Jaki olej wybrać?

[Grucha]

Opel do nowych aut zalewa GM

Pozdr

[ghost-rider11]

Nic tak nie mówi o olejach jak same testy, daje link do testów oleji silnikowych w tem -33C, oczywiscie wygral polecany przeze mnie Motul 300V 5-40 Power


Numeracja oleji- TEST 5W40
1) Valvoline Maxlife Synthetic 5W-40
2) Motul 8100 X-cess 5W-40
3) Statoil Lazerway 5W-40 C3
4) Castrol Magnatec 5W-40
5) Chevron Delo 400 Synthetic 5W-40
6) Ravenol VSi 5W-40
7) Motul 300V 5W-40

http://www.youtube.com/watch?v=lmkoQz4J ... re=related

-----------------------------------------------------------------------

Numeracja oleji- TEST 0W40

1) Petro-Canada Duron Synthetic 0W-30
2) Petro-Canada Supreme Synthetic 0W-30
3) ZIC 0W-30 Gasoline LPG Semi-synthetic
4) Ravenol SSO 0W-30
5) Mobil1 New Life 0W-40
6) Ravenol SSL 0W-40
7) BP Visco 7000 0W-40 (not C3 – old)
8) Castrol EDGE 0W-40

http://www.youtube.com/watch?v=ZwC5UyTk ... re=related

------------------------------------------------------------------------

[Hubix]

Ja leję olej Mobil Super 5W30 3000 XE i nie widzę powodów do zmiany.

Cena fajna ok. 120zł za 5L nic się nie dzieje. Jakby ktoś pytał to polecam ten olej. Nie zachwycam się nad nim, po prostu mi odpowiada.

[prezes83]

Przy zakupie autka był Castrol Magnatec, następnie zmieniłem na Total, później Lotos, a obecnie Valvoline MaxLife. Klasa lepkości cały czas 5W40.

Zmiany wynikały z tego, że silnik spalał olej. Póki co na bagnecie ubytków nie widać

[Marceli Szpak]

Witajcie
W sobotę wymieniam olej i jeszcze nie zdecydowałem się na coś konkretnego.
Obecnie mam Castrol 10W -40 Magnatec ale chcę zmienić na coś tańszego i lepszego (?)
Dużych przebiegów nie robię a patrząc za okno zimy raczej srogiej nie będzie a jak nawet będzie to krótka, bardziej nastawiam się na lato.

Czy możecie polecić jakiś dobry i niedrogi olej 10W-40 ?
Będę bardzo wdzięczny
Pozdrawiam

[Marceli Szpak]

Witajcie, sprawa już nieaktualna, kupiłem Mobil "z beczki" Mam nadzieję, że dobrze się spisze
Pozdrawiam

[Radex]

Mobil jest ok (raz zalałem ale wróciłem do tańszego i sprawdzonego ELFA ), polecam bardzo dobry i tani ELF którego sam stosuje – spróbuj następnym razem

Raz zalałem Castrola to w zimie silnik startował bardzo ociężale. Castrola nie polecam nikomu. w dodatku drogi

[Forte]

Castrola nie polecam nikomu. w dodatku drogi

Cena to ważna aczkolwiek w tym momencie poboczna kwestia – skupmy się na jakości.

Z Castrolem mamy jako firma niezbyt miłe doświadczenia........ m.in Toyota swego czasu miała wtopę z tym olejem, niestety nadal go stosują. W Mazdach nie widzieliśmy przypadku negatywnego ale patrząc na inne konstrukcje – generalnie nie polecam.
Na pewno są oleje skrajnie dobre i te nieco gorsze ale moim zdaniem nie ma olei złych. Każdy po prostu ma swoje odpowiednie zastosowanie, choć Casrolem zalewam co najwyżej zawiasy w garażu to większość marek wymienionych w ankiecie uważam za bardzo dobre.
Sam korzystam w olei MOTULa + FORTE

[Pankuba]

Sam korzystam w olei MOTULa + FORTE

Jeśli to FORTE jest płukanką, to ok. Jeśli chodzi o jakiś niby-poprawiacz, to jest zupełnie zbędny (również finansowo). Właściwości Motuli poprawiać nie potrzeba.

[Rafał]

Przez te przejechane 10 000 km auta wzięło ok. 1,5 ltra oleju. Co byście poradzili ?

Lać lepszy minerał albo zrobić kapitalny remont i zalać syntetyk lub półsyntetyk

[Hubix]

1,5L na 10000 tys to nie tragedia,

150ml na 1000km.

Ja bym lał 10W40 bez obaw. Nawet 5W40 bym zalał (moje osobiste zdanie).


Tragedia to 1L/100km.

[maxis9000]

Instalacja gazowa jest od maja ubiegłego roku a słyszałem też już wiele opinii ze silnik meczy się na takim oleju 15W40 i właśnie chciałbym spróbować półsyntetyk tylko mam pewne obawy odnośnie silnika czy nie zaszkodzi to jemu, słyszałem wiele negatywnych opinie odnośnie właśnie zmiany minerał na półsyntetyk lub syntetyk. Czy zmiana na jakies 10W40 nie odbiłaby sie negatywnie oraz co byście polecili za olej w tym przedziale koledzy ?

[roberto81]

Witam. Ja też jak kupiłem furę to był zalany 15W40, więc wymieniłem na taki sam. Silnik nie za ciekawie pracował-głównie chodziło o klekot popychaczy. Wpadłem więc na genialny pomysł zmiany na 10W40 Maxlife. Po zmianie było ładnie pięknie, mniejszy hałas hydrauliki itp...jednak każdego ranka czekała mnie niemiła niespodzianka w postaci kłęby niebieskiego dymu. Na 15W40 puścił bąka na niebiesko i to było wszystko, na 10W40 to wyglądało jakby ktoś rzucił racę dymną pod furę. Cierpliwie doczekałem do wymiany oleju i kupiłem 10W40, ale już Lotosa. Jak na razie nie ma tej kłęby dymu jak na Maxlife, silnik pracuje cicho. Zobaczymy później. Ja Ci proponuję zmianę na 10W40, ale jeśli jesteś pewien stanu swojego silnika. Może Cię czekać niemiła niespodzianka jak to było u mnie. Na pewno nie zaszkodzi zmienić. Pozdro.

[Rafał]

Ja bym lał 10W40 bez obaw. Nawet 5W40 bym zalał (moje osobiste zdanie).

Ja bym lał 10W40 spokojnie, a jakby to było moje auto to 5W nawet bym zalał.

Przechodziłem z 10W na 5W (pełny syntetyk). Cieszę się, że to zrobiłem i na prawdę jestem pewny, że przedłuży to życie mojego silniczka. Jeżeli na mineralnym jest zrobione wiele kilometrów, to zmiana na pół, a tym bardziej pełny syntetyk będzie ryzykowna.

[tadziomaru1]

Polecone przezemnie oleje są także polecane i sprawdzone przez Kolegów z tego forum i z forum Suzuki, gdzie też zaglądam. To dobrze, że masz zaufanie, ale muszę napisać, że nie wyjdziesz na tym dobrze, a nie chcę napisać czegoś innego, bo byłoby to niegrzeczne. Jesteś bardzo sympatyczna, co stwierdziłem czytając Twoje wypowiedzi również w innych wątkach (kilka fajnych starych powyciągałaś ). Niestety w tych czasach należy podchodzić do sprzedających nam coś z dużą rezerwą. Wiele rzeczy juz widziałem (20 lat w motoryzacji, mechanika, demontaż, wulkanizacja) i wiele razy wzbierało we mnie obrzydzenie, jak sprzedający kit wciskali wrednie. Przeważnie przy zakupie samochodów (jestem "tym, co to się go bierze" ). Dzwonię, mówię czym się zajmuję i że nie jedną rzeźbę już widziałem i jeśli coś nie tak, to żeby odrazu powiedział żeby nie jechać. Ale gdzie tam, piękne auto, przyjedź pan! Czasami to mam chęć przywalić, tacy są beszczelni, ale jestem dość opanowany i trzymam się zasady, że nikt mniej inteligentny ode mnie nie jest mnie w stanie wyprowadzić z równowagi. Poustawiam ich trochę do pionu, powytykam gdzie kit wciskają, pogrożę palcem. Mam 190 wzrostu i chucherkiem nie jestem, to się trochę boją... Ale ktoś tam pojedzie i w końcu kupi a później będzie pisał na forum jakie to auto w tym modelu złe i jak się psuje. Nie wszyscy potrafimy rozpoznać zdrowo pokombinowane auto, więc proszę o naprawdę dokładne sprawdzanie aut, nigdy nie wierzcie sprzedającym. Warto wziąć kogoś kto nam pomoże wybrać.

[Hubix]

Ja latam na Mobil 3000 XE 5W30 i nie widzę przeciwwskazań do stosowania.

[maxis9000]

Dlatego nie namawiam do takiego skoku, ale sam bym tak zrobil

kurcze to już sam nie wiem co zrobić z tym olejem 15W40 jak kupiłem auto to już był zalany Elf Sporto 15W40 pół roku temu byłem na wymianie oleju i zalałem ten sam, zainstalowana była również instalacja gazowa stag, obecnie zrobiłem na nim i na nowej instalacji gazowej 10 000km i znowu czeka mnie wymiana i jestem w kropce...tak jak wspomniałem wcześniej auto wzięło 1,5-2 l. oleju podczas tych 10 000km. Obecnie ma 190 000 km przebiegu (ale czy to jest realny przebieg, nie wiem) Nie wiem tylko ile madzia wcześniej jezdziła na tym mineralnym ... Czy 10W40 byłby teraz najodpowiedniejszy jeśli tak to jakie firmy (Castrol, Elf, Mobil) ? Czy lepiej faktycznie zostać już przy tym 15W40 ... ? Z góry dzięki za każda odpowiedz.

[tadziomaru1]

Hubix wszystkim wciska pełny syntetyk i to ogólnie na forum wiadomo i to jest normalne. Ja osobiście do takich pytań o zmianę oleju podchodze z rezerwą, bo. Ano bo mój sąsiad pojechał kiedyś do naszego znajomego mechanika na wymianę oleju i powiedzial, że ma 15W40 i taki chteż chce. Ale tamten mówi, że no co ty, na mineralnym bedziesz jeździł, trzeba wlać półsyntetyk chociaż... No i wlał. Sąsiad przejechał ok 5 kilometrów, stanął pod sklepem, a z silnika smród i dym. Zatarł się w cholerę. Okazało się, że lepszy olej rozpuścił i pooddzielał szlamy i nagary z elementów silnika, które zatkały kanaliki smarne. Sąsiad przeklął mechanika od ch... No i co Ci teraz mam poradzić? Nie wiem w jakim stanie masz silnik, ile tam jest szlamu czy czego, jak często kiedyś olej był wymieniany. Może masz w miarę czysty silnik, te mineralne Elfy chyba nie są złe, myślę, że powinieneś jednak wlać półsyntetyk. Ja bym polecił Valvoline Maxlife 10W40. Sprawdzony między innymi w BG, więc też stary silnik, przez Kolegę Lukano, któremu można wierzyć. Przeszedł na niego z Mobila 10W40 i było o wiele lepiej. Teraz chyba też leje go do MX3. Lukano ma tak, że przy każdej zmianie oleju ściąga dekiel i po mobilu było brudno i dekiel do mycia, a po Valvoline czysto. Mam nadzieje, że nie będzie zły, że się na Niego powołałem.

[Justyśka]

W takim razie, który jest lepszy Valvoline czy Motul?

[siemek55]

Ja bym polecił Valvoline Maxlife 10W40.

W takim razie, który jest lepszy Valvoline czy Motul?

AMS, ale nie jest tani, co i tak nie robi różnicy dla logicznie myślącego. Olej jest najważniejszym płynem eksploatacyjnym samochodu wymienianym raz na 10kkm, więc różnica rzędu 150PLN jest można powiedzieć żadna. Natomiast różnica w spalaniu paliwa pomiędzy olejem "A" a "B" może wynieść nawet 1l/100km.