Opony letnie i wielosezonowe
To jak patrzysz na parametry to kuknij na Vred Satin mają jeszcze lepsze "cyferki" ale są świeże więc będziesz testerem. Udzwig ważny ale indeks prędkości ważniejszy ( maks ciśnienie vs. grubość boków ).
Ja bym się skusił
Ja bym się skusił
Witam,
Ostatnio zauważyłem że mi na przedniej prawej oponie wywaliło bąbla ;/
Aktualnie mam 4 oponki Hankook Optima 4S 205/50 R17 93V
Bieżnik na wszystkich oponach jest dobry ale przez tego bąbla zastanawiam się nad zakupem 2 oponek żeby zmienić na całej osi a nie tylko jedną oponę
W grę wchodzą tylko wielosezonówki bo w większości jeżdżę po mieście i rocznie robię jakieś 6tys kilometrów
I tutaj pytanko czy kupić 2 takie jakie mam czyli Hankook Optima 4S H730 czy może Hankook Kinergy 4S H740 (i czym one się różnią bo ja różnic nie widzę)
Czy może polecacie coś innego?
Ostatnio zauważyłem że mi na przedniej prawej oponie wywaliło bąbla ;/
Aktualnie mam 4 oponki Hankook Optima 4S 205/50 R17 93V
Bieżnik na wszystkich oponach jest dobry ale przez tego bąbla zastanawiam się nad zakupem 2 oponek żeby zmienić na całej osi a nie tylko jedną oponę
W grę wchodzą tylko wielosezonówki bo w większości jeżdżę po mieście i rocznie robię jakieś 6tys kilometrów
I tutaj pytanko czy kupić 2 takie jakie mam czyli Hankook Optima 4S H730 czy może Hankook Kinergy 4S H740 (i czym one się różnią bo ja różnic nie widzę)
Czy może polecacie coś innego?
Zasadniczo weż co będzie szybciej byle jak najszybciej zmieńić ośkę bo nigdy nie wiadomo.
http://www.hankooktire.com/pl/compare.html
niby kinergy są bardziej całoroczne no i nowsze zapewnie.
http://www.hankooktire.com/pl/compare.html
niby kinergy są bardziej całoroczne no i nowsze zapewnie.
Sluchaj zrozumialbym jak kolega mialby zalozyc jakies chinskie cos, a tu chce kupic opony podobnej a nawet tej samej klasy. Sam jezdzilem dawniej miale np2x bridgestone a 2 xmichelin. Co innego zalozyc na przod dunlop czy cos innego markowego ,a na tyl jakiegos chinol bo na tyl "nie przeszkadza"... To akurat dla mnue glupota lub juz prawie łyse.
Choc popieram dokupienie 1szt i dojezdzic bo sam tez tak robilem
Choc popieram dokupienie 1szt i dojezdzic bo sam tez tak robilem
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
Dunlop dunlopowi nie równy i każda marka ma lepsze i gorsze modele. Po co tak kombinować zakładać inne na przód i inne na tył. Tak jak napisałem, różne bieżniki na osiach, inna trakcja, inna podatność na aquaplaning, na zużycie etc.
Opony to jedyny element, który trzyma samochód na drodze i jeżeli ktoś nie jest wstanie kupić jednego kompletu na obie osie to no cóż...
Opony to jedyny element, który trzyma samochód na drodze i jeżeli ktoś nie jest wstanie kupić jednego kompletu na obie osie to no cóż...
CLAU napisał(a):Mieć różne opony z przodu i z tyłu o różnej trakcji na suchym i mokrym to dla mnie coś niepojętego. Zamiast dokupić jedną oponę, dojeździć ją z pozostałymi i potem wymienić cały komplet to ktoś woli kombinować.
Nie wiem czy przeczytałeś uważnie to co napisałem, ale pytałem czy kupić 2 oponki IDENTYCZNE jak mam zamontowane czy tego samego producenta tylko inny model, więc wydaje się że mogłeś napisać żeby kupić 2 takie jak mam aktualnie i po wszystkim a nie bezsensownie rozpisywać się o jakimś januszostwie i wielce się dziwić że ktoś chce tak zrobić. No i rozwiązanie takie chyba jest lepsze niż polecana przez Ciebie wymiana tylko jednej bo wtedy na jednej osi już będę miał różnicę w przyczepność z tytułu różnicy zużycia bieżnika, bo przy mojej jeździe to tak szybko tych opon nie dojadę
W poprzednim aucie też miałem inne opony na każdej osi i szczerze mówiąc nigdy się nad tym nie zastanawiałem i żadnego dyskomfortu z tego tytułu nie odczuwałem bo przepisy mówiły, że tak może być więc przyjąłem to za "pewnik". Teraz mam auto zdecydowanie lepszej klasy niż poprzednio i chciałem uzyskać konstruktywną odpowiedz ew. uzupełnić wiedzę w temacie jak być powinno, bo alfą i omegą w każdej dziedzinie nikt nie jest a zamiast tego owszem, uzyskałem odpowiedź ale łącznie z wyzywaniem od januszy... ale cóż, chyba takie uroki internetu, że zamiast uzyskać konstruktywną odpowiedź to ktoś zaczyna rozpętywać małą wojenkę i wytyka niewiedzę zamiast pomóc i udzielić normalnej odpowiedzi...
I tym pozytywnym akcentem zakończmy dobieranie opon jakie powinienem kupić bo odpowiedź już znam.
Pozdrawiam i dzięki za pomoc
I tym pozytywnym akcentem zakończmy dobieranie opon jakie powinienem kupić bo odpowiedź już znam.
Pozdrawiam i dzięki za pomoc
trzymając się przepisów to na jednej osi muszą być opony o takim samym wzorze jak i stanie bieżnika więc jedna nowa i jedna przechodzona to niezbyt dobre wyjście. nie mówiąc już o przyspieszonym zużyciu mechanizmu różnicowego czy świrowaniu elektroniki ABS czy ESP ze względu na różnice w prędkości obrotowej kół
Podsumowując:
– wymiana jednej opony jest dopuszczalna w momencie niskiego zużycia opony z drugiej strony osi, wymiana oczywiście na taką samą modelowo oponę ( ewentualnie lekko używana )
– najlepszym rozwiązaniem jest wymiana dwóch opon na osi na nowe, najlepiej identycznych modelowo
– ewentualnie inne dwie opony o maksymalnie zbliżonych parametrach i budowie bieżnika ( lub ewentualnie lekko używane )
– oczywiście opcją preferowaną jest wymiana całego kompletu opon
i bez Januszowania
– wymiana jednej opony jest dopuszczalna w momencie niskiego zużycia opony z drugiej strony osi, wymiana oczywiście na taką samą modelowo oponę ( ewentualnie lekko używana )
– najlepszym rozwiązaniem jest wymiana dwóch opon na osi na nowe, najlepiej identycznych modelowo
– ewentualnie inne dwie opony o maksymalnie zbliżonych parametrach i budowie bieżnika ( lub ewentualnie lekko używane )
– oczywiście opcją preferowaną jest wymiana całego kompletu opon
i bez Januszowania
sebekle napisał(a):trzymając się przepisów to na jednej osi muszą być opony o takim samym wzorzejak i stanie bieżnika
tolek102,
Ja na Twoim miejscu wymieniłbym tylko tą jedną uszkodzoną oponę na dokładnie taką jak pozostałe (nową lub używaną) a jak zajeździsz ten kpl. to kup coś lepszego.
No ja postanowiłem i z Brigestone Turanza RoF przesiadam się we wrzesniu na Nokian Wetherproof.
Będą to moje pierwsze opony całoroczne, ale zimy brak, lato na śmieci a auto jeździ tylko po drogach osiedlowych i lokalnych. Mimo dość znacznej mocy jak a auto wielkosci puszki po piwie, obstawiam że nie odczuję żadnego dyskomfortu po przesiadce na całoroczne. Przynajmnije nie spodziewam sie takich zimą.
Będą to moje pierwsze opony całoroczne, ale zimy brak, lato na śmieci a auto jeździ tylko po drogach osiedlowych i lokalnych. Mimo dość znacznej mocy jak a auto wielkosci puszki po piwie, obstawiam że nie odczuję żadnego dyskomfortu po przesiadce na całoroczne. Przynajmnije nie spodziewam sie takich zimą.
..::Born To Rise Hell::..
Czołem.
Chciałem podzielić się opinią na temat opon letnich:
Falken Ziex ZE 914. Jeżdżę na nich od 11 000 km w rozmiarze 215/40r18 i jestem bardzo zadowolony. Stosunek jakości do ceny bardzo wysoki. Dobrze trzymają zarówno na suchym jak i na mokrym. Porównanie mam tylko do zimowych Nokianow WR D4 to Falkeny o niebo lepsze, ale w końcu to opona letnia.
Robię dużo kilometrów, jeździłem w totalnych ulewach po autostradach i nigdy mnie nie zawiodly. Jeździłem wcześniej na lysych sport contactach 2 także wiem jak to jest gdy brakuje trakcji.Podczas mocnego awaryjnego hamowania także dawały radę.
Gdybym miał kupować jeszcze raz wybrałbym tak samo.
Chciałem podzielić się opinią na temat opon letnich:
Falken Ziex ZE 914. Jeżdżę na nich od 11 000 km w rozmiarze 215/40r18 i jestem bardzo zadowolony. Stosunek jakości do ceny bardzo wysoki. Dobrze trzymają zarówno na suchym jak i na mokrym. Porównanie mam tylko do zimowych Nokianow WR D4 to Falkeny o niebo lepsze, ale w końcu to opona letnia.
Robię dużo kilometrów, jeździłem w totalnych ulewach po autostradach i nigdy mnie nie zawiodly. Jeździłem wcześniej na lysych sport contactach 2 także wiem jak to jest gdy brakuje trakcji.Podczas mocnego awaryjnego hamowania także dawały radę.
Gdybym miał kupować jeszcze raz wybrałbym tak samo.
-
Im trudniej, tym lepiej
- Od: 19 cze 2015, 07:10
- Posty: 1053 (35/34)
- Skąd: Grupa Łódzka
- Auto: Mazda 6 GY LFVE '06
Mazda 323 BG B6 '92
Od lutego uzywam Michelin CrossClimate (reklamuja je jako letnie z homologacja na zimowe) 16" i jestem zadowolony. W zimie w miescie nie ma sniegu i wg mnie jesli ktos nie wybiera sie regularnie w jakies gorskie rejony nie ma sensu pompowac kasy w 2 komplety opon na sezon zima/lato + dodatkowo zostawiac u wulkanizatora pare groszy. Do tego co napada rano i w drodze do / z pracy w zupelnosci sie sprawdzaja (nie sa w zimie twarde jak kamien a w lecie nie sa gumiaste jak kondom)
W internecie (np na youtube) znajduja sie testy magazynow motoryzacyjnych jak i prywatnych ludzi i generalnie te opony sa polecane
W internecie (np na youtube) znajduja sie testy magazynow motoryzacyjnych jak i prywatnych ludzi i generalnie te opony sa polecane
Mam takie pytanie.Obecnie mam opony 225/45/18 i noszę się z zakupem nowych opon.Myślałem o 225/40/18 i się tak zastanawiam czy dużo mniej będą komfortowe.Tzn czy dużo bardziej będę odczuwał wszelkiego rodzaju dziury i nierówności względem opony 225/45.
Witam,
przyznam ze troche denerwuje mnie wyciszenie auta, głownie chodzi o hałas z drogi (na niektórych asfaltach jeszcze przy 120km/h jest całkiem cicho, z kolei na innych juz przy 100km/h trzeba podnosic głos). czy macie podobne odczucia?
zastanawiam sie czy ktoś może zauważył nizszy hałas po wymianie opon montowanych fabrycznie (michellin) na inne letnie lub zimowe i czy mógłby polecić?
przyznam ze troche denerwuje mnie wyciszenie auta, głownie chodzi o hałas z drogi (na niektórych asfaltach jeszcze przy 120km/h jest całkiem cicho, z kolei na innych juz przy 100km/h trzeba podnosic głos). czy macie podobne odczucia?
zastanawiam sie czy ktoś może zauważył nizszy hałas po wymianie opon montowanych fabrycznie (michellin) na inne letnie lub zimowe i czy mógłby polecić?
- Od: 4 maja 2016, 21:33
- Posty: 7
- Auto: było: BMW E91
jest : Mazda 3 SD 2016 120KM SkyEnergy
To ciesz się ze nie masz Toyo.Na zimowych jest troszkę ciszej ale główny problem leży w marnym wyciszeniu
Racja.
Wymiana opon nie załatwi całkowicie problemu, najwyżej trochę go ograniczy. Mazda 3 BM jest autem, które niestety jest słabo wyciszone.
Ja zmieniałem opony na inne, gdyż nie mogłem oryginalnych Toyo wyważyć. Gdy szukałem nowych, to oczywiście brałem pod uwagę również hałas i wybór ostatecznie padł na Dunlop SP Sport Bluresponse. Mogę te opony polecić. Jestem z nich zadowolony ( również pod kątem generowanego hałasu).
Są na pewno cichsze od Toyo. Ale trzeba też zaznaczyć, że są jakby bardziej komfortowe, co jest odczuwalne, jakby auto było bardziej "miękkie". I tu musisz się zastanowić, czy coś takiego byłoby dla Ciebie do zaakceptowania bo pierwsze wrażenie po zmianie na Dunlopy było takie, jakby hamulce były słabsze, jakby auto "straciło pazur". Oczywiście każdy może inaczej to odczuwać, mnie takie właśnie skojarzenia w pierwszych dniach przychodziły do głowy, jednak szybko się przyzwyczaiłem i nie żałuję wyboru.
Wymiana opon nie załatwi całkowicie problemu, najwyżej trochę go ograniczy. Mazda 3 BM jest autem, które niestety jest słabo wyciszone.
Ja zmieniałem opony na inne, gdyż nie mogłem oryginalnych Toyo wyważyć. Gdy szukałem nowych, to oczywiście brałem pod uwagę również hałas i wybór ostatecznie padł na Dunlop SP Sport Bluresponse. Mogę te opony polecić. Jestem z nich zadowolony ( również pod kątem generowanego hałasu).
Są na pewno cichsze od Toyo. Ale trzeba też zaznaczyć, że są jakby bardziej komfortowe, co jest odczuwalne, jakby auto było bardziej "miękkie". I tu musisz się zastanowić, czy coś takiego byłoby dla Ciebie do zaakceptowania bo pierwsze wrażenie po zmianie na Dunlopy było takie, jakby hamulce były słabsze, jakby auto "straciło pazur". Oczywiście każdy może inaczej to odczuwać, mnie takie właśnie skojarzenia w pierwszych dniach przychodziły do głowy, jednak szybko się przyzwyczaiłem i nie żałuję wyboru.
Ja bym radził przy 16' Dunlop SP Sport Blueresponse zastanowić się nad wyglądem. Miałem je przez miesiąc i o ile są one może minimalnie cichsze i wypadają w testach dobrze to są to najohydniej wyglądające opony, czy raczej balony, jakie widziałem. Nie mogłem na auto na nich patrzeć. Tylko niestety chyba tak jest, że im cichsze opony tym bardziej miękkie i balonowate, coś za coś. Jeżeli chodzi o jazdę to dla mnie różnica (i to w porównaniu do 18) to jest może przez 1 dzień w komforcie, potem się przyzwyczajasz.
Załączam fotkę, aby kolega sam ocenił, jak prezentują się te opony. Moim zdaniem nie jest tak źle, zresztą osobiście nie zwracam uwagi na wygląd opony, ważniejsze jest to, że uzyskałem to, co chciałem mając jednocześnie opony o całkiem dobrych właściwościach/cechach w różnych warunkach.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki