pierwsze zimowe nokiany i wydaje mi się, że były to do tej pory moje najlepsze zimówki (mam jeszcze W+ na innym aucie, ale wr d4 były na nówce aucie z salonu, więc miało mnóstwo 3 literowych wspomagaczy jazdy a nawet elektrycznie dołączaną blokadę mech. różnicowego, więc ciężko tak bezpośrednio porównać).
Generalnie jeździło się genialnie i były bardzo ciche (całe to auto było cichutkie), jedyny mankament jaki zauważyłem to dziwny dźwięk przy dokładnie 95 km/h (licznikowe). Był to rozmiar 225/45/17.

Re: Opony zimowe

PostNapisane: 17 wrz 2019, 22:45
przez Tasman20Wroc
Dwa auta służbowe na nokianach- rewelacji nie ma opona bardzo mocno przereklamowana

PostNapisane: 17 wrz 2019, 22:49
przez zadra
A może Pirelli Cinturato Winter ?
Mam uraz do Pirelli, miałem w służbowym aucie kiedyś pirelki letnie i na mokrym zachowywały się beznadziejnie.
nie wiem jak wypadają w zimowej odsłonie, ale z deklaracji producenta wypadają jako bardzo ciche 66dB, co wydaje mi się wręcz nie do uwierzenia..

Mieliście, macie Pirelli?

PostNapisane: 18 wrz 2019, 11:30
przez Tasman20Wroc
Ostatnią rzeczną jaką brałbym pod uwagę przy oponach zimowych to ich głośność ;). Hałas generowany przez bieżnik opony jest żaden w porównaniu, ze śniegiem, błotem pośniegowym lub wodą bijącą w nadkola. Bardziej bym się skupił na przyczepności opon w takich warunkach, a nie na głośności :).

Re: Opony zimowe

PostNapisane: 18 wrz 2019, 12:23
przez jachu36
Z tym tylko ze ile dnu w roku a raczej w okresie zimowym,przy ostatnich zimach jeździsz po sniegu lub jego innych postaciach.Generalnie 95% zimowego przelotu jest po czarnych jezdniach,no chyba że mieszkasz w górach ale wtedy to już łańcuchy...Ja mieszkam na Pomorzu i np w ostatnią zimę nie jechałem u "siebie" ani razu po śniegu.Dlatego uważam że indeks głośności opony ma jednak też dosyć duże znaczenie dla komfortu podrużowania jak i użytkowania opony.Dla mnie Nokiany to No.1!!!

PostNapisane: 18 wrz 2019, 12:38
przez zadra
Jeszcze zainteresowały mnie bridgestony blizzak'i lm-05, ale ze to nowość, to żadnych opinii nie ma w necie.
bridgestone wydaje się stabilną firmą i należałoby oczekiwać poprawnych parametrow nie tylko na papierze ale również w rzeczywistości.
Poprzednie lm01 były raczej chwalone, więc mam nadzieję, że nie będą chcieli popsuć sobie opinii gorszym wypustem nowej opony..
Nawet w intercarsie ceny w miarę przystępne.

Nokiany i wspomniane przeze mnie pirelli mają dużo pozytywnych opinii, jednak jest również sporo opinii negatywnych dot. wibracji, trudności w wyważaniu, późniejszej niestabilności wynikającej z budowy lub materiałów albo słabej kontroli jakości w czasie produkcji.
Myślę, że jest po prostu trochę szczęścia lub pecha potrzebne przy zakupie i mamy opony wymarzone a jeśli nie to niestety będziemy narzekali na slabą jakość.

Idę w kierunku bridgestonów,bo chyba to trochę pewniejszy zakup..

PostNapisane: 18 wrz 2019, 15:44
przez Krzysztofb
a 'całoroczne' – ktoś brał pod uwagę?

PostNapisane: 18 wrz 2019, 17:22
przez Tasman20Wroc
jachu36 napisał(a):Z tym tylko ze ile dnu w roku a raczej w okresie zimowym,przy ostatnich zimach jeździsz po sniegu lub jego innych postaciach.Generalnie 95% zimowego przelotu jest po czarnych jezdniach,no chyba że mieszkasz w górach ale wtedy to już łańcuchy...Ja mieszkam na Pomorzu i np w ostatnią zimę nie jechałem u "siebie" ani razu po śniegu.Dlatego uważam że indeks głośności opony ma jednak też dosyć duże znaczenie dla komfortu podrużowania jak i użytkowania opony.Dla mnie Nokiany to No.1!!!

To w Twoim wypadku zainwestowałbym w oponę całoroczną.

PostNapisane: 18 wrz 2019, 19:12
przez zadra
Krzysztofb napisał(a):a 'całoroczne' – ktoś brał pod uwagę?

Brałem, ale skoro mam już letnie opony na lato, dodatkowe felgi stalowe ze starymi zimówkami to nie będę kupował wielosezonów na "lato i zimę".
Dodatkowo poruszam się w większości po trasach o różnej nawierzchni i należące do różnych gmin a co za tym idzie różnie dbane i odśnieżane(jeśli pada śnieg) poruszam się szybko i robię dość dużo kilometrów.
O pomyłkę w ocenie jakości nawierzchni nie trudno, więc należy zmniejszyć ewentualność błędu i poślizgu nawet jeśli jest niewielka szansa na śnieżną i mroźną zimę.

Re: Opony zimowe

PostNapisane: 20 wrz 2019, 21:39
przez Jeffren
Nokiany podobno ważne też gdzie zostały wyprodukowane, więc warto na oponie zobaczyć co za kraj i wtedy przy opinii zaznaczyć czy Finlandia czy Rosja.

Bo właśnie te z Rosji są według wielu gorsze jakościowo.

PostNapisane: 21 wrz 2019, 12:39
przez zadra
warto na oponie zobaczyć co za kraj

Po zakupie, to już trochę późno na refleksje. Zostaje liczyć na szczęście..
Niestety nie można podczas zakupu wybrać miejsca produkcji, a z drugiej strony jaka firma zgodzi się z twierdzeniem, że ktoryś z jej zakładów produkcyjnych wypuszcza z linii gorszy produkt?