Opony letnie i wielosezonowe

Postprzez Neonixos666 » 20 kwi 2019, 06:25

CLAU napisał(a):Po co drugie felgi, alusy są fabrycznie bardzo dobrze zabezpieczone na zimę.


żeby nie przekładać opon tylko samemu zmienić za free.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 wrz 2009, 23:21
Posty: 9462 (52/235)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez CLAU » 20 kwi 2019, 07:23

No w sumie racja, raz wyważyć na 8 lat, 30-40 zł to też są spore kwoty w 2019r.

to jest świetny pomysł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 gru 2011, 07:28
Posty: 1329 (1/38)
Skąd: dolnyśląsk
Auto: Mazda 6 – 2003
2.0 LF17
hatchback

Mazda 3 BK – 2005
1.6

Postprzez Neonixos666 » 20 kwi 2019, 07:29

a kto powiedział że nie wyważam? jeśli jest taka potrzeba to oczywiście to robię :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 wrz 2009, 23:21
Posty: 9462 (52/235)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez Pattson477 » 20 kwi 2019, 11:26

Ja za każdym razem gdy zmieniam opony czy też całe koła, wybieram się na wyważenie żeby mieć pewność, że jest wszystko ok.
Forumowicz
 
Od: 8 sty 2019, 21:41
Posty: 30
Auto: Mazda MX-3, 1.6, 1992

Postprzez KrzyzakMitsu » 20 kwi 2019, 21:12

Sporo osób myśli, że posiadacze wielosezonu ich nie wyważają :) – robią to, ale nie muszą się wciskać w kolejki, kiedy warsztaty wulkanizacyjne mają żniwa i zajęcie od świtu do noc. Jadą wtedy, kiedy im wygodnie :)
Forumowicz
 
Od: 1 paź 2018, 18:44
Posty: 456 (17/14)
Auto: Mazda 5, Galant E32 i EA5, Leon 5F

Postprzez Neonixos666 » 20 kwi 2019, 22:21

w sumie nie jest potrzeba wyżarzać tak często dlatego jadą jak czują że coś jest nie tak z kołami. Z drugiej strony jak będę miał wielosezon to i tak warto odkręcić sobie koła i przesmarować kołnierz piasty oraz wyczyścić gwinty śrub/nakrętek bo potem jak coś trzeba zrobić to jest problem bo nie można zdjąć/odkręcić.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 wrz 2009, 23:21
Posty: 9462 (52/235)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez Bigbluee » 22 kwi 2019, 15:11

Jak kola lezą pol roku to mozna wywazyc ale jak jezdzi sie caly czas na jednych kołach to jaki jest sens? Jak nic sie nie dzieje, nie bylo przygód, samochod przy v max jedzie jak po stole to... no po co? Jedyny argument jaki przyjmuje to nierowne zuzycie bieznika ale to i tak nie determinuje czestego wywazania. Raz przy zalozeniu. Drugi raz za 3 lata a nastepnie po 5-6 kosz przednich gum i wywazenie tyłu. Ale to i tak nader wystarczająco.
Mój 2.0 Pb jest taki sam jak Wasz 2.0 Pb :)
Forumowicz
 
Od: 23 lut 2016, 12:50
Posty: 795 (5/49)
Skąd: Poznań
Auto: Volvo S80 2.0 PB+LPG

Postprzez KrzyzakMitsu » 22 kwi 2019, 18:26

Tak, to jest argument. Faktycznie u mnie nie odczuwam żadnych ekektów, przejechałem w rok 10k na tych oponach i rzeczywiście – niektórzy robią kilka razy tyle, to jest sens wyważać co roku. Jak z zimówkami, gdzie zimą jeździ się dużo mniej – skoro zdejmując było OK, to powinno być OK podczas zakładania za pół roku, tylko ciśnienie warto sprawdzić.
Na pewno jest to bezpieczniejsze dla felgi bo akurat ja robię w warsztacie, gdzie się optymalizuje opony – czyli zakłada i jeśli tylko występuje jakieś bicie bieżnika (nie mówię o wyważeniu) to przekręcają je o pewien kąt aby to zminimalizować. A każde zdejmowanie to potencjalne uszkodzenie felgi przez maszynę czy człowieka.
Forumowicz
 
Od: 1 paź 2018, 18:44
Posty: 456 (17/14)
Auto: Mazda 5, Galant E32 i EA5, Leon 5F

Postprzez Neonixos666 » 22 kwi 2019, 21:37

Miałem taki przypadek że po zmianie opon na drugi dzień był kapeć. Okazało się że przy montażu/demontażu zbierał się syf na rancie gdzie przylega felga i po jakimś czasie nie było to szczelne i trzeba było szlifować żeby to wyczyścić.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 wrz 2009, 23:21
Posty: 9462 (52/235)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez kokosz1981 » 23 kwi 2019, 19:55

Pajak478 napisał(a):Panowie co sądzicie o oponach Falken? Teraz zbliża mi się wymiana i szukam czegoś niezbyt drogiego. Wczesnie miałem Dunlop i były super, ale teraz chce coś troche tanszego do zastępczego auta. <co?>

Kiedyś miałem letnie 912 w rozmiarze 215/55/17 i jeździły nie gorzej niż Michelin Primacy hp2

Teraz założyłem wielosezonówki as210 205/55/16 do MAzdy i zimę na wsi dały radę.
Początkujący
 
Od: 30 wrz 2016, 16:15
Posty: 29 (2/0)
Auto: Mazda 3 2.0 LF 2006 przedlift

Postprzez Gib » 23 kwi 2019, 21:54

Miałem falkeny 4seasons czy jakoś tak były ok, teraz mam crossclimate michelina też jest super. Falkeny przy 50 stopniach na torze w ciężkim FWD płynęły jak cholera ale to nie opony na tor.
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 17:09
Posty: 8938 (141/180)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Postprzez Bigbluee » 24 kwi 2019, 08:21

Neonixos666 napisał(a):Miałem taki przypadek że po zmianie opon na drugi dzień był kapeć. Okazało się że przy montażu/demontażu zbierał się syf na rancie gdzie przylega felga i po jakimś czasie nie było to szczelne i trzeba było szlifować żeby to wyczyścić.

Ja tak miałem po założeniu opon sezonowych (jak jeszcze miałem sezonówki). Całe lato opona powietrza nie puściła a po zamontowaniu, na drugi dzień 1 kapec. Rantem uciekało gdyz rant na stalówce z powodu syfu, i powolnego rdzewienia, rant lekko sie odkształcił , zaczeło rantem puszczac jak tylko opona dostała obciązenie podczas jazdy. Również trzeba było to szlifować aby zrobic porządek.
Mój 2.0 Pb jest taki sam jak Wasz 2.0 Pb :)
Forumowicz
 
Od: 23 lut 2016, 12:50
Posty: 795 (5/49)
Skąd: Poznań
Auto: Volvo S80 2.0 PB+LPG

Postprzez Dam626 » 28 kwi 2019, 11:11

Bigbluee napisał(a):Jak kola lezą pol roku to mozna wywazyc ale jak jezdzi sie caly czas na jednych kołach to jaki jest sens? Jak nic sie nie dzieje, nie bylo przygód, samochod przy v max jedzie jak po stole to... no po co? Jedyny argument jaki przyjmuje to nierowne zuzycie bieznika ale to i tak nie determinuje czestego wywazania. Raz przy zalozeniu. Drugi raz za 3 lata a nastepnie po 5-6 kosz przednich gum i wywazenie tyłu. Ale to i tak nader wystarczająco.


Jeśli koła leżą to trzeba wyważyć. Jak jeździsz cały czas na kołach to nie ma sensu, wiadomo, bo nie są ściągane, więc raczej nic się z nimi nie stało.
Początkujący
 
Od: 7 sty 2019, 21:40
Posty: 20
Auto: Mazda 5, 1.8, 2007

Postprzez Lipa111 » 6 maja 2019, 09:12

Tylko jak ściągniesz np zimowe, założysz letnie i potem znowu chcesz zimowe to raczej wyważyć już musisz.
Początkujący
 
Od: 5 sty 2019, 21:19
Posty: 20 (0/1)
Auto: Mazda 3 I

Postprzez Geniek » 2 lip 2019, 12:58

Hejka

pytanko – które z 3 poniższych opon wielosezonowych wybrać?

1. Michelin CrossClimate + -- wypada b. dobrze we wszyskich testach. Jedynym minusem jest cena ponad 2500pln za komplet
2. Falken Euroall Season AS210 -- też nie wypada źle choć nie tak dobrze jak Michelin cena ok 1900pln
3. Nexen N Blue 4 Season -- te również wypadają nadzwyczaj dobrze w testach niestety nie ma rozmiaru 225/45R18 tylko 225/40R18

Skłaniam się ku Michelinkom również powodu ich dużej długowieczności. Prognozowana jest na ponad 50kkm co może wystarczyć na cały czas jak będę miał tę mazdę. Ktoś miał/ma jakieś doświadczenia w tym temacie i może się podzielić?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2014, 15:16
Posty: 630 (1/4)
Skąd: Tarnów
Auto: Mazda GH 2l/AT 2010

Postprzez Forfiter » 2 lip 2019, 19:05

Początkujący
 
Od: 23 cze 2019, 11:01
Posty: 21 (0/1)
Skąd: Fort Lauderdale
Auto: Mazda 3 2015 2.0 165 hp

Postprzez kokosz1981 » 2 lip 2019, 19:39

Geniek napisał(a):Hejka
….
2. Falken Euroall Season AS210 -- też nie wypada źle choć nie tak dobrze jak Michelin cena ok 1900pln
...


mam 205/55/16 i dla mnie są okej; nowy model więc o zywotności i jakości po kilkudziesięciu kkm za szybko mówić.
Początkujący
 
Od: 30 wrz 2016, 16:15
Posty: 29 (2/0)
Auto: Mazda 3 2.0 LF 2006 przedlift

Postprzez Mr_Bartek » 3 lip 2019, 04:34

Od siebie zasugeruję jedynie by nie brać 225/40/18, a najlepiej to zostać przy oryginalnym rozmiarze. Różnica w obwodzie takiej opony to -3,7%, a to już bardzo dużo. Jeśli już miałbym kupować nieoryginalny rozmiar to szedłbym w 215/45/18 lub 235/45/18, gdyż oba te rozmiary mają mniej niz 2% różnicy względem oryginału, a to jest jeszcze na akceptowalnym poziomie.
Avatar użytkownika
Koordynator Forum
Koordynator Witryny
 
Od: 7 kwi 2014, 12:44
Posty: 3181 (148/189)
Auto: Jest: Grey Fūjin '03
Było: Mazda6 Tamura '07

Postprzez Geniek » 3 lip 2019, 07:41

Co do tych Bridgestone to nie jestem przekonany. O ile na suchą i mokrą nawierzchnię są super o tyle na śniegu zachowanie mają średnie:
http://www.tyrereviews.co.uk/Article/20 ... e-Test.htm
Poza tym są dosyć głośnie w porównianiu do innych. Szukam czegoś bardziej wyważonego.
I co dodatkowo mi się podoba w Michelinkach że nawet jak się zużywają to nadal dość mocno trzymają parametry. Widziałem porównanie z innymi oponami i nawet z minimalna ilością bieżnika parametry były niewiele gorsze od nowej opony, gdzie inne opony traciły dużo w miarę zużycia bieżnika.
Co do rozmiaru to jednak planuję zostać przy oryginalnym 225/45R18.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2014, 15:16
Posty: 630 (1/4)
Skąd: Tarnów
Auto: Mazda GH 2l/AT 2010

Postprzez Grzyby » 3 lip 2019, 21:07

Geniek napisał(a): Nexen N Blue 4 Season -- te również wypadają nadzwyczaj dobrze w testach niestety nie ma rozmiaru 225/45R18 tylko 225/40R18

Opona jest rewelacyjna. Przelatałem takie na jednej osi na Voyagerze.
Niestety ma równiez minus. Po 35kkm bieżnik praktycznie nie istniał.
Może w tym była zasługa masy auta (ponad 2T), chociaż na drugiej osi były Micheliny Latitude Cross po których nie było widać zużycia.... Zresztą, one są dalej, a na drugiej osi kończą swój żywot kolejne całoroczne, tym razem Continentale (duuuuużo gorsze od Nexenów) :)
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 22:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki