Jaki olej wybrać?
Ja planuje za ok 4tkm zalać Motul 8100 Eco-nergy 5W-30, wymiana co 15tkm. Jak brać olej to tylko z pewnego źródła, a nie ten tańszy o 50zl na allegro.
-
2+2=5
- Od: 27 mar 2011, 01:01
- Posty: 2823 (0/26)
- Skąd: Białystok
- Auto: Vauxhall Vectra SRI
Mazda3 109KM Y6 2004 (była)
cbr napisał(a):Ja planuje za ok 4tkm zalać Motul 8100 Eco-nergy 5W-30, wymiana co 15tkm. Jak brać olej to tylko z pewnego źródła, a nie ten tańszy o 50zl na allegro.
czyli co?
Dexellia z allegro to szajs?
Niemka latała na 10W40-ja zalałem Lotosa 10W40, ale po miesiącu wymieniłem na Dexellię Ultra 5W30 (kupiłem na allegro , zalałem )
nio i jestem zadowolony, silnik tak jakoś inaczej/lepiej pracuje
- Od: 11 sie 2011, 07:14
- Posty: 114 (8/1)
- Skąd: Kudowa Zdrój
- Auto: MPV 2.3 benz. (141KM) 2003 r. LW
Moja Mazda
mirmur napisał(a):czyli co?
Dexellia z allegro to szajs?
Nie mówię, że każda ale jeżeli ktoś mi powie, że m.in. ta jest oryginalna to nie uwierzę i tak, bo jakim cudem można sprzedawać coś poniżej ceny hurtowej
http://allegro.pl/olej-mazda-dexelia-dp ... 75195.html
-
2+2=5
- Od: 27 mar 2011, 01:01
- Posty: 2823 (0/26)
- Skąd: Białystok
- Auto: Vauxhall Vectra SRI
Mazda3 109KM Y6 2004 (była)
tadziomaru1 napisał(a):Hubix wszystkim wciska pełny syntetyk i to ogólnie na forum wiadomo i to jest normalne. Ja osobiście do takich pytań o zmianę oleju podchodze z rezerwą, bo. Ano bo mój sąsiad pojechał kiedyś do naszego znajomego mechanika na wymianę oleju i powiedzial, że ma 15W40 i taki chteż chce. Ale tamten mówi, że no co ty, na mineralnym bedziesz jeździł, trzeba wlać półsyntetyk chociaż... No i wlał. Sąsiad przejechał ok 5 kilometrów, stanął pod sklepem, a z silnika smród i dym. Zatarł się w cholerę. Okazało się, że lepszy olej rozpuścił i pooddzielał szlamy i nagary z elementów silnika, które zatkały kanaliki smarne. Sąsiad przeklął mechanika od ch... No i co Ci teraz mam poradzić? Nie wiem w jakim stanie masz silnik, ile tam jest szlamu czy czego, jak często kiedyś olej był wymieniany. Może masz w miarę czysty silnik, te mineralne Elfy chyba nie są złe, myślę, że powinieneś jednak wlać półsyntetyk. Ja bym polecił Valvoline Maxlife 10W40. Sprawdzony między innymi w BG, więc też stary silnik, przez Kolegę Lukano, któremu można wierzyć. Przeszedł na niego z Mobila 10W40 i było o wiele lepiej. Teraz chyba też leje go do MX3. Lukano ma tak, że przy każdej zmianie oleju ściąga dekiel i po mobilu było brudno i dekiel do mycia, a po Valvoline czysto. Mam nadzieje, że nie będzie zły, że się na Niego powołałem.
Skrajność w którą trudno mi uwierzyć.
Osobiście nie słyszałem, żeby lepszy olej zaszkodził silnikowi.
U nas w Polsce się utarło takie "coś":
0-100 tys. km – 5W40
100 tys do 200 tys – 10W40
200 tys -300 tys – 15W40
Powyżej 300 tys – 20W50
Gęstym olejem trzeba uszczelnić stary silnik.
Co ciekawe w latach 90 Passat B3 z silnikiem benzynowym 1,8 robił 700 tys. km. Ciekawe co lali wtedy ?
Jest jakiś samochód w którym instrukcja obsługi zaleca gęstszego oleju wraz z rosnącym przebiegiem pojazdu ?
Hubix napisał(a):Skrajność w którą trudno mi uwierzyć.
Co do opisanych różnic pomiędzy Mobilem i Valvo, to jestem skłonny bez zastrzeżeń uwierzyć.
Za to zatarcie silnika po 5 km od zmiany z 15W40 na półsyntetyk 10W40, to dziwny przypadek ...
Hubix, ja też nie słyszałem, żeby lepszy olej zaszkodził silnikowi, wręcz przeciwnie, ale pod warunkiem, że jeździł na nim od zawsze.
No takie coś to uważam za TOTALną głupotę . (zdanie zawiera lokowanie produktu)
Pewnie zgodzisz się ze mną, że przechodzenie z syntetyka na półsyntetyk itd. z powodu przebiegu jest kompletnie bez sensu. W mojej Suzzie, którą mam od nowości, nigdy nie zamierzam zrezygnować z syntetka, na którym oczywiście jeździ od początku. Już wolałbym zrobić remont, gdy zacznie znacząco brać olej, co jej nie grozi. . Gdyby kiedyś miała 300 tys km, też będzie lany pełny syntetyk, oczywiście dobrej firmy. W tej chwili jest to Valvoline Syn Power, myślę natomiast o Amsoilu, jeśli znajdę jakiś godny zaufania punkt sprzedaży, jak to było w przypadku Valvo, to zastanowię się nad zmianą.
Pankuba, zatarcie silnika w aucie mojego sąsiada może wyglądać na dziwny przypadek, ale jak najbardziej autentyczny, mieszkam 100m od niego, między naszymi domami jest wolna przestrzeń, w tej chwili przez okno widzę jego dom . Myślę, że zatarł się dlatego, że poprzedni właściciel nie dbał o wymianę oleju na czas, stąd te brudy. Dodam jeszcze, że słyszałem już o takich przypadkach, ten był akurat najbliżej i naocznie.
Hubix napisał(a):
U nas w Polsce się utarło takie "coś":
0-100 tys. km – 5W40
100 tys do 200 tys – 10W40
200 tys -300 tys – 15W40
Powyżej 300 tys – 20W50
No takie coś to uważam za TOTALną głupotę . (zdanie zawiera lokowanie produktu)
Pewnie zgodzisz się ze mną, że przechodzenie z syntetyka na półsyntetyk itd. z powodu przebiegu jest kompletnie bez sensu. W mojej Suzzie, którą mam od nowości, nigdy nie zamierzam zrezygnować z syntetka, na którym oczywiście jeździ od początku. Już wolałbym zrobić remont, gdy zacznie znacząco brać olej, co jej nie grozi. . Gdyby kiedyś miała 300 tys km, też będzie lany pełny syntetyk, oczywiście dobrej firmy. W tej chwili jest to Valvoline Syn Power, myślę natomiast o Amsoilu, jeśli znajdę jakiś godny zaufania punkt sprzedaży, jak to było w przypadku Valvo, to zastanowię się nad zmianą.
Pankuba, zatarcie silnika w aucie mojego sąsiada może wyglądać na dziwny przypadek, ale jak najbardziej autentyczny, mieszkam 100m od niego, między naszymi domami jest wolna przestrzeń, w tej chwili przez okno widzę jego dom . Myślę, że zatarł się dlatego, że poprzedni właściciel nie dbał o wymianę oleju na czas, stąd te brudy. Dodam jeszcze, że słyszałem już o takich przypadkach, ten był akurat najbliżej i naocznie.
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
tadziomaru1 napisał(a):Pankuba, zatarcie silnika w aucie mojego sąsiada może wyglądać na dziwny przypadek, ale jak najbardziej autentyczny, mieszkam 100m od niego, między naszymi domami jest wolna przestrzeń, w tej chwili przez okno widzę jego dom . Myślę, że zatarł się dlatego, że poprzedni właściciel nie dbał o wymianę oleju na czas, stąd te brudy.
Po prostu wierzyć się nie chce, żeby detergenty w tak krótkim czasie były w stanie zerwać te stare paprochy. W pierwszym momencie pomyślałbym, że założony był felerny filtr. Ewentualnie znaczenie miał może sam fakt wymiany oleju, niezależnie od tego, czy było tam wlane 10W40 czy 0W40. Chociaż to też się chyba kupy nie trzyma .
Ja mam tego elfa 5W30 u siebie ale zastanawiam się czy przy wymianie na zalać Dexelli 5W30
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Ja śmigam od 3 lat na oleju Quaker State 10W40, i jak o tej pory jestem bardzo zadowolony.Wymieniam co 10 tys.kilometrów a moj mechanik nie wierzy że zrobiłem tyle kilometrów jak go spuszcza z miski.Między wymianami nie ubywa ani kropelka więc nie będę zmieniał na nic innego.Wcześniej w Oplu mialem Mobila i nie chcę pisać że to g... bo to może tylko moj silnik go nie tolerował.
Nie wyważaj drzwi które ktoś wcześniej otworzył :–)
- Od: 23 maja 2009, 14:40
- Posty: 107
- Skąd: Zduńska Wola
- Auto: 323f BJ 1,3 16V 1999
Kurde, też kiedyś jeździłem na Quakerze, ze 20 lat temu. Jakoś o nim zapomniałem, ale pamiętam, że był świetny. Teraz nawet nie wiem za bardzo gdzie go kupić...
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Od kilku lat znowu Quakera można kupić w Polsce(oryginalny Quaker,nie mylić z Midlandem bo to nie to samo).Spróbuj zamówić w swoim sklepie a jak się nie uda to Allegro zostaje.pozdrawiam.
Nie wyważaj drzwi które ktoś wcześniej otworzył :–)
- Od: 23 maja 2009, 14:40
- Posty: 107
- Skąd: Zduńska Wola
- Auto: 323f BJ 1,3 16V 1999
Art310 napisał(a):Ja śmigam od 3 lat na oleju Quaker State 10W40, i jak o tej pory jestem bardzo zadowolony.Wymieniam co 10 tys.kilometrów a moj mechanik nie wierzy że zrobiłem tyle kilometrów jak go spuszcza z miski.Między wymianami nie ubywa ani kropelka więc nie będę zmieniał na nic innego.Wcześniej w Oplu mialem Mobila i nie chcę pisać że to g... bo to może tylko moj silnik go nie tolerował.
Pamiętam starego Quaker State, mój ojciec używał go do "malucha"
Który będzie lepszy do Premacy, obecnie Dxelia Ultra 5W30:
pełny syntetyk – Quaker State 5W40 Synquest Fully Synthetic
czy
półsyntetyk Quaker State 5W30 De Luxe Synthetic lub Quaker State 5W40 De Luxe Synthetic ?
Myślę, że pełny syntetyk 5W40 będzie najlepszy. Ogólnie moim zdaniem 5W30 to przesada, jest za rzadki.
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Hubix napisał(a):Nie zagłębiałem się w instrukcję DITD.
Doczytaj, jeśli producent zaleca 5W40 to śmiało lej.
Ja tylko dodam, że chyba to było do m_aćka. Oczywiście jak zwykle polecany pełny syntetyk
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Ja obecnie używam Lotosa 5W40 i jest Wcześniej miałem zalanego Midland 5W40 w jeździe i pracy silnika nie czuć żadnej różnicy, a Lotos duuużo tańszy Nie wiem czy warto w takich układach przepłacać ?
- Od: 23 sie 2010, 23:30
- Posty: 411
- Skąd: Luboń
- Auto: szkoda tej Mazdy.. wyżej
MAZDA 323F 1.5-16V (99r)
luk-kk napisał(a):Ja mam zamiar zalać teraz Elf Competition STI 10w40. http://www.ceneo.pl/2195058
Myślicie że to dobry wybór ? Obecnie jest Lotos 10w40.
ja uzywam i bardzo sobie chwalę.
w między czasie przetestowałem castrola i mobila.
o ile mobil był ok ale droższy niż elf to castrol był beznadziejny i wyraźnie najdroższy ze wszystkich.
wróciłem do sprawdzonego, solidnego i niedrogiego Elfa. polecam jak najbardziej
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki