Jaki olej wybrać?
Ja sugeruję zmianę nazwy wątku na: "Wejdź, przeczytaj, wyciągnij wnioski i nie zadawaj głupich pytań na które już dawno odpowiedziano."
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Ja sugeruję zmianę nazwy wątku na: "Wejdź, przeczytaj, wyciągnij wnioski i nie zadawaj głupich pytań na które już dawno odpowiedziano."
Panowie nie można tak zostawić kolegę w potrzebie.
Oczywiście Dexelia czy Elf-zalecany przez fabrykę.
Klasa premium :
Valvo Synpower- ok. Maxlife kichowaty.
Motul- dobry olej, ale za drogi za taka dobroć
Ravenol- dzisiaj przyszła paczka- opakowanie nie do podrobienia – baza olejowa b. dobra (PAO+HC), cena

Sugerowałbym dalej 5W30
Pie..olę, wlewam Mixol czy Superol następnym razem, bo co bym nie wlał to i tak źle
Valvoline miał być dobry, a dobry jest tylko Synpower za 160zł w wersji FE A5/B5 lub 130zł w wersji A3/B4. Byłem przekonany, że Maxlife jest dobry, bo taki chwalony, a ja z kolei uważam, że Synpower FE za 160zł, który obecnie mam czy Elf SXR za 90zł, który miałem są takie same, bo i tak mi coś klekocze. Nieważne, że to może koło dwumasowe, które ma tylko 40 tys. km, czy zawory albo pompa podciśnienia – zrzucę winę na olej, choć na lekkobieżnym auto pięknie się zbiera z niskich obrotów i fajnie słychać turbinę zza kokpitu.
Strach myśleć co może się stać, jakby wlać Valvoline Durablend – chyba silnik by się zaczął w lewo kręcić.
Strach myśleć co może się stać, jakby wlać Valvoline Durablend – chyba silnik by się zaczął w lewo kręcić.
Ostatnio edytowano 3 lip 2015, 10:38 przez kubsztyk, łącznie edytowano 1 raz
Pie..olę, wlewam Mixol czy Superol następnym razem, bo co bym nie wlał to i tak źleValvoline miał być dobry, a dobry jest tylko Synpower za 160zł w wersji FE A5/B5 lub 130zł w wersji A3/B4. Byłem przekonany, że Maxlife jest dobry, bo taki chwalony, a ja z kolei uważam, że Synpower FE za 160zł, który obecnie mam czy Elf SXR za 90zł, który miałem są takie same, bo i tak mi coś klekocze.
Na Motulu nie klekocze, ale do 7-8kkm, ale 180zł teraz
Strach myśleć co może się stać, jakby wlać Valvoline Durablend – chyba silnik by się zaczął w lewo kręcić.
Niejeden się na tym oleju przekręcił
Wlewam Ravenol 104zł PAO, No i niemiecki, ale na razie do foki, Na opakowaniu pisze "MAZDA".
wtsz napisał(a):(...) Wlewam Ravenol 104zł PAO, No i niemiecki, ale na razie do foki, Na opakowaniu pisze "MAZDA".
Jak to możliwe, że Ravenol oferuje w pełni lub w większości syntetyczny olej w cenie, w której pozostali producenci oferują 95-procentowe hydrokraki?
Jak to możliwe, że Ravenol oferuje w pełni lub w większości syntetyczny olej w cenie, w której pozostali producenci oferują 95-procentowe hydrokraki?
Nie mają pośredników i sprzedają tylko przez internet. FO jest teraz w promocji. Na opakowaniu jest pełny syntetyk(opakowanie z naklejką z Niemiec) . Wyczaiłem go w necie. Facet zalał, szklanki ucichły... . Maja podane bazy w opisach, więc wysłałem zapytanie o potwierdzenie Vollsyntthetisches Motorenol
Bańka i zabezpieczenia robią wrażenie jakością wykonania i zabezpieczeniami.
Te "mniejsze" firmy produkujące olej muszą być konkurencyjne do koncernów petrochemicznych, które zarabiają głównie na paliwach. Może stąd tez lepsze bazy i dadatki (wyczytane z prasy motoryzacyjnej).
wtsz napisał(a):Naprawdę? A myślałem, żeby przy następnej okazji wlać go w miejsce Synpowera.
Właśnie na nim ku...a jeżdżę.
Czemu piszesz, że Maxlife kichowaty???
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
kubsztyk napisał(a):http://www.ravenol.pl/oleje-silnikowe/171-ravenol-5w-30-fo-.html
Kupilem niedawno u nich VMO 5w40 i zaleje do jaga. Tez mi sie nie chce wierzyc w baze olejowa, ale sprawdze co i jak.
Zalałem Ravenola.
Jeżeli opiszę to co stało się po odpaleniu zostanę potraktowany mało pważnie (delikatnie to ujmując).
Zmieniałem u siebie w garażu. Osoba, która mi towarzyszyła jest tylko kierowcą i to od roku.
Mina po odpaleniu- bezcenne.
Moja mina- banan.
Silnik-aksamit, szklanek nie ma, przebieg 220kkm(org.).
Nigdy nie widziałem takiej różnicy po zmianie oleju w silniku benzynowym.
Jeżeli opiszę to co stało się po odpaleniu zostanę potraktowany mało pważnie (delikatnie to ujmując).
Zmieniałem u siebie w garażu. Osoba, która mi towarzyszyła jest tylko kierowcą i to od roku.
Mina po odpaleniu- bezcenne.
Moja mina- banan.
Silnik-aksamit, szklanek nie ma, przebieg 220kkm(org.).
Nigdy nie widziałem takiej różnicy po zmianie oleju w silniku benzynowym.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki