Oleje silnikowe

Jakiej marki olej lejecie do swoich mazd?

BP
23
1%
Castrol
460
22%
Elf
200
10%
Liqui Moly
41
2%
Lotos
125
6%
Midland
66
3%
Mobil
553
27%
Motul
71
3%
Orlen
21
1%
Shell
157
8%
Texaco
28
1%
Valvoline
131
6%
inne
175
9%
 
Liczba głosów : 2051

Postprzez grabu122 » 9 mar 2010, 16:34

Obowiązkowo wlej "dexelię" zobaczysz od razu zyskasz ze 20KM , o 2litry zmniejszy się spalanie, a ogólna żywotność silnika wzrośnie o co najmniej 200tys km hahaha

Po lekturze paru olejowych tematów, moje wnioski są takie, że "najzdrowsi" to są Ci, którzy tą kwestię zupełnie olewają;)
Na zasadzie- "zbliża się termin wymiany, jadę do warsztatu od tych rzeczy, wg specyfikacji ma być przykładowo 5W/40 i po prostu jest, a jaka to będzie marka zupełnie mnie nie obchodzi... w jednych warsztatach mają Mobila, w innych Shella, czy Castrola, Elfa....... jeden shit, jakim olejem spełniającym wymagania producenta zaleją mi silnik takim będę uzupełniał ewentualne ubytki do następnej wymiany .... z głowy... auto odpala, jezdzi, byle marka oleju była znana i lubiana i tyle. :)

A tak to człowiek się naczyta się w internecie tych historii, niektórych wręcz całkowicie niewiarygodnych opartych tylko na subiektywnych odczuciach i sam zaczyna kombinować i się zastanawiać.... hahaha 99,99% zupełnie niepotrzebnie.... to tylko olej...olej to :D
Forumowicz
 
Od: 28 paź 2008, 20:29
Posty: 540 (0/3)

Postprzez Krisek » 9 mar 2010, 18:00

Ja bym sie nie sugerowal za bardzo karta ... bo nie mozna dobrze oleju ocenic... ale tak od czasu do czasu warto zerknac na ogulna karte charekterystyki oleju ...

Olej jest wazny ... I nie kazdy olej spelniajacy norme jest SM,SL etc jest taki sam ...
Tak opinie typu chodzi glosniej ciszej .. lepiej szybciej ... bez analizy oleju mozna traktowac z przymruzeniem oka ...
Ale co innego korzystanie z Analiz oleju ... I wspieranie swojej wiedzy wieloletnim dosiwadczeniem w branzy ....

Kolego .. Zalej cos z lepszej Serji Lotosa albo Orlena .. mysle ze sie nie zawiedziesz ...

K.
Forumowicz
 
Od: 20 sty 2008, 07:24
Posty: 1353 (0/2)
Skąd: Canada

Postprzez pdrog » 9 mar 2010, 18:18

Lotos i Orlen odpadają. Powody różne : opinia o marce/ ideologia/ polityka/ i różne inne....
Zasadniczo pobieżnie staram się lać markowe oleje, prawdopodobnie wybiorę coś z tego co już używałem
pdrog
 

Postprzez Krisek » 9 mar 2010, 18:38

Oki twoje decyzje nie bende dyskutowal ... co ja wiem :P
Forumowicz
 
Od: 20 sty 2008, 07:24
Posty: 1353 (0/2)
Skąd: Canada

Postprzez Pankuba » 9 mar 2010, 19:10

pdrog napisał(a):Lotos i Orlen odpadają. Powody różne : opinia o marce/ ideologia/ polityka/ i różne inne....
Zasadniczo pobieżnie staram się lać markowe oleje, prawdopodobnie wybiorę coś z tego co już używałem


Pojechałeś trochę po bandzie z tą ideologią i polityką, chociaż ... co ja tam wiem panie o polityce i ideologii Petronas <lol>

Idealnie byłoby tak, że – jak to daje do zrozumienia Grabu – kupujesz po prostu olej o odpowiedniej klasie lepkości, który spełnia jakieś tam normy, a marka i ideologia g... Cię obchodzą.
Szkopuł w tym, że w PL najlepiej być jeszcze trochę bardziej chytrym, bo nawet kupując olej markowy i zagraniczny często nabywasz coś, co odpowiada normom tylko na papierze :). Niestety zdążyłem już dość dobrze poznać rynek dystrybucji "markowych" zagranicznych olejów...

Reasumując: zostań przy Liqui albo kup Synthium :)
Ewentualnie pomyśl o jakimś fajnym Agipie ;).
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 20 sty 2008, 16:44
Posty: 550 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: M6 GG '05 141 KM

Postprzez pdrog » 9 mar 2010, 19:50

Pankuba napisał(a):
pdrog napisał(a):Lotos i Orlen odpadają. Powody różne : opinia o marce/ ideologia/ polityka/ i różne inne....
Zasadniczo pobieżnie staram się lać markowe oleje, prawdopodobnie wybiorę coś z tego co już używałem


Pojechałeś trochę po bandzie z tą ideologią i polityką, chociaż ... co ja tam wiem panie o polityce i ideologii Petronas <lol>


to był taki tam sobie wtręt/żarcik..... ale z drugiej strony z zasady nie kupuję lotosa, orlenu, nie tankuję tam, nie ubezpieczam auta w PZU..... generalnie unikam ( tam gdzie mogę ) nabijania kasy spółkom/firmom z udziałem Skarbu Państwa gdzie maczają swoje tłuste brudne paluchy politycy. Oczywiście nie da się uniknąć wszystkiego ale tam gdzie mogę dokonać chociaż częściowego wyboru to staram się być wierny pewnym zasadom ;)
O Petronas pytałem dlatego, że marka znana, widoczna w formule1 i nie tylko a u nas raczkuje. Bardziej chciałem wyczuć temat – ile za tą marką jest marketingu a ile technologii, jednocześnie nie brałem zbyt poważnie możliwości zakupu ich produktów

Pankuba napisał(a):Idealnie byłoby tak, że – jak to daje do zrozumienia Grabu – kupujesz po prostu olej o odpowiedniej klasie lepkości, który spełnia jakieś tam normy, a marka i ideologia g... Cię obchodzą.


To co daje do zrozumienia Grabu niekoniecznie mnie przekonuje :P a jednocześnie trudno się z nim nie zgodzić ;)
Pankuba napisał(a):Reasumując: zostań przy Liqui albo kup Synthium :)

Prawdopodobnie padnie na Liqui – przywiozę sobie z dojczlandu – zakładam, że mniejsze ryzyko podróby.
pdrog
 

Postprzez DeadlY » 9 mar 2010, 22:12

grabu122 jak jeździsz spokojnie, silnik nie jest wisilany samochód jest w miare nowy to możesz zalać mineralny i nic sie nie stanie. Jak samochód trzaska dużo kilometrów, silnik osiąga duże temperatury itp to może już mieć znaczenie. Ja osobiście nie potrzebuje oleju 10W60 ale 5W50 może być niegłupi dla mnie w jednym samochodzie, a w drugim wystarczy 5W30 albo 40. Teraz też wiem, że zrobiłem błąd zalewając do pewnych autek 10W40, ale przy następnej wymianie wracam do syntetyka.
Podsumowując jakość oleju w pewnych warunkach ma znaczenie spore, a w pewnych nie ma za dużego. Cała magia polega na tym, żeby wiedzieć kiedy ma, a kiedy nie ;) To takie moje przemyślenia.
PS. Jak wróce z półsyntetyka na pełny w 2 autkach to dam znac jak to wygląda u mnie. Samochody jeżdzą jakies 3-5 tyś miesięcznie także wszystko będzie widoczne.
WINNING BLUE MICA
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 kwi 2008, 11:35
Posty: 552
Skąd: 3miasto
Auto: Mazda 3 BK LF było....

Postprzez Krisek » 9 mar 2010, 22:44

A jak oceniasz kiedy ma kiedy niema ?

Bo jedyna mozliwa to analiza oleju i ocenic czy samochod ... ma naprzyklad podatnosc na niespalanie benzyny ktora dostaje sie pozniej do oleju .. I zmienia jego wlasciwosci ...

jak bylo wielkrotnie pisane oleje 10w50 itd moge byc syntetycznie
klasa, lepkosc ... niema nic wspolnego z Baza w wiekszosci przypadkow ...

Petronas ... – interesujaca marka ... ale nielicz ze twoj olej bedzie mial cos wspolnego z olejem uzywanym w F1 ... :) ich mieszanki sa tak tajne ze zuzyty olej jest zabezpieczany .... tajemnice koncernow co jest oczywiscie logiczne i normalne .....

Czyli nie stawiasz na jakosc tylko na marke ... bo niektore produkty Lotosu ... sa bardzo ciekawe I zachodnia konkurencja moze po zazdroscic ...

jak bardzo chcesz troche bardziej egzotyczny olej ... to sobie zalej Totala/Elf a jak juz bardzo egzotyczna to chetnie ci wysle ..
Forumowicz
 
Od: 20 sty 2008, 07:24
Posty: 1353 (0/2)
Skąd: Canada

Postprzez Pankuba » 10 mar 2010, 02:05

pdrog napisał(a): nie kupuję lotosa, orlenu, nie tankuję tam, nie ubezpieczam auta w PZU..... generalnie unikam ( tam gdzie mogę ) nabijania kasy spółkom/firmom z udziałem Skarbu Państwa gdzie maczają swoje tłuste brudne paluchy politycy. O

Trochę rozumiem, trochę nie :). Kupując taki Lotos Quazar otrzymujesz super produkt i wspierasz rodzimą produkcję/zatrudnienie. Jeśli założymy, że Quazar nie jest w niczym gorszy (cena plus jakość) od Liqui czy Syntium, to dlaczego nie wybrać Lotosa? Per saldo zawsze lepiej dla naszej gospodarki, mimo że dajemy zarobić przy okazji kilku politycznym cwaniakom:) Jeśli jest oczywiste, że Liqui jest lepsze, to wtedy "ideologia" się kończy.
BTW: Gdybyś kupił Syntium, to pewnie dorzuciłbyś swoją cegiełkę do majątków malezyjskich polityków (sprawdź udziały państwa w Petronas). Ciekawe, ilu jest Malezyjczyków, którzy psioczą na Petronas i kupują np. Mobil zamiast Syntium. :)
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 20 sty 2008, 16:44
Posty: 550 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: M6 GG '05 141 KM

Postprzez Krisek » 10 mar 2010, 08:06

Nie jeden producent chcial by robi olej jak Quazar ;P ale oczywiscie – Ale mity mitami :P bo Janos mowil ze to syf nie oleje ;P

Quazar bije na glowe duzo firmowych oleji .. zreszta cena tez ... ale za jakosc sie placi ...
A jesli ktos sie ludzi ze znajdzie super olej w dobrej cenie bo robiony przez XX to sie moze przeliczyc

Baza olejowa dobra grupy III IV V jest droga
Dodatki z dobrych firm powiedzmy Lubrizol sa drogie ...

Chemicy/Trybolodzy zeby stworzyc formule ....

Itd itd



http://www.lotosquazar.eu
Forumowicz
 
Od: 20 sty 2008, 07:24
Posty: 1353 (0/2)
Skąd: Canada

Postprzez pdrog » 10 mar 2010, 08:37

Krisek napisał(a):Petronas ... – interesujaca marka ... ale nielicz ze twoj olej bedzie mial cos wspolnego z olejem uzywanym w F1 ... :) ich mieszanki sa tak tajne ze zuzyty olej jest zabezpieczany .... tajemnice koncernow co jest oczywiscie logiczne i normalne .....

czyli przewaga marketingu nad technologią ;)


Krisek napisał(a):Czyli nie stawiasz na jakosc tylko na marke ... bo niektore produkty Lotosu ... sa bardzo ciekawe I zachodnia konkurencja moze po zazdroscic ...


Kupując Liqui Moly raczej stawiam na markę i jakość. Jeśli chodzi o rodzime produkty to poczekam aż Japończycy, Niemcy i inne mocno zmotoryzowane narody zaczną stać w kolejce po oleje Lotos czy też Orlen :]

Krisek napisał(a):jak bardzo chcesz troche bardziej egzotyczny olej ... to sobie zalej Totala/Elf a jak juz bardzo egzotyczna to chetnie ci wysle ..


niekoniecznie :P
pdrog
 

Postprzez lesiux » 10 mar 2010, 09:06

czy mając midlanda 10W40 mogę dolać lotosa również 10W40?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lut 2009, 18:00
Posty: 1196
Skąd: Katowice
Auto: była 323F BA BP 95r.
jest Mondeo MK4

Postprzez grabu122 » 10 mar 2010, 10:49

Wg "praw i prawideł" ;) możesz dolać każdego współczesnego ogólnodostępnego oleju silnikowego SJ, SL, SM i może być to minerał, 'hydrokrak', czy syntetyk o dowolnej lepkość. Na pewno nie zatrzesz silnika, ani nic się nie zważy, ani spieni, ale jak już wierzysz w te "cudowne właściwości " Midlanda to czy warto???
Forumowicz
 
Od: 28 paź 2008, 20:29
Posty: 540 (0/3)

Postprzez DeadlY » 10 mar 2010, 11:16

Krisek napisał(a):A jak oceniasz kiedy ma kiedy niema ?

Zależnie od tego jak jest użytkowany...
(Wiem, że oleje teraz są takiej jakości, że margines jest bardzo duży i prawie każdy olej spełni się w prawie każdych warunkach – tylko jest to prawie ;) )

pdrog napisał(a):Kupując Liqui Moly raczej stawiam na markę i jakość. Jeśli chodzi o rodzime produkty to poczekam aż Japończycy, Niemcy i inne mocno zmotoryzowane narody zaczną stać w kolejce po oleje Lotos czy też Orlen :]

Niemcy nigdy nie kupią, ani nie przyznają, że cokolwkiek co jest Polskie jest dobre dlatego nie ustawią sie w kolejce. Innych też to tyczy, ale w mniejszym stopniu. Nawet jak Lotos będzie 100 razy lepszy od LM to nic nie zmieni.
WINNING BLUE MICA
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 kwi 2008, 11:35
Posty: 552
Skąd: 3miasto
Auto: Mazda 3 BK LF było....

Postprzez zaba132 » 10 mar 2010, 11:50

witam

mam zalany 5W40 Castrola do X6 CA KF 96r. przebieg kolo 200k i chce wymienić na albo VALVOLINE MAXLIFE 5W40, MOTUL SPECIFIC 5W40 lub Texaco HAVOLINE SYNTHETIC – 5W40 który wybrać chyba ze cos innego polecacie dobrego :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sty 2007, 11:23
Posty: 2029
Skąd: Stalowa Wola
Auto: X6 CA KF

Postprzez malkolm » 10 mar 2010, 12:14

roberciku kup coś z tego co na stacji sprzedajesz, gorsze nie będzie a coś w kieszeni zostanie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 14:30
Posty: 1900 (0/1)
Skąd: Jastrzębiec niedaleko Leżajska (niedziele Kłyżów)
Auto: 626DiTD GF 1998, astra2

Postprzez lesiux » 10 mar 2010, 12:22

grabu122 napisał(a):Wg "praw i prawideł" ;) możesz dolać każdego współczesnego ogólnodostępnego oleju silnikowego SJ, SL, SM i może być to minerał, 'hydrokrak', czy syntetyk o dowolnej lepkość. Na pewno nie zatrzesz silnika, ani nic się nie zważy, ani spieni, ale jak już wierzysz w te "cudowne właściwości " Midlanda to czy warto???


powiem tak, na zimnym zawory szybko cichną a na ciepłym tłuką się czasami bardzo długo.
Po remoncie silnika i zmianie z minerału na półsyntetyk miałem przez pierwsze 3kkm lotosa, potem zmieniłem na midlanda, jak lotosa nie dolewałem nic to midlanda teraz dolewam 0,5l/1000km, nie ukrywam, że coś tam gubie z miski i aparatu zapłonowego ale nie są to jakieś znaczne ilości. Rozważam przejście z powrotem na lotos przy najbliższej wymianie oleju licząc na mniejsze ubytki.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lut 2009, 18:00
Posty: 1196
Skąd: Katowice
Auto: była 323F BA BP 95r.
jest Mondeo MK4

Postprzez Krisek » 10 mar 2010, 16:36

Wystarczy ze oleje Lotosoa spelaniaja normy VW, BMW i Porsche ...
Forumowicz
 
Od: 20 sty 2008, 07:24
Posty: 1353 (0/2)
Skąd: Canada

Postprzez lesiux » 10 mar 2010, 16:45

czyli wychodzi na to, że nie są (nie powinny) być takie złe...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lut 2009, 18:00
Posty: 1196
Skąd: Katowice
Auto: była 323F BA BP 95r.
jest Mondeo MK4

Postprzez Croom » 10 mar 2010, 18:01

Hm....Ja bym chciał zobaczyc jaies wyniki pomiarów w testach 4 kulowych Lotosa...
Jakies badania TFOUT ASTM D-4742
Bo juz nie raz słyszałem jak z takiego 5W/50 szybko po kilku rundkach na autostardzie czy upalania na torze robił sie SAE 30 ...

pozdr.
Forumowicz
 
Od: 18 wrz 2007, 15:32
Posty: 155 (0/4)
Auto: NIssan

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki